BMW iX3

Zaczęty przez arekp, 2024/10/05 15:09

Poprzedni wątek - Następny wątek

arekp

Znów pobocznie od głównego nurtu forum, ale gdyby ktoś był ciekaw elektro-mobilności od BMW, to do mojej floty dołączyło iX3 w wersji Impressive.

2-butne (tył), 286KM, pojemność baterii 74kWh netto. Ładowanie AC do 11kW, DC do 150kW.

Pierwsze kilka setek kilometrów za nami, w tym trasa.

Zużycie prądu:
  • prędkości około-miejskie przy minimalnym nastawie rekuperacji, średnia z 315km: 19,8kWh
  • S'ka, tempomat na 120km/h, średnia po 50km: 23,2kWh
  • Autostrada, tempomat na 140kmh, średnia po 40km: 26,7kWh

Teraz kolejny tydzień na średnim nastawie rekuperacji w cyklu około-miejskim dla porównania.

Ilość miejsca porównywalna do Tiguana II, komfort również - choć mam dużo ciszej ze względu na szyby akustyczne.

Do X5 niestety przepaść, zwłaszcza w trasie duża krowa, fotele i dodatki wyraźnie odznaczają klasę premium. Choć różnica w cenie też robi przepaść ;-)

Galon


van_daal

Czyli zasięg w trasie to ok. 300 km.

Dupy nie urywa. :P

arekp

#3
Portfela też nie ;-)

arekp

Kolejne trzy setki kilometrów po mieście i w okolicy, zużycie energii 18,5kWh/100km.

Pół godziny na ładowarce DC raz w tygodniu, aby upchnąć 15->80% i wystarcza na kolejny tydzień.

van_daal

To ile Cię kosztuje 100 km?

arekp

Na chwilę obecną ładujemy tylko na publicznych ładowarkach, gdyż chcę sprawdzić czy da się korzystać z pełnego elektryka nie mając możliwości ładowania go "w domu" czy "w pracy" - jakkolwiek byśmy definiowali te terminy.

Koszt ładowania weekendowego to obecnie 1,75 PLN brutto/1kWh DC. Oferta ważna w okresie 1/10/2024 - 31/12/2024 na punktach Polenergia które mam w okolicy.

We wrześniu obowiązywała letnia taryfa, w godzinach 11-15 w dni robocze oraz w weekendy i była to kwota 1,39 PLN brutto/1kWh DC.

Oferta o tyle fajna, że aplikacja blokuje wybraną kwotę maksymalną na karcie (podpięta pod konto w aplikacji) przed ładowaniem (definiowane w aplikacji), a po zakończonym ładowaniu pobiera kwotę za realnie pobraną w czasie ładowania kwotę. Faktura przychodzi na email, zbiorczo za miesiąc co też jest bardzo dużym ułatwieniem


Odpowiadając na pytanie, obecnie wychodzi 32,38 PLN/100km - przy miejskim ładowaniu.

Podobno da się lepiej, aczkolwiek śmiem wątpić w znacząco lepsze wyniki ;-) Chyba że ktoś jeździ jak leśny dziadek, bo przy normalnej jeździe tego nie widzę. Tym bardziej, że zimową porą spodziewam się widocznie większego zużycia.

Zdecydowanie musimy się nauczyć optymalniej jeździć elektrykiem, gdyż tu kluczem do sukcesu jest rekuperacja podczas hamowania. Ja jestem przyzwyczajony do hamowania silnikiem od lat, aczkolwiek tutaj ma to o wiele większe znaczenie dla portfela i z pewnością mogę się poprawić. Problem ze zmianą prowadzenia ma za to moja żona, która docelowo ma być głównym użytkownikiem tego pojazdu po wdrożeniu się w firmowe obowiązki.


van_daal

Czyli w przeliczeniu na benzynę to masz spalanie (głównie miejskie) na poziomie 5,5-6 L/100km.
Zważywszy, że jak sam napisałeś, wynik jeszcze do poprawy to całkiem nieźle.

Galon

dlaczego nie ładujesz z sieci domowej?

arekp

Cytat: Galon w 2024/10/15 20:29dlaczego nie ładujesz z sieci domowej?

Chcę przez kilka tygodni sprawdzić jak się używa samochodu elektrycznego jako głównego pojazdu, bez możliwości ładowania w domu.

Ogólna narracja u tzw. "dziennikarzy motoryzacyjnych" jest znana. Elektryki są kiepskie. I ludzie słuchają ich jak ewangelistów. 
To samo dotyczy tępego i nieuzasadnionego "elektryk jest też szkodliwy, bo prąd należy wyprodukować i u nas jest on z węgla" czy "wyprodukowanie elektryka jest bardziej szkodliwe dla środowiska". Ale ja wtedy odsyłam do tego materiału: https://www.youtube.com/watch?v=apY9DXlXtIA

Oczywistym jest, że ładując w domu nie będzie problemu nawet przy minusowych temperaturach - choć u mnie auta stoją pod zadaszoną, ale otwartą wiatą. Podłączasz i idziesz spać w ciepełku.

Jestem ciekaw, czy długoterminowo ładowanie na mieście będzie dla mnie uciążliwe. Przy obecnej pogodzie nie jest. 5-80% robi sprawnie. Czy przy 5 stopniach, lub na minusie będzie dużo gorzej? Okaże się :-)


Chcę mieć po prostu swoją opinię, z własnego, codziennego użytkowania. Nie planuje zamienić mojego dużego, wygodnego SUVa, na elektryczne piździ-wozido, a niestety takie auto ma swoją wagę jeszcze bez "tony akumulatorów", więc siłą rzeczy przy obecnych rozwiązaniach w elektromobilności, benzynowy silnik będzie mi jeszcze długo towarzyszył w trasie.