Dzisiaj w salonie podsłyszałem, że oczekiwanie na homologację dla wyprodukowanej już sztuki powinno trwać max miesiąc. Również miałem cichą nadzieję, że na święta będzie już autko gotowe, ale zamieniło się to w obawę czy oby na pewno będzie w styczniu
Żyjemy w czasach w których co do godziny potrafimy przewidzieć kiedy w górach zacznie się halny a VW który produkuje miliony samochódów nie potrafi wyestymować na kiedy uda się mu wyprodukować i dostarczyć auto w dane miejsce