Żal trochę tego przyspieszenia z Tiga ... ale dzisiaj miałem okazję mocniej popłynąć i nawet zastanawiam się czy "serwisowy" chip, a bardziej dodanie trybu sport (tzw. Polestar) ma sens, bo nawet te 8s robi swoje.
To stwierdzenie to kwintesencja "miesiąca miodowego" z autem, czyli okresu zaraz po zakupie, gdzie potrafimy wmówić sobie wszystko, oby tylko zdobyć to przyjemne wewnętrzne potwierdzenie dokonania trafnego wyboru
Znajomy, który odebrał niedawno swoje auto ma to samo. Tłumaczy rzeczy które ewidentnie szału nie robią w bardzo pokrętny sposób, tak że na końcu wychodzi, że to żaden problem.
Może jestem dziwny, ale wydaje mi się, że u mnie ten efekt do tej pory nie występował. Owszem, po zakupie jestem bardzo zadowolony, ale nigdy nie staram się za wszelką cenę bronić rzeczy które w aucie są słabsze - a umówmy się, w każdym aucie się coś takiego znajdzie. Nie ma rzeczy idealnych, a ja nie jestem opłacany przez producenta, żeby robić reklamę i mówić tylko o zaletach. Od tego są (niektóre) kanały motoryzacyjne na YT