"Ciekawy" temat wczoraj u mnie wynikł.
Pojechałem do ASO w swoim mieście na zmianę oleju "po dotarciu". Auto na warsztacie a ja sobie pogadałem z pracownikiem serwisu o pakiecie serwisowym i przedłużonej gwarancji. On spojrzał w komputer i stwierdził, że w moim aucie przedłużonej gwarancji nie ma. Dziwne, bo przeciez dopłacałem za safe +36. Dziś dzwonię do dilera, u którego kupowałem auto, mówię o co chodzi, on sprawdza i faktycznie brak pakietu w systemie. W systemie sprzedawcy go widać, ale w "ogólnym", serwisowym go nie ma. Zostawiłem sprzedawcę z tym tematem, ma się odezwać jak coś ustali i załatwi ten temat.
Piszę ku przestrodze, żeby przy okazji wizyty w serwisie zapytać, czy w aucie jest taki pakiet (oczywiście o ile ktoś go wykupił), bo po 2 latach może być "muka" i problemy.