TIGUAN III nie odpala

Zaczęty przez Jarek_P, 2024/11/18 21:03

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jarek_P

Czołem!
Tak dla wiadomości przyszłych i obecnych posiadaczy Tiguana III. Mój zakupiony w kwietniu br, po przebiegu 8 tys. km odmówił współpracy :(. To znaczy dał się otworzyć, wszystko niby działa, ale rozrusznik nie uruchamia silnika i wyskakują liczne błędy i komunikaty o usterkach systemów wsparcia kierowcy. Dodatkowo miga dioda na kluczyku. Robi się nerwowo, liczne próby ponownego uruchomienia, w tym jedna "na windowsa", czyli wszyscy wysiadamy, zamykamy auto i próbujemy od nowa :), wymiana baterii w kluczyku. Ale to wszystko na nic. Pozostał tylko telefon do assistance. Zgłoszenie przyjęte, mobilny mechanik w drodze. Cierpliwie czekając na pomoc, co jakiś czas podejmuję próbę uruchomienia... i nagle - jeeeest, działa! Tak po ok. 50 minutach od wystąpienia objawów. Mechanik który dotarł na miejsce stwierdził, że zdarzało mu się to kilkukrotnie, w przypadku nowych Passatów i Tiguanów, że nim dojechał to klient już uruchomił pojazd. Odczytał błędy - cała litania problemów w magistrali CAN, ale dało się wszystkie wykasować. Podobno, jak mówił, często również występują błędy w sterownikach silnika. Czyli jakby co, to wykażcie się cierpliwością :). Ale zgłaszać oczywiście trzeba, podobno jest to analizowane... Szerokiej drogi!

van_daal

Dzięki za wpis.
Czyli jak rozumiem ni z tego ni z owego postanowił zawiesić akcję strajkową? Coś w tym momencie zrobiłeś inaczej?
Czy tak zwyczajnie, czekając na lawetę co jakiś czas dzióbałeś palcem guzik?

Jarek_P

Po prostu siedząc w samochodzie, co jakiś czas próbowałem. No i się udało :). Nie było widocznej zmiany w "zachowaniu" się pojazdu :). Mogę jeszcze dodać, że na początku całej historii, według mojej interpretacji, auto na moment nie mogło wczytać profilu kierowcy, co objawiło się zmianą kolorów oświetlenia ambiente. Czyli jakieś kłopoty z komunikacją z kluczykiem chyba...