Zamawianie, czas oczekiwania i odbiór nowego auta

[mskv]

Ciekawie tworzą te terminy… .


Wychodziłoby na to, że teraz bardziej skupiają się na tych mocniej doposażonych i droższych wersjach, nie ma ktoś informacji, czy rzeczywiście może tak być? Może muszą wyrobić jakieś normy…


Choć z drugiej strony Wasze elegance to też nie jest jakaś lipa, więc może sprawa losowa albo kwestia jakiegoś konkretnego elementu wyposażenia, które przedłuża termin.

[pitheron]

Mój dealer twierdzi, że zeszłoroczne obsuwy na koniec roku były powodowane tym, że musieli zakończyć produkcję jakiejś tam wersji paska i robili to kosztem tigow. Oczywiście brak półprzewodników swoją drogą. No a teraz Tig jest królem produkcji. Ja jestem przekonany, że i koledzy, którzy zamawiali wcześniej i jeszcze nie mają terminów niebawem je dostaną. Także nie traćcie nadziei. I pamiętajcie, że od marca będzie 3 razy większa produkcja.

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[pitheron]

No i również ja mogę dołączyć do grona z zatwierdzonym terminem :-)
Właśnie rozmawiałem z dealerem i Tig się zatwierdził na 12 tydzień. Zamówienie z 21 sierpnia. Trzymajmy kciuki co by się to już nie zmieniało.
Pozdrawiam oczekujących.

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

spadnie jeszcze zapewne do 10 tygodnia :-)

Oby się twoja kryształowa kula nie myliła:-)

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[Dybik]

No pokrzepiające, że hoho. Umowa z 6 lipca i wciąż cisza...

Co mam Tobie powiedzieć ... jest jakieś 20% zamówień według tego co Tutaj różne osoby piszą, które nie wiadomo dlaczego trwają około miesiąca dłużej niż reszta ... dlaczego - ciężko powiedzieć.

[Dybik]

Ciekawie tworzą te terminy… .


Wychodziłoby na to, że teraz bardziej skupiają się na tych mocniej doposażonych i droższych wersjach, nie ma ktoś informacji, czy rzeczywiście może tak być? Może muszą wyrobić jakieś normy…


Choć z drugiej strony Wasze elegance to też nie jest jakaś lipa, więc może sprawa losowa albo kwestia jakiegoś konkretnego elementu wyposażenia, które przedłuża termin.

Zerknij w moje posty z grudnia - zapowiadałem że będzie produkcja tych bardziej wyposażonych z trochę większym priorytetem. Czytałem o tym i pisałem ale nikt  nie wierzył :-)

[Chupacabra]

No pokrzepiające, że hoho. Umowa z 6 lipca i wciąż cisza...

Co mam Tobie powiedzieć ... jest jakieś 20% zamówień według tego co Tutaj różne osoby piszą, które nie wiadomo dlaczego trwają około miesiąca dłużej niż reszta ... dlaczego - ciężko powiedzieć.

Temat opóźnienia o miesiąc bardzo mnie zaciekawił i mam pewne podejrzenia. Nie chcę tutaj nikogo oskarżać, ale w mojej ocenie jak i na podstawie wiedzy od znajomego, który sprzedaje auta japońskiej marki, pozwoliłem sobie wysnuć następującą tezę:
Każdy salon ma do zrealizowania określony plan sprzedaży na każdy miesiąc kalendarzowy, każdy handlowiec ma tak samo, plan sprzedaży. Jeśli dnia 20 danego miesiąca, sprzedawca miał już zrealizowany plan sprzedaży, to każdego kolejnego klienta z zamówieniem, który pojawił się po 20, wklepywał w system 1 lub 2 dnia kolejnego miesiąca, aby mieć pewność, że i w tym kolejnym miesiącu zrealizuje plan sprzedaży. Wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie tego sprawdzić, bo w żadnych dokumentach które pojawiają się już po zamówieniu, nie ma podanej daty zamówienia. Co sądzicie?

[Dybik]

No pokrzepiające, że hoho. Umowa z 6 lipca i wciąż cisza...

Co mam Tobie powiedzieć ... jest jakieś 20% zamówień według tego co Tutaj różne osoby piszą, które nie wiadomo dlaczego trwają około miesiąca dłużej niż reszta ... dlaczego - ciężko powiedzieć.

Temat opóźnienia o miesiąc bardzo mnie zaciekawił i mam pewne podejrzenia. Nie chcę tutaj nikogo oskarżać, ale w mojej ocenie jak i na podstawie wiedzy od znajomego, który sprzedaje auta japońskiej marki, pozwoliłem sobie wysnuć następującą tezę:
Każdy salon ma do zrealizowania określony plan sprzedaży na każdy miesiąc kalendarzowy, każdy handlowiec ma tak samo, plan sprzedaży. Jeśli dnia 20 danego miesiąca, sprzedawca miał już zrealizowany plan sprzedaży, to każdego kolejnego klienta z zamówieniem, który pojawił się po 20, wklepywał w system 1 lub 2 dnia kolejnego miesiąca, aby mieć pewność, że i w tym kolejnym miesiącu zrealizuje plan sprzedaży. Wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie tego sprawdzić, bo w żadnych dokumentach które pojawiają się już po zamówieniu, nie ma podanej daty zamówienia. Co sądzicie?

Może tak być, co więce - jakiś czas temu czytałem że VW chce/może już to zrobił - wprowadzić limity miesięcznych dostaw do pojedynczych salonów jako niejako zapewnienie wszystkim pewnego "minimum" stackowego. To akurat mi nie pasuje ale różnie może być....


A jeśli ktoś czeka na allspace który jest w transporcie, to może się go nie doczekać:
https://www.businessinsider.com/volkswagen-group-cars-porsche-fire-cargo-ship-felicity-ace-2022-2

[thanek]

Każdy salon ma do zrealizowania określony plan sprzedaży na każdy miesiąc kalendarzowy, każdy handlowiec ma tak samo, plan sprzedaży. Jeśli dnia 20 danego miesiąca, sprzedawca miał już zrealizowany plan sprzedaży, to każdego kolejnego klienta z zamówieniem, który pojawił się po 20, wklepywał w system 1 lub 2 dnia kolejnego miesiąca, aby mieć pewność, że i w tym kolejnym miesiącu zrealizuje plan sprzedaży

To może mieć sens, ale tylko w przypadku opóźnień związanych z pojawieniem się zamówienia w myVW, czyli od momentu wizyty w salonie i podpisaniu umowy zamówienia do momentu zobaczenia wizualizacji na stronie volkswagena. Rzeczywiście kilku userów miało tutaj różne odstępy czasowe, jedni mieli na drugi dzień, inni zobaczyli swoje zamówienie kilka dni później. Jednak jeśli zamówienie jest w myVW to oznacza, że dealer przekazał je do centrali i w sumie tutaj moc sprawcza dealera się kończy. Chyba, że ktoś ma potwierdzone info (żebyśmy nie opierali się na przypuszczeniach), że dealer może dowolnie kolejkować zamówienia, które są już w systemie?

[MaxTG]

No pokrzepiające, że hoho. Umowa z 6 lipca i wciąż cisza...

Co mam Tobie powiedzieć ... jest jakieś 20% zamówień według tego co Tutaj różne osoby piszą, które nie wiadomo dlaczego trwają około miesiąca dłużej niż reszta ... dlaczego - ciężko powiedzieć.

Temat opóźnienia o miesiąc bardzo mnie zaciekawił i mam pewne podejrzenia. Nie chcę tutaj nikogo oskarżać, ale w mojej ocenie jak i na podstawie wiedzy od znajomego, który sprzedaje auta japońskiej marki, pozwoliłem sobie wysnuć następującą tezę:
Każdy salon ma do zrealizowania określony plan sprzedaży na każdy miesiąc kalendarzowy, każdy handlowiec ma tak samo, plan sprzedaży. Jeśli dnia 20 danego miesiąca, sprzedawca miał już zrealizowany plan sprzedaży, to każdego kolejnego klienta z zamówieniem, który pojawił się po 20, wklepywał w system 1 lub 2 dnia kolejnego miesiąca, aby mieć pewność, że i w tym kolejnym miesiącu zrealizuje plan sprzedaży. Wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie tego sprawdzić, bo w żadnych dokumentach które pojawiają się już po zamówieniu, nie ma podanej daty zamówienia. Co sądzicie?

Może tak być, co więce - jakiś czas temu czytałem że VW chce/może już to zrobił - wprowadzić limity miesięcznych dostaw do pojedynczych salonów jako niejako zapewnienie wszystkim pewnego "minimum" stackowego. To akurat mi nie pasuje ale różnie może być....


A jeśli ktoś czeka na allspace który jest w transporcie, to może się go nie doczekać:
https://www.businessinsider.com/volkswagen-group-cars-porsche-fire-cargo-ship-felicity-ace-2022-2

Statek ten bez załogi dryfuje gdzieś ponoć w okolicach Azorów...🛳 Ale to nie jedyny statek, na którym VW transportuje swoje auta, jest ich ponoć 10. Do tego płynął on z Emden do USA, więc zapewne nie miał na pokładzie Tiguanów Allspace produkowanych w Meksyku...

[Dybik]

No pokrzepiające, że hoho. Umowa z 6 lipca i wciąż cisza...

Co mam Tobie powiedzieć ... jest jakieś 20% zamówień według tego co Tutaj różne osoby piszą, które nie wiadomo dlaczego trwają około miesiąca dłużej niż reszta ... dlaczego - ciężko powiedzieć.

Temat opóźnienia o miesiąc bardzo mnie zaciekawił i mam pewne podejrzenia. Nie chcę tutaj nikogo oskarżać, ale w mojej ocenie jak i na podstawie wiedzy od znajomego, który sprzedaje auta japońskiej marki, pozwoliłem sobie wysnuć następującą tezę:
Każdy salon ma do zrealizowania określony plan sprzedaży na każdy miesiąc kalendarzowy, każdy handlowiec ma tak samo, plan sprzedaży. Jeśli dnia 20 danego miesiąca, sprzedawca miał już zrealizowany plan sprzedaży, to każdego kolejnego klienta z zamówieniem, który pojawił się po 20, wklepywał w system 1 lub 2 dnia kolejnego miesiąca, aby mieć pewność, że i w tym kolejnym miesiącu zrealizuje plan sprzedaży. Wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie tego sprawdzić, bo w żadnych dokumentach które pojawiają się już po zamówieniu, nie ma podanej daty zamówienia. Co sądzicie?

Może tak być, co więce - jakiś czas temu czytałem że VW chce/może już to zrobił - wprowadzić limity miesięcznych dostaw do pojedynczych salonów jako niejako zapewnienie wszystkim pewnego "minimum" stackowego. To akurat mi nie pasuje ale różnie może być....


A jeśli ktoś czeka na allspace który jest w transporcie, to może się go nie doczekać:
https://www.businessinsider.com/volkswagen-group-cars-porsche-fire-cargo-ship-felicity-ace-2022-2

Statek ten bez załogi dryfuje gdzieś ponoć w okolicach Azorów...🛳 Ale to nie jedyny statek, na którym VW transportuje swoje auta, jest ich ponoć 10. Do tego płynął on z Emden do USA, więc zapewne nie miał na pokładzie Tiguanów Allspace produkowanych w Meksyku...

Dzięki za dopowiedzenie. Z drugiej strony ciekawe jakie mają składki AC że stać ubezpieczalnie na pokrycie takich szkód

[S-Tig]

No pokrzepiające, że hoho. Umowa z 6 lipca i wciąż cisza...

Co mam Tobie powiedzieć ... jest jakieś 20% zamówień według tego co Tutaj różne osoby piszą, które nie wiadomo dlaczego trwają około miesiąca dłużej niż reszta ... dlaczego - ciężko powiedzieć.

Temat opóźnienia o miesiąc bardzo mnie zaciekawił i mam pewne podejrzenia. Nie chcę tutaj nikogo oskarżać, ale w mojej ocenie jak i na podstawie wiedzy od znajomego, który sprzedaje auta japońskiej marki, pozwoliłem sobie wysnuć następującą tezę:
Każdy salon ma do zrealizowania określony plan sprzedaży na każdy miesiąc kalendarzowy, każdy handlowiec ma tak samo, plan sprzedaży. Jeśli dnia 20 danego miesiąca, sprzedawca miał już zrealizowany plan sprzedaży, to każdego kolejnego klienta z zamówieniem, który pojawił się po 20, wklepywał w system 1 lub 2 dnia kolejnego miesiąca, aby mieć pewność, że i w tym kolejnym miesiącu zrealizuje plan sprzedaży. Wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie tego sprawdzić, bo w żadnych dokumentach które pojawiają się już po zamówieniu, nie ma podanej daty zamówienia. Co sądzicie?

Sądzę, że nie ma najmniejszych szans, że sprzedawca miał wyrobiony plan 6 lipca.

[MaxTG]

Prezes VW poinformował, że wprowadzono już 150 "alternatyw technicznych" by zastąpić brakujące chipy w samochodach...
https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/producenci/news-volkswagen-wciaz-walczy-z-kryzysem-polprzewodnikowym,nId,5838362
Ciekawe... 🙈🙉🙊 Boję się jednak, że  po odbiorze samochodu będę częstym gościem serwisu...

[van_daal]

"Cieszące się największą popularnością modele marek Porsche, Audi, Bentley i Lamborghini zaplanowane do produkcji w roku 2022 już zostały wyprzedane."
 
No to klops!   

[Meg]

Moi Drodzy uważam,ze w Waszych powyższych postach jest duzo prawdy.


Jak pisalam wczesniej ja zamowilam auto 22 lipca i na wstepie uslyszalam od sprzedawcy,ze w lipcu bylo tyle zamowien,ze "wyrobili juz norme" na dany miesiac...


Biorac pod uwage,ze z konca lipca zamowienia sa w produkcji(a moje nie [size=78%])[/size]
[size=78%],to wnioskuje ze moze moje zamowienie zostalo przesuniete na sierpien...hmmm???[/size]
[size=78%]
[/size]
[size=78%]
[/size]

[van_daal]

Ja złożyłem zamówiłem u dilera 28 kwietnia.
W VW widnieje zamówienie z datą 30 kwietnia.