No pokrzepiające, że hoho. Umowa z 6 lipca i wciąż cisza...
Co mam Tobie powiedzieć ... jest jakieś 20% zamówień według tego co Tutaj różne osoby piszą, które nie wiadomo dlaczego trwają około miesiąca dłużej niż reszta ... dlaczego - ciężko powiedzieć.
Temat opóźnienia o miesiąc bardzo mnie zaciekawił i mam pewne podejrzenia. Nie chcę tutaj nikogo oskarżać, ale w mojej ocenie jak i na podstawie wiedzy od znajomego, który sprzedaje auta japońskiej marki, pozwoliłem sobie wysnuć następującą tezę:
Każdy salon ma do zrealizowania określony plan sprzedaży na każdy miesiąc kalendarzowy, każdy handlowiec ma tak samo, plan sprzedaży. Jeśli dnia 20 danego miesiąca, sprzedawca miał już zrealizowany plan sprzedaży, to każdego kolejnego klienta z zamówieniem, który pojawił się po 20, wklepywał w system 1 lub 2 dnia kolejnego miesiąca, aby mieć pewność, że i w tym kolejnym miesiącu zrealizuje plan sprzedaży. Wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie tego sprawdzić, bo w żadnych dokumentach które pojawiają się już po zamówieniu, nie ma podanej daty zamówienia. Co sądzicie?