Zamawianie, czas oczekiwania i odbiór nowego auta

Zaczęty przez MrBlacker, 2018/06/20 23:29

Poprzedni wątek - Następny wątek

krzysztof_302

Problem z częściami, półprzewodnikami dotyczy wszystkich branż. Czekanie na monitory, kompy, drukarki to jakiś koszmar teraz. Zamawiam i nie wiem kiedy przyjdzie - loteria czy dojadę z projektem w terminie czy nie. Mści się brak budowania stocków, delivery on time. Jedno się przytka i sypie się cały łańcuch dostaw. Terminy lecą, Klienci wkurzeni. Fabryki mają problemy z wydajnością bo brakuje wody (przykład Tajwanu - wodę do fabryki półprzewodników dowozili beczkowozami i wydajność zleciała na ryj). Dobija mnie, że na samym końcu, za okrężnicą jestem ja z pływającym terminem odbioru samochodu ... Taki lajf i można narzekać, ale mleko się rozlało. Lepiej wyszli z tego Azjaci, ktorzy mieli większe magazyny. Ale po d..ie dostało wiele branż. Nastawienie na zysk i optymalizację dostaw odbiło się czkawką.
Fajnie, że powstaje kolejna fabryka półprzewodników (chyba w Japonii), ale zanim ruszy to chwila minie. Daje to jednak promyk nadziei, że za chwilę będzie lepiej. Burza minie i wyjdzie słońce. I niebawem będę śmigał swoim wymarzonym Tigiem w kredycie na kilka lat ;-)


Co do VW to latałem już 'Tojotami' oraz Fordziną. Ale przesiadka na VW na Golfa to było coś - lepsza jakoś w stosunku do focusa. Fakt brakowalo mi na początku kucyków pod maską przy podobnej masie. 30 kucy robi robotę. Ale dużo lepiej mi się jeździ VW.
Po takim czekaniu czekam jak na zmiłowanie. Człowiek miał okazję przyjechać się testowym, ale to nie to samo co jego własny. Mam nadzieję, że radocha z odebrania wozu będzie jeszcze większa i przyniesie mi mega zadowolenie. Jestem pewien. Cierpliwość ponoć uczy pokory, ale ... trafia mnie czekanie... jak patrzę na fotorelacje innych to wiem, że warto...


Wszystkim cierpliwości i wytrzymałości - już niebawem będą nasze...




Smerfciamajda

Nie wchodzę w polemikę czy Toyota jako samochód jest lepsza. To jest kwestia indywidualna. Ja miałem kilkanaście samochodów łącznie w tym swoich i służbowych. Bardzo różnych marek, dlatego sie nie przywiązuje. Każdy ma cos fajnego czego nie ma inny.

Natomiast Toyota jako firma słynie z produkcji JIT, to jest chyba nawet ich system.
I poradzili, dostarczają samochody. Tak samo firmy koreańskie które na TPS sie wzorują. Dostarczają.

Niemcy mocno popłynęli.
W tej chwili jestem (jako korpo) priorytetowym klientem Siemensa, No i nic z tego, sterowniki PLC i panele HMI opóźnienia od kilku miesięcy do roku, niezależnie czy chcesz 3szt czy 300.
Azja zjadła komponenty bo produkcja jest u nich wiec po co wysyłać na obcy rynek skoro  na miejscu jest ssanie.

A Ty człowieku biały czekaj na swoje w kolejce.

Bardzo nie fair są za to wszelkie reklamy jak juz pisałem wcześniej np właśnie hybryd.

marcinrad777

Cytat: krzysztof_302 w 2022/01/24 21:33
Problem z częściami, półprzewodnikami dotyczy wszystkich branż. Czekanie na monitory, kompy, drukarki to jakiś koszmar teraz. Zamawiam i nie wiem kiedy przyjdzie - loteria czy dojadę z projektem w terminie czy nie. Mści się brak budowania stocków, delivery on time. Jedno się przytka i sypie się cały łańcuch dostaw. Terminy lecą, Klienci wkurzeni. Fabryki mają problemy z wydajnością bo brakuje wody (przykład Tajwanu - wodę do fabryki półprzewodników dowozili beczkowozami i wydajność zleciała na ryj). Dobija mnie, że na samym końcu, za okrężnicą jestem ja z pływającym terminem odbioru samochodu ... Taki lajf i można narzekać, ale mleko się rozlało. Lepiej wyszli z tego Azjaci, ktorzy mieli większe magazyny. Ale po d..ie dostało wiele branż. Nastawienie na zysk i optymalizację dostaw odbiło się czkawką.
Fajnie, że powstaje kolejna fabryka półprzewodników (chyba w Japonii), ale zanim ruszy to chwila minie. Daje to jednak promyk nadziei, że za chwilę będzie lepiej. Burza minie i wyjdzie słońce. I niebawem będę śmigał swoim wymarzonym Tigiem w kredycie na kilka lat ;-)


Co do VW to latałem już 'Tojotami' oraz Fordziną. Ale przesiadka na VW na Golfa to było coś - lepsza jakoś w stosunku do focusa. Fakt brakowalo mi na początku kucyków pod maską przy podobnej masie. 30 kucy robi robotę. Ale dużo lepiej mi się jeździ VW.
Po takim czekaniu czekam jak na zmiłowanie. Człowiek miał okazję przyjechać się testowym, ale to nie to samo co jego własny. Mam nadzieję, że radocha z odebrania wozu będzie jeszcze większa i przyniesie mi mega zadowolenie. Jestem pewien. Cierpliwość ponoć uczy pokory, ale ... trafia mnie czekanie... jak patrzę na fotorelacje innych to wiem, że warto...


Wszystkim cierpliwości i wytrzymałości - już niebawem będą nasze...


Jakże pięknie napisane...nic dodać nic ująć, pozostaje czekać i mieć nadzieje że za te kolejne dołożone 10 tygodni nie usłyszymy, że jeszcze kolejne trzeba czekać.
Ja niestety uwierzyłem w zapewnienia handlowca, że terminu dotrzymają (zamówienie lipiec, odbiór 45 tydzień 2021), w październiku sprzedałem dotychczasowe auto Skoda Octavia III FL, kupiłem żonie małego leciwego kompakta, jako drugie auto w rodzinie i się teraz nim bujam po Polsce robiąc 400 km dziennie. Dlatego jak dziś po raz kolejny będąc już niedługo przed odbiorem auta (10 tydzień), usłyszałem że po raz kolejny przesuwają mi termin o 3 miesiące to straciłem już ochotę na kupno tego auta...

Grzegorz2021

Jestem po rozmowie ze sprzedawcą i dalej utrzymują 2 tydzień mimo że jeszcze nie wszedł na produkcję, jest zatwierdzony i powinien lada moment wchodził na produkcję czyli ok. końca lutego może być do odbioru, zobaczymy , szczerze wolałbym trochę później jak będzie ciepło a nie w mróz czy błoto, chlapę, czekam już tyle to i poczekam do wiosny.

Tomek75

Dzień dobry,
Ja niestety po ostatnich przejściach, brakiem rzetelnej informacji podjąłem decyzję o rezygnacji z zamówienia. Poprostu miarka się przebrała. Ja nie kupuje samochodu za 50 tys. żeby ktoś mnie traktował bez szacunku. Z chwilą rezygnacji ... ulżyło mi a zdrowie jest najważniejsze. Pozdrawiam wszystkich na forum

van_daal

Cytat: Tomek75 w 2022/01/25 12:05Ja nie kupuje samochodu za 50 tys. żeby ktoś mnie traktował bez szacunku.
Czyli tych, co kupują za 50tys. można nie szanować?  ???

Tomek75

To był przykład. Kupuje auto za 200 tys. a diler ma mnie gdzieś. Ja na to nie pozwolę

MaxTG

Cytat: Tomek75 w 2022/01/25 12:05
Dzień dobry,
Ja niestety po ostatnich przejściach, brakiem rzetelnej informacji podjąłem decyzję o rezygnacji z zamówienia. Poprostu miarka się przebrała. Ja nie kupuje samochodu za 50 tys. żeby ktoś mnie traktował bez szacunku. Z chwilą rezygnacji ... ulżyło mi a zdrowie jest najważniejsze. Pozdrawiam wszystkich na forum
A tak z ciekawości... Kiedy zamawiałeś, jak na jak długo wystarczyło ci cierpliwości?

Tomek75

Zamawiałem we wrześniu. Teraz dostałem niepotwierdzony termin czerwiec/lipiec.

van_daal

Najświeższe info od dilera:
"Oczekiwany tydzień produkcji: 47/2021
Planowany tydz. ZP8: 25/2022"

Jak powyższe się sprawdzi, to będzie... ze 14 miesięcy.

Jak ten samochód w końcu przybędzie, to go chyba do salonu wstawię...

S-Tig

Cytat: Grzegorz2021 w 2022/01/25 10:30Jestem po rozmowie ze sprzedawcą i dalej utrzymują 2 tydzień mimo że jeszcze nie wszedł na produkcję
Którego roku? Bo w obecnym 2. tydzień już się skończył.

Dybik

Cytat: Tomek75 w 2022/01/25 14:16
Zamawiałem we wrześniu. Teraz dostałem niepotwierdzony termin czerwiec/lipiec.


Szybko skończyła się Tobie cierpliwość :-) zaledwie po 4-5 miesiącach.. gdzie standardem jest około 7 miesięcy czekania.

Smerfciamajda

Ja się nie dziwie ze nie ma cierpliwości.
Taki VW to żaden cud tylko narzędzie.
Jak by czekał na Ferrari czy Lambo z jakiejś limitowanej serii to można i dłużej ale VW to auto dla ludu. Ma być dostępne.

Dybik

Cytat: Smerfciamajda w 2022/01/25 18:42
Ja się nie dziwie ze nie ma cierpliwości.
Taki VW to żaden cud tylko narzędzie.
Jak by czekał na Ferrari czy Lambo z jakiejś limitowanej serii to można i dłużej ale VW to auto dla ludu. Ma być dostępne.


Ale ja odpowiadam w kontekście tego że było już wiadomo jakie są kolejki ... Oczywiście nie wszystkie salony o tym informowały, ale w mediach już o tym huczało.
Dlatego kiedy moja Mama kupowała toyotę, nie wierzyłem kiedy usłyszałem że za miesiąc będzie na miejscu...
Oczywiście zapewne mają nagromadzoną określoną konfigurację - co nie zmienia faktu że po miesiącu był. Ale asekuracyjnie mówiłem pewnie nie miesiąc a z 5 miesięcy :)
Szkoda że w VW to nie działa.

MaxTG

Dziesiaj minęło "dopiero" 3 miesiące od mojego zamówienia... Czekam... I będę czekał! A co! Nie dam się... Kiedyś to były kolejki... Człowiek zamawiał i zapominał, że zamówił... Więc się nie damy... Mój dealer, kiedy zachęcał mnie do zamówienia, mówił że to jedyny sposób na zamówienie u producenta auta... Salony nie mogą zamawiać na siebie. Więc, gdybym zrezygnował, to nie będzie problemu... Myślę, że by się wtedy nawet cieszyli, mieli by jakieś auto do pokazania w salonie a i to by sprzedali drogooo z pocałowaniem ręki... Nie ze mną te numery Bruner...
Tym bardziej, że tylko 1k wpłaciłem jako zaliczke, i mogę ją w każdej chwili odzyskać...
😝🤪😜👅👻🤡✌💪🤴😎🦸‍♂️👼