Info sprzed chwili od mojego dealera: VW Bursiak Łódź - ma w systemie informacje ze od wczoraj zjeżdżają na plac polskiego importera auta planowane na 35 i 36 tydzień tego roku - dealer widzi 2 „swoje” zamówienia - oba z hakiem i szklanym dachem nawet - zatem nie „biedaki” (ja mam 37 tydzień - zamówienie z 13 maja 2021 roku - może więc w następnej transzy zjedzie już i ten mój egzemplarz)… :-)
Ja na ten czas dziś chyba kupię sobie VW Lupo - za 2900zl - wczoraj go już oglądałem - 1.0 benzyna 2001 rok, nowe opony, hamulce i sprzęgło zrobione w zeszłym roku, nowy tłumik, blacha i progi jak dzwon i radio nawet ma…! :-) Pojeżdżę nim jakoś ile będzie trzeba do odbioru mojego Tiguana i albo odsprzedam za grosze później, albo dam go może kuzynowi żony na 18-te urodziny - jako jego pierwsze auto (po nowym roku ma zdawać na prawko akurat) - będzie miał radochę… :-) Ja motoryzacyjną przygodę zaczynałem od malucha rocznik 1988, więc myśle że Lupem nie pogardzi na początek… :-)