Zamawianie, czas oczekiwania i odbiór nowego auta

[elmo pe]

Zatwierdzony 35 tydzień produkcji i nic. Najgorsze jest to, że szwagier  fan "made in Japan" dawno jeździ Mazdą CX 5 i robi ze mnie bekę.

[Smerfciamajda]

Dzień dobry, po raz drugi.


W oczekiwaniu na samochód trafiłem na forum do tego wątku... i jestem trochę przerażony tym co się wyprawia.
Na koniec kwietnia zamówiliśmy samochody firmowe, Skody Superb iV (jakieś 10szt.), Passaty GTE (2szt.) i Tiguany PHEV - raptem 4szt Tiga, w tym jeden dla mnie.
W aplikacji dostawcy samochodów jest data zamówienia 22.04, status - w oczekiwaniu na produkcję, data wydania samochodu 30.09 i czas dostawy pozostało 2 dni - śmiech na sali 
Na dziś dzień dotarł jeden samochód - Skoda iV.
Najgorsze jest to, że nikt nic nie wie, operator coś ściemnia, że może za miesiąc może za trzy. Na stronie VW nie da się wpisać kodu konfiguracji i mam wrażenie że nawet nie ma możliwości skonfigurowania dla nowych klientów czegoś więcej niż baza eHybrid czyli Active. Klikanie "zmień konfigurację" nie działa. Nasze zamówione to Life które zniknęły  konfigu, co może oznaczać że też szybko nie będzie na drodze...
Największym problemem jest brak informacji ze strony VW co jest niedopuszczalne jako podejście do klienta. Nawet najgorsza informacja jest lepsza niż brak. Dealerom to w ogóle się dziwię.
Ja nie mam problemu z samochodem bo jeżdżę wypożyczonym przez leasingodawcę, no ale już bym przeskoczył z trzycylindrowej Scali na Tiga, Gdybym kupował dziś prywatnie to dawno poszedłbym do konkurencji na plac, dobrze że mam to za sobą jak jeszcze było dobrze na rynku.


Jak coś się zmieni w całym zamówieniu, dam znać.

[van_daal]

Najgorsze jest to, że nikt nic nie wie, operator coś ściemnia, że może za miesiąc może za trzy

Akurat jestem w stanie ich zrozumieć. Problem leży u źródła. Sama fabryka nie jest w stanie jednoznacznie się określić bo zwyczajnie sytuacja na rynku podzespołów jest niepewna i nieustannie się zmienia. Zaległości są na tyle duże, że deklarowanie nawet przybliżonych terminów zdaje się być nierealne.
Winien COVID. Reszta to skutki. Oczywiście VW też dał ciała i mogę się założyć, że dziś rwą sobie włosy z głowy ale nie zmienia to faktu, że wszystko zaczęło się w kraju środka.


EDIT: Na wątpliwe pocieszenie dodam, że gdyby wirus miał wyższą śmiertelność to dzisiaj mieli byśmy inne rozterki aniżeli to, kiedy wyprodukuje się nasz samochód...

[Smerfciamajda]

Ja wiem że nasze problemy są problemami "pierwszego świata" i niczym w porównaniu np do kryzysu humanitarnego.


Natomiast VW to korporacja, która nie wypadła sroce z pod ogna. Powinni wyjść z oficjalną komunikacją i np harmonogramem jak planują tym zarządzić. Jak trzeba pitolić o bzdurach to są aktywni np na FB.
Przecież tam nie siedzą ludzie, którzy kupują półprzewodniki na Aliexpress tylko mają działy planowania/logistyki i zarządzania kryzysowego.

[Mave]

... Gdybym kupował dziś prywatnie to dawno poszedłbym do konkurencji na plac ...

... z tym że na placu u konkurencji nie jest wcale lepiej   

[thanek]

Pamiętajcie, że VW wcale na tych opóźnieniach nie zyskuje i założę się, że i oni nie są zadowoleni z tej sytuacji, bo zwyczajnie nie mogą zarabiać pomimo popytu. Tak samo jest z dealerami. Jedyne co można by im zarzucić (i tu się z Wami zgadzam) to dość kiepskie zarządzanie tą sytuacją, słaby obieg informacji itd. Ale i tu domyślam się, że wynika to z dość dynamicznych zmian na świecie.


Właśnie też dostałem info od mojego dealera, że moje zamówienie (składane pod koniec lipca 2021) przesunęło się z 52/2021 na 10/2022, czyli dość grubo. Akurat w marcu będzie mi się kończył przegląd i ubezpieczenie starego auta, więc zaczynam kalkulować. Niemniej póki co jeszcze nie widzę alternatywy, bo place puste, więc pozostaje czekać i obserwować. Nic mądrzejszego raczej teraz nie zrobię.

[kubek]

Właśnie dzwoniła do mnie Pani z Biura Volkswagena (nie od dealera) z propozycją zakupienia dodatkowych pakietów. Powiedziała, że kiedy u niej wyskakuje, że ma do mnie dzwonić, to oznacza, że odbiór może być już bliski. Ale nie miała wglądu w zamówienie.

Co dokupujecie (radzicie dokupić) - pakiet serwisowy, gwarancję na dodatkowe 2 lata?

[Smerfciamajda]

Samochodów na rynku trochę jednak jest, w obecnej sytuacji klient wie że jest słabo, więc jest ryzyko że pewna część może znaleźć inną ofertę. Klient znając sytuację będzie mniej wymagający co do wyposażenia czy silnika a nawet marki - bo mając w alternatywie jeździć już teraz nową Toyotą czy Subaru, a jeździć za 5, 10 czy 16 miesięcy swoim wymarzonym VW (jeśli się uda), to zacznie weryfikować marzenia albo poczeka.

Mam wrażenie że VW gra w grę aby nie tracić klientów co jest niezrozumiałe dla mnie.


Prywatnie jeśli marzę o Tigu i dostaję jasną informację co się dzieje że proszą aby poczekać kolejne 6mcy to nie sprzedaję starego samochodu. A tu wielu klientów nagle zostaje z ręką w nocniku. Przecież nawet jak ktoś zrezygnuje to jest takie ssanie na rynku że wszystko się sprzeda i VW nie straci a wyjdzie z twarzą.

[krzychu pe]

Ja biorę dodatkowo gwarancję 24miesiące i pakiet przeglądów 48 miesięcy

[thanek]

Co dokupujecie (radzicie dokupić) - pakiet serwisowy, gwarancję na dodatkowe 2 lata?

U mnie pakiet serwisów i (zwłaszcza) gwarancja przedłużona do maxa to "must have" - w obecnym aucie nie przedłużyłem wystarczająco gwarancji i właśnie zaraz po jej upływie zaczęły się problemy. Przy tym koszcie i obecnej "jakości" w motoryzacji to nie ma się co zastanawiać, zwłaszcza, że w VW gwarancji nie da się dokupić później.

[krzychu pe]

A tak z innej beczki. Czy odbierając auto zimą mogę spodziewać sie opon zimowych? Czy zawsze są montowane letnie?

[Misieksmig]

W przypadku VW tylko letnie.

[mms1994]

W aplikacji dostawcy samochodów jest data zamówienia 22.04, status - w oczekiwaniu na produkcję, data wydania samochodu 30.09 i czas dostawy pozostało 2 dni - śmiech na sali 

Jaki dostawca?

[Miro74]

Na koniec kwietnia zamówiliśmy samochody firmowe, Skody Superb iV (jakieś 10szt.), Passaty GTE (2szt.) i Tiguany PHEV - raptem 4szt Tiga, w tym jeden dla mnie.

W oczekiwaniu na samochód trafiłem na forum do tego wątku... i jestem trochę przerażony tym co się wyprawia.
Na koniec kwietnia zamówiliśmy samochody firmowe, Skody Superb iV (jakieś 10szt.), Passaty GTE (2szt.) i Tiguany PHEV - raptem 4szt Tiga, w tym jeden dla mnie.

W oczekiwaniu na samochód trafiłem na forum do tego wątku... i jestem trochę przerażony tym co się wyprawia.
Na koniec kwietnia zamówiliśmy samochody firmowe, Skody Superb iV (jakieś 10szt.), Passaty GTE (2szt.) i Tiguany PHEV - raptem 4szt Tiga, w tym jeden dla mnie.

Mniej więcej w tym samym okresie odwiedziłem, pewnie ten sam salon gdzie zamawialiście auta, i usłyszałem wtedy od handlowca, że jeśli zamówię dziś to za góra półtora miesiąca będę już jeździł swoim nowym autkiem.
Dziś to w sumie żałuję, że wtedy nie zamówiłem, zawsze by to było bliżej do terminu odbioru

[Smerfciamajda]

Dostawca to Arval, chyba nie zrobię nic złego podając nazwę, tym bardziej że wszystkie poprzednie leasingi/wynajmy były świetnie ogarnięte. nie tylko w obecnej firmie, jeżdze ich samochodami już parę lat. Teraz zresztą też robią co mogą łącznie z samochodami zastępczymi. Trudno mieć do nich jakiekolwiek pretensje.



BTW
Hertz kupuje nowe samochody jak leci i co jest pod ręką. Coś tam specyfikują i czekają, ale bardzo wiele samochodów ich floty to łapanka.