Zamawianie, czas oczekiwania i odbiór nowego auta

[arekp]

To co się dzieje w urzędach od czasu pandemii nie wygląda dobrze

Hm. Moje doświadczenia: wchodzę na stronę z rezerwacją terminu, wybieram dzień z pierwszą dostępną godziną od rozpoczęcia pracy (8:00), mijają dwa tygodnie, wchodzę do urzędu pełnego ludzi o 7:55, wpisuję kod rezerwacji do automatu i otrzymuję bilecik numer 1. O godzinie 8:03 pojawia się na ekranie zaproszenie do pokoju :-)

[Gh0st]

mijają dwa tygodnie, wchodzę do urzędu pełnego ludzi o 7:55

Przy mojej ostatniej wizycie też rejestrowałem się przez stronę ale najbliższy termin miałem po ponad trzech tygodniach - co prawda nie była to wizyta w wydziale komunikacji. Sama wizyta jak słusznie zauważyłeś jest przyjemna bo przychodzisz na konkretną godzinę. Wychodzę z założenia że jeżeli można jakąś czynność wykonać on-line i oszczędzić sobie czasu to czemu z tego nie skorzystać

[michalom]

Jeśli chodzi o hybrydę to wciąż wiadomo, że nic nie wiadomo

[Gh0st]

Wygląda na to że przedwcześnie się cieszyłem bo co prawda auto się wyprodukowało ale ze statusem "wyprodukowany bez faktury". W praktyce oznacza to tyle że auto zjechało z linii produkcyjnej ale w dalszym ciągu może czegoś brakować. Dostałem oficjalne pismo z VW w którym mnie poinformowali iż planowany transport auta powinien nastąpić w 38 tygodniu :/

[Szamot]

Mam nadzieje że zatwierdzony termin produkcji jest czymś juz stałym/potwierdzonym etc...

[Gh0st]

Niech odpowiedzią na Twoje wątpliwości będzie mój przypadek w którym zatwierdzonym terminem produkcji był 26 tydzień

[ABCTig]

Mam nadzieje że zatwierdzony termin produkcji jest czymś juz stałym/potwierdzonym etc...

Pewność jest dopiero jak samochód jest w transporcie do Polski. Zdarza się że samochody wyprodukowane stoją na placu w fabryce kilka tygodni czekając na brakujące elementy.

[Skariusz]

A ja czekam na ten 36 tydzień bo to już niedługo. Mam nadzieję że chociaż VIN zobacze. Hehe

[elmo pe]

Mój ma termin na 35 tydzień. Przynajmniej tak twierdzi salon. Mam nadzieję, że szybciutko się wyprodukuje i równie szybko trafi w moje ręce. Najbardziej obawiam się wariantu, że zjedzie z linii pod koniec roku, a odbiór będzie w 22. wtedy rocznik w plecy....

[michalom]

W obecnej sytuacji tez bym chyba wolał już go dostać w 2022. Jeśli do listopada go nie będzie (a wszystko na to wskazuje) to już równie dobrze może być styczeń. Chociaż nie wiem czy nie szykować tortu na kwiecień na pierwsza rocznicę zamówienia 😂

[dziadekk]

A ja czekam na ten 36 tydzień bo to już niedługo. Mam nadzieję że chociaż VIN zobacze. Heh[/size]
Ja mam wiadomość z salonu,że 29 tydzień a tu"ani widu ani słychu"[/size][size=78%]

[Matza]

W ramach ciekawostki, rozmawiałem przed momentem z salonem: początkowo zapowiadany 36 tydzień przesunął mi się na 43. Życzę Wam więcej szczęścia

[ABCTig]

Współczuję i trzymam kciuki żeby obyło się bez dalszych przesunięć.

[Skariusz]

Termin w umowie jest na listopad. Salon dal sobie zapas czasu.

[elmo pe]

 ciekawe jak realizacja zamówień z innych  państw. czy czasem  nie jest tak jak z proszkami do prania, czy słodyczami, że za większe pieniądz dostajemy  gówniany produkt. Może ktoś ma info odnośnie czasu oczekiwania na auto w krajach starej ue?