Czołem,
z tego co czytam muszę uzbroić się w cierpliwość (powinni ją w pakiecie dodawać
).
Jednak w sumie to nawet mi pasuje odbiór po ok. 4-5 miesiącach czyli we wrześniu/październiku (samochód zamówiłem 29 kwietnia).
Na termin krótszy niż 2 miesiące nie liczyłem a nie chcę odbierać auta w wakacje bo przecież w kolejnych latach również w wakacje zawsze by wypadały mi terminy jakichś przeglądów, ubezpieczeń itp.
Jedyny minus to taki, że niedługo po odbiorze auto zyska od razu rok.
No, chyba, że go wyprodukują dopiero po nowym roku... To też by był jakiś plusik.