Cześć forumowicze,
Ja niedawno stałem przed wyborem Tiga vs „reszta świata” zamówiłem Tiga i czekałem aż przyszedł COV19 i zabił mnie termin oczekiwania. Zrobiłem po raz kolejny rozeznanie rynku i kupiłem RAV4. Teraz nie żałuje. Fajne przestronne auto a spalanie nie do pobicia. Bez specjalnego spinania sie 5.2l - 5.5l/100km w cyklu mieszanym. Przy 220KM to wynik nie do osiągnięcia przez konkurencje. Na światłach i przy ruszaniu absolutna cisza. Silnik elektryczny ponad 120KM robi robotę. Brak turbiny, alternatora, rozrusznika, skrzyni biegów (e-CVT to nie skrzynia), pasków klinowych to tez plusy. Wiem ze są przeciwnicy tego auta, ale jeszcze jednym argumentem za było to, ze RAV4 to nowość, a Tig w obecnej wersji bedzie za moment miał FL i mozna sie spodziewać spadku wartości obecnej wersji. Mam nadzieje ze mnie z zlinczujecie za to. Zawsze był VW, a teraz jest RAV4, takie życie.