Zamawianie, czas oczekiwania i odbiór nowego auta

[Kabe]

Tylko jeśli w przyszłym roku miałby pojawić się nowy model tiga to może lepiej zamówić już ten nowy i odebrać nawet za rok...

To jest właśnie mój pomysł, jeśli kolejny też będzie Tiguan to w 2023-2024 już ten nowy. Tylę że niektóre osoby wymieniają auta co 3 lata więc zdążą w międzyczasie jeszcze jedno auto zaliczyć więc nie będą tyle czekać

[grs]

Ja zmieniam auto po 10 latach, więc w sumie jeszcze rok mogę poczekać, obecne jeszcze rok lub dwa da radę mnie wozić. A skoro kolejne auto będę zmieniał znów za minimum 10 lat, to chyba lepiej wziać nowy model. Zapowiedzi w necie są takie, że premiera nowego miałaby być w pierwszej połowie 2023, a latem 2023 auta mogłyby zacząć trafiać do salonów. Zamawiając od razu przy premierze, trochę w ciemno, jest szansa, że czas oczekiwania nie byłby zbyt długi.

[Dybik]

Ja zmieniam auto po 10 latach, więc w sumie jeszcze rok mogę poczekać, obecne jeszcze rok lub dwa da radę mnie wozić. A skoro kolejne auto będę zmieniał znów za minimum 10 lat, to chyba lepiej wziać nowy model. Zapowiedzi w necie są takie, że premiera nowego miałaby być w pierwszej połowie 2023, a latem 2023 auta mogłyby zacząć trafiać do salonów. Zamawiając od razu przy premierze, trochę w ciemno, jest szansa, że czas oczekiwania nie byłby zbyt długi.

Zobacz jak z dostępnością ID... prawie nieosiągalne. Problemy z komponentami mają potrwać do 2023/2024 roku 😞


Btw. @stawik  zamawiał 16 września i też jeszcze nie ma ... a zamawiał 1.5 ... Więc dużo to wydaje się nie zmienia.


Myślę że wycofanie hybryd to może trochę zagrywka taktyczna, aby elektryki zeszły?


Co do takich doniesień jak to o skodzie - trochę jednak chyba trzeba się zdystansować bo już rozne teorie były podawane, żeby z hakiem nie zamawiać, z szyber dachem, że zaraz aluminium zabraknie. Do tych norm wycofanie hybryd kompletnie nie pasuje.


Cóż... pożyjemy zobaczymy

[Galon]

Trudno uwierzyć, że nowy Tiguan będzie dostępny w rozsądnym terminie, np. w ciągu roku od premiery, nie gdybając nawet o zamówieniu. Przecież już teraz wizerunek VW i całej grupy VAG zostaje mocno nadszarpnięty przez problemy z wywiązywaniem się z zamówień. Japonia i Korea wykorzystują tą sytuacje i dostarczają auta, pną się w statystykach sprzedaży, zwłaszcza w leasingach. Niemcy bezradnie się przyglądają i nic więcej nie mogą zrobić. Nawet brakuje sensownej polityki zarządzania tym kryzysem, bo klienci nie wiedzą kiedy dostaną auta i dlaczego jedne są wcześniej podstawiane dealerom niż inne. To buduje obraz bałaganu i odbiera zaufanie. To potężny cios, jak kiedyś Fiat nie obronił się przed wizerunkiem aut słabej jakości i przez to z lidera rynku w naszym kraju stał sie... .
[size=78%]Czy otrzymaliście list od Dyrektora VW na Polskę dziekujacego, że ,,wciąż" jesteście klientem marki, cierpliwie czekającymi, aż uporają się z...ze swoimi problemami? [/size]


Nowy Tiguan pojawi się i owszem, tego wymaga wyścig między producentami, trzymanie ręki na pulsie, taki łabędzi śpiew ale skoro będzie bardziej zaawansowany, to czy możliwa będzie jego masowa produkcja? Wątpię

[Kabe]

Jak będzie taki czarny scenariusz jak opisujesz, to większość z nas kupi auta konkurencji. My będziemy równie zadowoleni, a VW mniej ...

[Galon]

VW to ogromny koncern; wie, że po aferze z dieselgate niepotrzebne kolejne straty wizerunkowe. Co więc może? Zapewniać klientów, że ceny z zamówień zostaną utrzymane, byle nie tracić kupujących, byle nie poszli do konkurencji.
Słabo oceniam w tym VW na Polskę, więcej jest niewiadomych niż informacji.

[suchy2717]

https://www.news38.de/wolfsburg/VW/article235053387/VW-Manager-Prognose-lieferengpaesse-mangel-chips-e-auto-produktion.html

[Dybik]

https://www.news38.de/wolfsburg/VW/article235053387/VW-Manager-Prognose-lieferengpaesse-mangel-chips-e-auto-produktion.html

Cyt.:"Najpierw pandemia korony, potem wojna na Ukrainie i związane z nią problemy w łańcuchu dostaw – to wszystko sprawia problemy producentowi samochodów VW . Szczególnie boli brak frytek!"

Tłumacz google twierdzi że to wina frytek, może kupimy zapas w Biedronce i im zawieziemy do fabryki ??






Mam nadzieję że temat większych silników to tylko plotka taka jaka była o hakach holowniczych Zaraz mija 7 miesięcy, mam nadzieję że z racji iż nie jest to hybryda, temat zamknie się w 8 - 9 miesięcy a nie w 12

[suchy2717]

U mnie z końcem kwietnia 9 miesięcy będzie już    termin potwierdzony produkcji to 11 tydzień ...

[Dybik]

U mnie z końcem kwietnia 9 miesięcy będzie już    termin potwierdzony produkcji to 11 tydzień ...

Twój przypadek to jakiś ewenement

[thanek]

U mnie z końcem kwietnia 9 miesięcy będzie już    termin potwierdzony produkcji to 11 tydzień ...

U mnie identycznie, choć termin mam zatwierdzony akurat na 12 tydzień.

[mike_0]

U mnie sytuacja wygląda tak: Zamówiony 15/10/2021 - 1.4 TSI eHybrid DSG Elegance + małe dodatki; Termin pierwszy to był Tydzień 18/2022. Dzisiaj dostałem wiadomość, że mam przesunięty na Tydzień 38/2022 (koniec września); Nie jest miło 

[gigant87]

Cześć, u mnie miał być KW14, a obecnie jest KW39...

Wiadomość od sprzedawcy:
"Terminy produkcyjne na ta chwilę zmieniają się jak w kalejdoskopie, teraz pokazuje termin 39 tydzień (koniec września).
Z oficjalnej informacji wynika, że VW ma opóźnienia spowodowane wojną, ale produkują na bieżąco więc musimy obserwować."

[Dybik]

Pozostaje miec nadzieje ze teraz z 14 leci na 38 a za tydzien/dwa spadnie z 38 na 15 ... Z tego co pamiętam były już tutaj takie historie...

[grs]

Czyli to nie tylko u mnie takie duże przesunięcie (co oznacza, że to nie zagrywka mego dilera), i nie tylko 2.0 tsi, ale też 1.5 mają duże obsuwy (zmiana silnika w tej sytuacji nic nie pomoże).