Zamawianie, czas oczekiwania i odbiór nowego auta

[van_daal]

Do dalszej dyskusji n.t. nowego Tiguana III (włącznie z cenami) zapraszam do wątku:

https://vag-forum.pl/forum-ogolne/vw-tiguan-iii-zapowiedzi/msg27607/#msg27607

[marpol]

Cześć, witam wszystkim, z racji, że mój zamówiony Tiguan wszedł w tym tygodniu w proces produkcji, to pozwoliłem sobie oficjalnie tutaj zagościć:) No i bezpardonowo od razu występuję z pytaniami. Dotąd, jako nowe, zamawiełem Skody Octavie, jedyny mój epizod z VW, to salonowa Polówka, dlatego zastanwiam się, jaki jest czas produkcji Tiguana, w ASO zapewniono mnie, że z początkiem lutego powienien być do odbioru. I drugi dylemat, czy warto wykupić pakiet przeglądów (w poprzednich Octaviach miałem go w gratisie), gwraancję na pewno przedłużę do 4 lat. Dzięki wielkie za jakiekolwiek sugestie. Pozdrawiam wszystkich Członków!

[PlayerOne]

Trzeba liczyć jakieś 4 tygodnie łącznie na produkcję i dostawę do salonu.Ja złożyłem zam. na początku listopada i nie mam terminu produkcji jeszcze. Kiedy dokładnie złożyłeś zam. i jaka wersja?


Koszt przeglądu pierwszego z wymianą oleju to około 1700 zł, drugi chyba już drożej.Zobacz tu jest fajnie opisane: [size=78%]https://autoweber.dealer.volkswagen.pl/osobowe/vw-pakiety-przegladow-okresowych[/size]


Jeżeli masz budżet to bierz teraz, zawsze to później mniej wydatków, a jeszcze jak masz np.ratę i dojdzie przegląd, opłata AC to już można nieźle odczuć. W pakiecie zawsze jest taniej.

[marpol]

Serdeczne dzięki za odpowiedź i podpowiedź:) Zdecydowałem się na "budżetową" konfigurację, czyli Tiguan Life 1.5 TSI EVO 110 kW / 150 KM z manualną skrzynią plus kilka dodatków. Obecna Octavia jest 180 konnym demonem:), więc idę teraz w dostojność i rozwagę:), oczywiście determinowane kosztami. Cena 2.0 TSI sporo powyżej moich finansowych możliwości. Otrzymałem atrakcyjne finansowanie, 50% wpłaty własnej pozostała kwota rozłożolna na max 4 lata z niewielkim oprocentowaniem. Auto zamówiłem 25 września.

[PlayerOne]

Grzana szyba to fajna rzecz jeśli nie masz ogrzewania postojowego. Mata nie zawsze załatwi sprawę. Jak są mrozy, to na początku jazdy mogą być kłopoty z oszranianiem szyby i na to taka grzana szyba jest idealna.
Z drugiej strony benzyniak dość szybko nabiera ciepła więc po kilku minutach problem zniknie. Na dokładkę jeśli auto narażone jest na mróz tylko w dzień kiedy nierzadko świeci słońce to szyba, nawet w mróz, nie ulega nadmiernemu przechłodzeniu.

Ja gdybym nie miał OP to bym raczej w ogrzewaną szybę zainwestował. Ale też ja parkuję po chmurką również w nocy więc to trochę inna historia.

Chyba zrezygnuję z grzanej szyby, oszczędność 3600 zł, indukcyjnego ładowania też nie potrzebuję. Auto garażuję, nie trzymam pod chmurką. Na dłuższe działanie mrozów bedzie mata. Benzynka szybko się nagrzewa więc opcja szybkiego odmrażania za pomocą max. nawiewu AC myśle że załatwi sprawę w razie potrzeby.
Ewentualnie wymienię na fotele erg activ, prosze o opinie ludzi, którzy posiadoaja i korzystaja z takiego udogodnienia ;-)

[ratoschlaff]

Fotele ergo są spoko, bo mają wysuwaną część na uda, co w dłuższych trasach jest komfortowe. Same masaże dupy nie urywają, ale jest przynajmniej elektryczna regulacja odcinka lędźwiowego 

[Kabe]

Ja jestem z ErgoActive zadowolony, ale:
- Tak, fajne jest wysuwanie części udowej, niestety wystaje plastikowa frontowa część obudowy fotela i jak wysunę do przodu to uwiera mnie w łydkę niestety. Efektem tego mam wsuniętą tą część praktycznie cały czas. Prawy fotel pasażera mam bez wysuwania (za to jest szuflada) i tego problemu nie mam wtedy!
- Za to dla mnie kluczowy jest ten masaż, przy czym nie dupy, a raczej dotyczy on części lędźwiowej. Praktycznie zawsze po ~1,5h jazdy włączam go i u mnie pomaga rozluźnić mięśnie w okolicach lędźwiowych

[S-Tig]

Lędźwi też nie urywa. Proteza taka.

[van_daal]

Po kilku godzinach jazdy gnaty nie bolą więc do ergo nie mam zastrzeżeń. Niestety nie mam porównania bo nie miałem okazji jeździć standardowymi wystarczająco długo.

[Moonmaker05]

Z tego co udało mi sie doczytać to ten masaż to troche taki pic na wode, jeśli ktoś ma w pelni elektryczne fotele a nie ma masazu to bez problemu mozna to doprogramować.

[mariobravox]

Masaż jest kompletnie żaden ale może dla kogoś pomoże i takie cudo jak ma problem w podróży. Sama tapicerka fajna i po 4 latach wydaje się bardzo trwała.

[PlayerOne]

Zastanawiam się nad przesiadka z 1.5 TSI na 2.0 TDI dopłata do silnika 10 tyś. zł
Mam obecnie silnik 1.5 TSI, który przy mojej spokojnej jeździe pali (przy temp. dodatniej średnio 6-6,7L, zimą 7-7,5 L. Czy w dieslu faktycznie jest to na poziomie 5-6 L przy spokojnej jeździe?
Auto służy do codziennej spokojnej jazdy, dojazdy do pracy, trochę miasto itp. średnie przebiegi dzienne to 60 km. Rocznie robię około 18 tyś. km,
Przy założeniu, że 1.5 TSI pali średnio 7-7,5L/ na 1000 km - 75L/ to przy rocznym przebiegu 18 000 km koszt paliwa 95 wynosi 75L*18=1350 L * średnio 6,3 zł= 8500 zl rokPrzy założeniu, że 2.0 TDI pali średnio 6L/ na 1000 km - 60L/ to przy rocznym przebiegu 18 000 km koszt paliwa ON wynosi 60L*18=1080L * średnio 6,5 zł= 7000 zl rok + Ad Blue 1,5L na 1000 km=18*1,7= 27L*4,5 zł= 121 zł*/rok
Czyli zwrot nastąpi po około 7 latach i przebiegu ponad 126 000 km. Auto kupuję na dłuższy czas, myśle że na 10 lat spokojnie.
Spalanie to jedna rzecz, i można sobie łatwo wyliczyć, ale głównie chodzi mi o awaryjnośc i koszty utrzymania silnika diesla. Wymiana oleju oczywiście co 10-15 tyś. km.Obecnie mam 1.9 TDI/90 KM w swojej 20 letniej VW Bora z przebiegiem 430 tyś. km i jest nie do zdarcia, jeździ na oleju Motul 5w30 :-). Ale nowe jednostki to zupełnie inna sprawa, z iloscią dodatkowego osprzętu i czujników no i DPF. Ale do rzeczy, czy jest się czego obawiać i jakie jest faktycznie spalanie? Bo opinie słyszę różne. Który silnik bedzie trwalszy i żywotniejszy, nie wiem jakie przebiegi robi 1.5 TSI, bo jest to względnie nowa i dopracowana jednostka.

Z góry dziękuję wszystkim za cenne informacje i odpowiedzi!!

[Rocko]

@PlayerOne moja opinia jest taka, że jeżeli chodzi o trwałość to wydaje się, że sam silnik powinien być trwalszy w dieselu, bo jest stworzony do większych przebiegów. Natomiast cały osprzęt dookoła to chyba nie ma różnicy diesel czy benzyna, bo i jeden i drugi naszpikowany jest elektroniką 🤷‍♂️
Co do spalania słyszałem, że przyjmuje się, iż diesel pali o 1/3 mniej niż benzyna. Do tej pory diesela nie miałem więc ani nie potwierdzę ani nie zaprzeczę. Natomiat kuzyn małżonki zajmujący się od wielu lat sprzedażą nowych samochodów odradzał mi w dużym SUVie benzynę (Tiguan chyba jest średni). Pewnie nie dotyczy to hybryd Plug In w mieście, gdzie śmigasz na prądzie 😁


P.S.
Dowiedz się czy w skrzyni automatycznej z 1.5 TSI poprawili już mechatronikę, bo szwagrowi padła chwilę po gwarancji.

[PlayerOne]

Jestem w trakcie testowania diesla TDI SCR 2.0 150 KM w Tiguanie Allspace.
Kultura pracy zupełnie inna, jest rzwawszy, zdecydowanie lepiej ciągne od dołu i nie wyje przy wyższych obrotach jak benzyna, odczuwalnie lepiej wchodzą biegi z DSG, tzn. mowa o trybie d-drive, w benzynie mam wrażenie że za sybko zapina biegi około 1800 obr. i przez to wydaje się zamulać, w dieslu ciągnie troszkę wyżej tak do 2000 obr. i fajnie to pracuje. Jeżdżę jeden dzień, więc za dużo sie nie wypowiem, ale widzę różnice, no i spalanie jest niższe conajmniej o 1,5 L, przy temp na dworze -10 stopni ;-). Temperaturę łapie podobnie jak benzyna, jest to Allspace na kołach 19' i naprawdę daje radę, więc w zwykłym Tigu myślę że będzie jeszcze lepiej.

[Moonmaker05]

2.0 TSI 245 też nie zamula i nie wyje