Mailem w Wigilie utratę mocy ,V max 60 km/h nie dało się autem jechać w żadną trasę;(.
Szok assistance przysłało pana z pomocy drogowej,on już przez telefon określił wstępnie,niczym jasnowidz podał przyczynę usterki -pewnie kuna zjadła przewody
.
Skąd kuna nie miałem nigdy pomimo jeżdżenia wieloma modelami VW ,Audi żadnych kłopotów z gryzoniami.
Diagnoza telefoniczna była trafiona w 100 % wymiana przewodu podciśnieniowego ,kasowanie błędów sterownika i auto wróciło,
do 100 %sprawności
Teraz pozostaje zakupić jakieś urządzenie elektroniczne dla stałej ochrony przed szkodnikami.
Przewody w grupie VAG są nasączone w procesie produkcji ,tłuszczem zwierzęcym co poprawia ich elastyczność i prawdopodobnie ten zapach przyciąga kuny do ich gryzienia.