LED top- polecam, świetna sprawa i poprawia bezpieczeństwo.
Fotel ergo- częściowo polecam, bo mam 190 cm wzrostu i wydłużane siedzisko dla mnie to pożyteczna opcja. Masaż kompletnie zbędny, lepiej działają masujące nakładki za 80 zł z Lidla.
Tryby jazdy- dla mnie tylko tryb offroad ma sens. Reszty nie używam. Kompletnie nie widzę różnicy w prowadzeniu w trybie sport, poza pracą skrzyni.
Wspomagacze jazdy również działają dobrze, przydają się czasem.
Kamera cofania i elektryczna klapa- bardzo przydatne.
Za zbędny uważam adaptacyjny tempomat, ale to wynika z moich preferencji. Rzadko jeżdżę na tempomacie, a do adaptacji nie mam zaufania. Nieprzyjemne jest uczucie jak dojeżdża do auta przede mną i ostro hamuje, zamiast po prostu odpuścić gaz.
Dla mnie osobiście najważniejszy w tym aucie jest napęd 4x4. Działa naprawdę dobrze i choćby wczoraj uratował mnie z opresji, bo musiałem podjechać do kogoś kto mieszka w szczerym lesie, a zamiast drogi są kratery i rozjeżdżone błoto, przy czym są liczne wzniesienia i zjazdy. Bez szans dojechać tam zwykłym autem z ośką.
Jedyna rzecz, której żałuję, że nie mam, to podgrzewana kierownica. Nie cierpię uczucia zimnej kierownicy pod palcami i muszę jeździć w rękawiczkach.