Arek, pamiętasz może ile jest na perforacje?
Niestety nie. Przestałem na to zwracać uwagę przy "dwa Audi temu".
Jeszcze uściślając moją wypowiedź wyżej. 3-letnia gwarancja jest na powłokę lakierniczą, nie na całą blacharkę. Blacharka powinna mieć w gwarancji lub gwarancji mobilności osobne zapisy.
Dlaczego przestałem zwracać uwagę na "gwarancję na perforację"? Ponieważ niezmiernie trudno jest ją wyegzekwować. Generalnie możecie uznać, że zadziała, gdy ruda przejdzie na wylot z powodów nazwijmy to "naturalnych". Jeśli ruda wyszła w miejscu, gdzie uderzył Wam kamyk, albo jest to dolna część auta, którą łatwo zbyć stwierdzeniem "mocno narażona na działanie warunków zewnętrznych" - w domyśle sól na drogach - to możecie zapomnieć o skutecznym wyegzekwowaniu naprawy.
A nawet jeśli będziecie na tyle zawzięci, czy skorzystacie z pomocy prawników lub wręcz sądu, to pamiętajcie, że jest jeszcze jedno istotne kryterium. Samochód MUSI być w tym czasie pod opieką serwisową ASO, czyli wszystkie przeglądy u nich, ponieważ w trakcie tych przeglądów w książce powinny być odnotowywane ew. uszkodzenia/naprawy powłoki czy ogólnie nadwozia.
Sami rozumiecie, że nawet jak VW będzie dawać 30 lat gwarancji na perforację, jak (przynajmniej kiedyś) Mercedes, to nikt normalnie liczący kasę nie będzie robił takich nakładów, żeby z tej gwarancji skorzystać. A przez pierwsze 3 lata ruda naturalnie nie przejdzie na wylot ;-)