Pobawiłem się właśnie pilotem w etui RFID i to co stwierdzam:
- kluczyk w etui położony ok.2m od auta nie pozwala na jego otwarcie z klamki
- kluczyk w etui bez najmniejszego problemu otwiera i zamyka zarówno drzwi jak i bagażnik z odległości spokojnie 50m
- bez etui auto można otworzyć z klamki nawet z ok. 5m i dalej
- bez etui otwieranie i zamykanie drzwi i klapy działa powyżej 100m.
Wartości oczywiście orientacyjne, ale potwierdzające, że etui działa na określony rodzaj fal a i pilot ma raczej dwie sekcje o różnych funkcjach
Daje się otwierać i zamykać wszystkie okna dłużej przytrzymując na pilocie otwieranie - tego nie wiedziałem - podobnie jak dłuższe przytknięcie ręki do klamki
Wniosek jest taki, że to etui to w sumie o kant d....y rozbić - może i pomaga najważniejszym przypadku, żeby nikt autem nie odjechał - ale faktycznie aż takie extra to to nie jest, bo otworzyć się da z daleka.
Dodatkowo faktycznie musiałem gdzieś jakiś przycisnąć guziki w pilocie i narobiłem kłopotu
Dzięki wszystkim, miłego popołudnia