Ja nie zobaczę ale samochód „zobaczy” i przerwie manewr. 3 posty wyżej o tym było ze do systemu wspomagania wyjazdu z miejsca parkingowego, kamera nie jest potrzebna.
Jezeli jestes na tyle odwazny zeby zaufac elektronice - spoko.
Ja jej w 100% nie ufam (*o tym za chwile). Dlatego tez posiadanie kamery daje mi komfort „wyjzenia” za samochod z miejsca kierowcy. Mozna oczywiscie udawac ze to zbedny wydatek. Do czasu kiedy kamery nie mialem tez tak myslalem. Ale teraz, z perspektywy czasu i manewrow w ktorych kamera mi pomogla wiem ze bylem w bledzie.
*
Ciekawostka: Jechalem ostatnio na aktywnym tempomacie. Mala miejscowosc, predkosc niewielka.
Samochod przede mna zaczyna hamowac, a tig jedzie stala predkoscia, bez zmian. Lukniecie na wyswietlacz ktory pokazuje ze „widzi” samochod przede mna. Potem nagle ikonka czerwonego samochodu i hebel do oporu. Tig pomimo ze widzial samochod przed soba, nie utrzymal odleglosci do niego, dopiero jak inny system wykryl mozliwosc kolizji to zaczal awaryjne hamowanie. Slabo?
Inny przyklad: Magdalenka, 3 pasy samochodow na skrzyzowaniu. Czwarty, skrajnie prawy zupelnie wolny. No to lu na prawo i ogien... dwa razy odbilem sie od kierownicy kiedy tig wlaczyl awaryjne hamowanie, pomimo pustego pasa przed nim...
Zaczynam sie zastanawiac czy nie stworzyc watku- co mnie wnerwia w tiguanie, bo lista robi sie coraz dluzsza.....
T