Koła, opony, felgi - lato, zima

Zaczęty przez MrBlacker, 2018/06/22 16:06

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mcq

System widzi każdy nowy czujnik zazwyczaj natychmiast po włączeniu zapłonu,  czasem po kilkuset metrach.
Ja stworzyłem dwa pelne komplety żeby w trakcie corocznych wymian nie narazić się na niekompetentnego wulkanizatora.



Mave

Cytat: pitheron w 2022/08/30 16:14
Czy zamawiając zimowy komplet felgi-opony kupowaliście też czujniki TPMS? Zastanawiam się czy warto te dodatkowe 6 stówek wydać.
A może jest to konieczne, bo inaczej system zwariuje jak mu znikną opony z czujnikami?
Jeśli masz czujniki ( doposażałeś w nie autko - doplacales ) to raczej trzeba je mieć, brak będzie cały czas traktowany jako awaria systemu.

pitheron

No właśnie doczytałem, że VW najczęściej stosuje system pośredni i jak go rozpoznać. Oczywiście okazuje się, że mam właśnie taki. Czyli zakup czujników mi odpada.

van_daal

Cytat: pitheron w 2022/08/31 22:50VW najczęściej stosuje system pośredni
Nie tyle najczęściej stosuje, co klienci najczęściej nim się zadowalają nie kupując droższego z pomiarem ciśnienia.

zwierzak

System pośredni, to nic innego niż kalibracja czujników ABS.
Po wymianie/dopompowaniu opon należy zapamiętać "prawidłowe ciśnienie".
System działa w oparciu o rożnicę prędkości po między kołami przy jeździe na wprost.
Proste, nie wymagające żadnych czujników i działa w całej grupie VAG (również w Audi).




Pozdro

MrBlacker

Warto dodać że kontrola ciśnienia jest obowiązkowa a że system oparty na ABS jest najtańszy więc jest standardem.

Boo

Cytat: zwierzak w 2022/09/01 11:46System działa w oparciu o rożnicę prędkości po między kołami przy jeździe na wprost
Nie wiem jak jest faktycznie, ale gdyby było tak jak piszesz,  to system miałby zasadniczą wadę - cztery flaki nie wywoływałyby żadnej reakcji.

van_daal

Cytat: Boo w 2022/09/01 19:40system miałby zasadniczą wadę - cztery flaki nie wywoływałyby żadnej reakcji.
Teoretycznie tak jest ale
1. To scenariusz ekstremalnie mało prawdopodobny
2. Wtedy będziesz o tym wiedział i bez jakiegokolwiek systemu wykrywania.  ;)

Boo

  Spotykałem już w swoim życiu osoby, które były nieświadome tego, że jeżdżą na flakach. Ludziom się wydaje, że jak opona wygląda na napompowaną to jest dobrze.
  Prawda niestety jest taka, że jak gołym okiem widać ugięcie opony, to znaczy, że jest już naprawdę źle.

van_daal

#969
I najczęściej jest to sygnalizowane zanim faktycznie stanie się niebezpieczne.
IMHO większą wadą są niekiedy - a bywa że dość często - fałszywe alarmy.

Rocko

Cytat: Boo w 2022/09/01 19:40
  Nie wiem jak jest faktycznie, ale gdyby było tak jak piszesz,  to system miałby zasadniczą wadę - cztery flaki nie wywoływałyby żadnej reakcji.
System wykrywa chyba już różnice 0,1 bara więc spokojnie. Wątpię, żeby we wszystkich kołach powietrze uchodziło identycznie.

MrBlacker

Osobiście mam czujniki TPMS i często jak auto stoi na parkingu jedną stroną do słońca to po wejściu do auta wykrywa mi różnicę lewa/ prawa strona właśnie 0,1 bara.
Z czujnikami TPMS to nie problem bo widzę ile jest na każdym kole i po przejechaniu kilku kilometrów wszystko się wyrównuje.

Z systemem opartym na ABS przy wykrywaniu różnicy 0,1 bara byłoby chyba bardzo uciążliwe.
Żona miała w Skodzie taki system i bardzo rzadko system wykrywał anomalie, a jak już wykrył to różnica była widoczna gołym okiem i trzeba było pompować koło.

Rocko

@MrBlacker Miałem nieszczęście najechać na śrubę i po załataniu dziury na drugi dzień system pokazał, że jest niższe ciśnienie w tym kole. Po sprawdzeniu wulkanizator powiedział, że system jest bardzo czuły , bo ciśnienie spadło o 0,1 bara w stosunku do tego co napompował.
Może po prostu system ignoruje niewielki wzrost ciśnienia, a sygnalizuje jedynie spadek 🤷🏻‍♂️

Ad

Cytat: van_daal w 2022/09/01 21:09fałszywe alarmy.
Bardzo irytujace. Stracilem godzine na wczasach na szukanie stacji z pompka w nocy, bo system twierdzil, ze powietrze schodzi i nie chcial sie wylaczyc. Okazalo sie, ze zadnego problemu nie ma. Sprawdzilem, zresetowalem i byla juz cisza do konca wyjazdu. To juz drugi raz w ciagu roku jak system zwariowal bez powodu.

thanek

W poprzednim aucie miałem nawet w instrukcji wzmiankę, że w niektórych przypadkach taki system może dawać takie właśnie fałszywe alarmy i mogą  wynikać one np. z gwałtownej zmiany ciśnienia otoczenia (np. w górach). Sam miałem taką przygodę w górach, że czujniki zapiszczały, ale uspokojony wiadomością z instrukcji zrobiłem co w takiej sytuacji należy, czyli zatrzymałem auto i zatwierdziłem, że sytuacja z oponami jest w normie. Niestety problem po godzinie znów się pojawił, bo okazało się, że... rzeczywiście złapałem kapcia :D