Koła, opony, felgi - lato, zima

Zaczęty przez MrBlacker, 2018/06/22 16:06

Poprzedni wątek - Następny wątek

Frodo

#600
Indywidualnie zmienne w zależności od tego co mamy i co chcemy – każdy musi sobie policzyć, w tym czas i zabawę. Dla mnie było to zdecydowanie lepsze rozwiązanie.
Oczywiście lepiej od razu kupić fajne felgi, jeśli ktoś jest na etapie ich wyboru...

pryzma

Wlasnie problem w tym, ze zimowe felgi sa jak dla mnie zarąbiste ... jak nie lepsze od letnich 19 Rline
Tylko niestety nie pomyslalem, ze sa 7 calowe i beda schowane do srodka
Na szybko zrobiona fota wychodzac od znajomego na tych zimowych 19 ale schowanych troche do srodka
Oczywiscie wiadomo, ze to kwestia gustu ale dla mnie wygladaja meeeeega

Frodo

Fajne felgi! Jeśli jedyny problem jest z ET, to dystanse załatwią sprawę.  ;)
Szkoda, że ograniczyli dostępność innych kolorów R-Line... Regres!  >:(

pryzma

Dzieki dzieki ;) Takie troszke audikowe ;)
Musze faktycznie szybko podjac decyzje czy zakladac czy przemeczyc wzrok zimą na wklęsłe kola

byq84


Hej zastanawiam się nad Goodyearami Vector 3 generacja, na oponach całorocznych jezdze juz od 10 lat, w moim poprzednim aucie jezdzilem Gen1 przez 5 lat. Jesteś zadolowony? Zimy raczej i tak nie będzie :)
Moge jeszcze kupić Imperiale ale to chinćzyk robiony przez Belgijski koncern. Miałem takie opony przez 2 mce na drugim samochodzie, ale do Tiguana trochę sie boję :)



Cytat: Slavol w 2020/09/29 07:44
Jeźdżę na tych samych felgach, opony 235/55 R18 Goodyear Vector 4seasons gen-2 SUV, mam od nowości od lutego tego roku, fakt zimy nie było choć kilka małych przymrozków było - w lecie zaś zaliczyłem i na wakacjach naprawdę upały i też mnóstwo deszczu. Powiem tak - nie kupię już dwóch kompletów opon, choć to dla mnie nowe całkowicie doświadczenie z oponami wielosezonowymi to jestem bardzo zadowolony, miałem nawet mocno awaryjną sytuację w Czechach w wielki upał i przy prędkości około 80km/h auto przy awaryjnym hamowaniu zatrzymało się naprawdę szybko i nie miałem poczucia że będzie problem. Ostatnio popadało nawet nieźle i trasa nieautostradowa gdzie jeżdżą TIRy (krajowa 5) i jest trochę kolein to nawet wjeżdżając w nie i czując ten słynny aquaplanning nie miałem poczucia że tracę kontrolę nad trakcją. Naprawdę jak dla mnie super. Jedyna rzecz do której faktycznie można się przyczepić to hałas - jest naprawdę słyszalny, porównywalny do tego z zimówek. Coś za coś. Jeżdżę niewiele - ok. 10k rocznie i we Wrocku zim nie ma - jak będę musiał jechać w górki - pojadę ostrożniej i wezmę łańćuchy czy jakiś produkt ułatwiający poruszanie po śniegu.


Zapomniałem dodać że ten sam silnik mam co Ty, z DSG

Slavol

#605
Cytat: byq84 w 2020/11/07 16:30

Hej zastanawiam się nad Goodyearami Vector 3 generacja, na oponach całorocznych jezdze juz od 10 lat, w moim poprzednim aucie jezdzilem Gen1 przez 5 lat. Jesteś zadolowony? Zimy raczej i tak nie będzie :)
Moge jeszcze kupić Imperiale ale to chinćzyk robiony przez Belgijski koncern. Miałem takie opony przez 2 mce na drugim samochodzie, ale do Tiguana trochę sie boję :)



Cytat: Slavol w 2020/09/29 07:44
Jeźdżę na tych samych felgach, opony 235/55 R18 Goodyear Vector 4seasons gen-2 SUV, mam od nowości od lutego tego roku, fakt zimy nie było choć kilka małych przymrozków było - w lecie zaś zaliczyłem i na wakacjach naprawdę upały i też mnóstwo deszczu. Powiem tak - nie kupię już dwóch kompletów opon, choć to dla mnie nowe całkowicie doświadczenie z oponami wielosezonowymi to jestem bardzo zadowolony, miałem nawet mocno awaryjną sytuację w Czechach w wielki upał i przy prędkości około 80km/h auto przy awaryjnym hamowaniu zatrzymało się naprawdę szybko i nie miałem poczucia że będzie problem. Ostatnio popadało nawet nieźle i trasa nieautostradowa gdzie jeżdżą TIRy (krajowa 5) i jest trochę kolein to nawet wjeżdżając w nie i czując ten słynny aquaplanning nie miałem poczucia że tracę kontrolę nad trakcją. Naprawdę jak dla mnie super. Jedyna rzecz do której faktycznie można się przyczepić to hałas - jest naprawdę słyszalny, porównywalny do tego z zimówek. Coś za coś. Jeżdżę niewiele - ok. 10k rocznie i we Wrocku zim nie ma - jak będę musiał jechać w górki - pojadę ostrożniej i wezmę łańćuchy czy jakiś produkt ułatwiający poruszanie po śniegu.


Zapomniałem dodać że ten sam silnik mam co Ty, z DSG


Zdecydowanie kupił bym jeszcze raz te same opony. Poza zwiększonym lekko hałasem zachowują się naprawdę przyzwoicie. Oczywiście zobaczymy jak to będzie gdy ubędzie bieżnika, ale na razie OK

MArek

Cytat: pryzma w 2020/11/07 06:47Musze faktycznie szybko podjac decyzje czy zakladac czy przemeczyc wzrok zimą na wklęsłe kol
Jak aż tak bardzo cię to nie męczy to nie zakładał bym tylko dla zimówek. 4 miesiące i tak w nieciekawej pogodzie wiec auto często brudne. A zimy coraz krótsze wiec szybko wrócisz do letnich.
Ja zostałem na letnich 20". Zobaczymy jaka będzie zima o ile będzie.

byq84

W zeszłym roku kupiłem Tiguana w styczniu na letnich oponach, zimy jak wiecie nie było. Auto cały czas na letnich, od marca pracuję z domu i na razie opon nie wymieniłem.

Charls

Cytat: MArek w 2020/11/08 14:31A zimy coraz krótsze wiec szybko wrócisz do letnich.
Ja zostałem na letnich 20". Zobaczymy jaka będzie zima o ile będzie.
U mnie to nie jest takie proste. Wystarczy że rano o 5tej wstaje i widzę gołoledź lub choćby cienka warstwę śniegu co może zdarzyć się w każdej chwili i niestety jazda 65 km do pracy staje się koszmarem i od razu mam dość letnich, nawet jeśli to jest tylko kilka dni czy kilka razy ale od listopada do marca a nawet kwietnia zawsze może się zdarzyć i zaskoczyć. Co dla kogoś wydaje się być oczywiste dla innego nie jest oczywiste bo niestety tam gdzie mieszkam nie ma żadnej innej alternatywy dojazdu

e131

Cytat: Charls w 2020/11/18 11:24
Cytat: MArek w 2020/11/08 14:31A zimy coraz krótsze wiec szybko wrócisz do letnich.
Ja zostałem na letnich 20". Zobaczymy jaka będzie zima o ile będzie.
U mnie to nie jest takie proste. Wystarczy że rano o 5tej wstaje i widzę gołoledź lub choćby cienka warstwę sniego co może zdarzyć się w każdej chwili i niestety jazda 65 km do pracy staje się koszmarem i od razu mam dość letnich, nawet jeśli to jest tylko kilka dni czy kilka razy ale od listopada do marca a nawet kwietnia zawsze może się zdarzyć i zaskoczyć.
Też stawiam raczej na bezpieczeństwo, mimo wszystko, będziesz musiał kogoś zawieść do szkoły, do szpitala, etc...
Dlatego też nie całoroczne. Moja żona jeździ tigiem i chcę żeby zawsze dojechała, a jak będzie 10 stopni na plusie i będzie padało to będzie wtedy jechać wolniej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

MArek

Cytat: Charls w 2020/11/18 11:24U mnie to nie jest takie proste. Wystarczy że rano o 5tej wstaje i widzę gołoledź lub choćby cienka warstwę śniegu co może zdarzyć się w każdej chwili i niestety jazda 65 km do pracy staje się koszmarem i od razu mam dość letnich, nawet jeśli to jest tylko kilka dni czy kilka razy ale od listopada do marca a nawet kwietnia zawsze może się zdarzyć i zaskoczyć. Co dla kogoś wydaje się być oczywiste dla innego nie jest oczywiste bo niestety tam gdzie mieszkam nie ma żadnej innej alternatywy dojazdu
Wszystko zależy wielu czynników, miejsca zamieszkania, ilości pokonywanych kilometrów, tras etc. W moim przypadku jak będzie zima to mam drugi samochód z zimówkami (jeszcze nie sprzedany). Ale w tamtym roku kół nie zmieniałem na zimówki. A do Tiguana jak zjeżdżę letnie to pójdzie całosezonowa. Może w przyszłym roku będzie większy wybór 20". Na początki jeździłem F126P i jakoś bez zimówek dawało się rade a zimy były konkretne.  Na letnich też zdarzało się w zimie jeździć więc mnie warunku nie przerażają. Pozdrawiam.

Charls

Cytat: MArek w 2020/11/18 13:30Na początki jeździłem F126P i jakoś bez zimówek dawało się rade a zimy były konkretne
Miałem dwa 126 nawet jeden FL :) ale tam to opony były wielosezonowe bo typowych zimówek jeszcze nie produkowali a po drugie silnik z tyłu i napęd na tylną oś też robił swoje

ellah

Ja jednak nie kupowalem kejnych felg by je zmieniac, po prostu sie nie oplaca. Z racji tez skapych zim nad morzem, poszedlem w skale srednia i tez wybralem Hankooki Evo3, zobaczymy...

Charls

Cytat: ellah w 2020/11/18 15:37kejnych felg by je zmieniac, po prostu sie nie oplaca.
To zależy za ile je kupisz i za ile potem sprzedaż ale z reguły można wyjść na zero lub prawie na zero a co zaoszczędzisz na przekładkach to twoje

e131

Cytat: Charls w 2020/11/18 17:09
Cytat: ellah w 2020/11/18 15:37kejnych felg by je zmieniac, po prostu sie nie oplaca.
To zależy za ile je kupisz i za ile potem sprzedaż ale z reguły można wyjść na zero lub prawie na zero a co zaoszczędzisz na przekładkach to twoje
Jak masz tylko jeden komplet felg i dokupisz drugi to już za nie płacisz, jeżeli sprzedam felgi po sprzedaniu auta no to może wtedy... O tym nie pomyślałem,  że to trochę jak kupowanie broni, o ile nie uszkodzisz to inflacja raczej tego nie zje. Dzięki za nowe spojrzenie na temat.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk