Klocki i tarcze hamulcowe - zużycie

Zaczęty przez VENOM, 2018/06/20 11:10

Poprzedni wątek - Następny wątek

VENOM

Znaczy trzeba cały czas jeździć i hamulcować. Wtedy rdzy nie będzie :)))

asta


asta

  westsajda ta rdza na piastach Cię nie drażni, ile ten samochód ma lat??

westsajd

Odebrany w maju rok temu i od tamtej pory garażowany :) Drażni ale nie na tyle żebym musiał coś z tym robić.

Wysłane z mojego BTV-DL09 przy użyciu Tapatalka


asta

ja 1,5 roku walki zmusiłem ASO do pomalowania

już_nie_passat

Cytat: asta w 2019/03/07 20:01jakiej firmy tarcze założyłeś

O ile dobrze pamiętam to ATE.
Sam ich nie kupowałem, dobrał i wymienił zaprzyjaźniony mechanik dlatego jestem tak na 90% pewny.
Sprawdzę i jak się okaże, że jednak coś innego to napiszę sprostowanie.

ATE stosowałem od lat w poprzednich autach i zawsze były OK.
Z jednym wyjątkiem - ale to był mój błąd decyzyjny a nie jakość ATE: kiedyś do Passata zażyczyłem sobie nacinane "sportowe" tarcze na przód. I to był niewypał bo w normalnej eksploatacji nie dało się wyczuć skuteczniejszego hamowania (gorszego też nie) a w oczach zżerały klocki. Dodatkowo ścinane drobiny z klocków wręcz wtapiały się w lakier felg.

asta

pytam bo dla vw pewno robi ktoś znany, a trzeba go raczej omijać (w przypadku T2)
ktoś wie co to za producent tego cuda

już_nie_passat

Cytat: asta w 2019/03/09 10:43pytam bo dla vw pewno robi ktoś znany

Próbowałem zidentyfikować producenta tego badziewia, które zamontowali w fabryce ale mi się nie udało.
Wyglądały na NONAME - zero napisów. Może w ramach oszczędności poszli za bardzo po bandzie ?

Bochenos

Witam mam pytanie czy jazda na ciągle włączonym autohold wpływa bardzo negatywnie na zużycie hamulcy i czy w ogóle praktykujecie taką jazdę

Tiggy

Cytat: Bochenos w 2019/03/12 21:11
Witam mam pytanie czy jazda na ciągle włączonym autohold wpływa bardzo negatywnie na zużycie hamulcy i czy w ogóle praktykujecie taką jazdę
Co do Tiguana - to na razie jeżdżę nim 2500 km więc trochę za krótko  ;) , ale w Pasku używałem non-stop od nowości auto-holda i pierwsze tarcze wymieniałem po 107 tys po 7 latach.
Generalnie nie widziałem żadnej różnicy w porównaniu z autami bez holda.

MrBlacker

Ja cały czas jeżdżę z włączoną opcją Auto-Hold. Po przejechaniu prawie 12 000 km wydaje mi sie, że na razie tarcze wyglądają OK. Nie są idealnie gładkie, ale też nie mają jakiś większych rowków.

Wcześniej w tym wątku @rk pisał o wymianie tarcz co 70 000 - 80 000 tys. km.

już_nie_passat

Cytat: Bochenos w 2019/03/12 21:11Witam mam pytanie czy jazda na ciągle włączonym autohold wpływa bardzo negatywnie na zużycie hamulcy i czy w ogóle praktykujecie taką jazdę

Moim zdaniem AutoHold nie wpływa na zużycie tarcz.
Sami się zastanówcie:
przy hamowaniu - tylko przytrzymuje po tym jak i tak auto się zatrzymało
przy ruszaniu - puszcza teoretycznie natychmiast (można to w sofcie wyregulować). Nie jest możliwe, że silnik ciągnie na hamulcu bo wtedy zwolnienie byłoby odczuwalne jako wyraźne szarpnięcie. A nawet jeżeli jest ułamek sekundy, że koła się obracają a klocki jeszcze się nie cofnęły to NICZYM w porównaniu do hamowania podczas jazdy.

Passatem przejechałem 200tys na AH i nie zauważyłem, aby miało to wpływ na zużycie tarcz.

Bardziej destrukcyjny wpływ na tarcze od używania AH ma regularne używanie hamulca postojowego. Szczególnie pozostawienie "zaciągniętego ręcznego" na dłuższy czas (np. polecieliśmy na dwa tygodnie na wakacje)

A w ogóle to tylko tchórze hamują.

Bochenos

Tylko, że właśnie przy włączone funkcji autohold po zgaszeniu samochodu i otwarciu drzwi automatycznie zostaje zaciągnięty hamulec ręczny, przynajmniej u mnie się tak dzieje

już_nie_passat

Dlatego przed dłuższym postojem zanim wyłączę silnik wyłączam AH. Po 7-miu latach to już odruch.


rk

Obejrzałem sobie przednie tarcze od środka podczas przeglądu/wymiany kół - kamień wpadł i wręcz odłupał krawędź wewnętrzną tarczy. Masakra jakaś z tymi dostającymi się kamieniami - całe szczęście, że nie muszę jej wymieniać. Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że konstrukcja hamulców i jakość tych tarcz nie jest za dobra. Za dużo u zdarzeń, które nie miały miejsca w innych autach.