"krzyżem" przylgnąć do fotela żeby lepiej poczuć
Bo tak się powinno jeździć ;-) Całe plecy oparte o fotel. To że nasz naród traktuje fotele samochodowe jak domowy wypoczynek, to już niestety nie wina producentów samochodów.
Cóż mogę Wam poradzić ? z własnego doświadczenia- to prawda przylegać powinny ,pozycja ,,leżink "rozleniwia mata usypia ,ogranicza widoczność (nie mata oczywiście) i może spowodować to co u mnie -przepuklinę wewnątrz jelitową ,kawa nieregularne posiłki, bo jeszcze stówka i pod rozładunkiem to odpocznę ?!
zmądrzałem po paru latach dopiero, i zmieniłem pozycję co nie znaczy że na baczność bez przesady

a kiedy już plecy i du...a bolały i piekły to znaczy że trzeba stanąć i troszkę ruchu i gimnastyki, odetchnąć i dotlenić płuca bo choćby nie wiem jaka klima i filtry to i tak nie to co ,,świeże "autostradowe powietrze

nie polecam inhalacji fają .Oczywiście dobry ,,poddupnik to podstawa i jak uwiera to nie fajnie (a jak wspomnę te z Jelcza

)
pamiętajcie młode Herosy co mi starsze Wygi mówiły mówię Wam ,,lepiej minutę się spóźnić!!! niż w minutę zabić!!"
Szerokości Wszystkim życzę