Niestety jestem z tych, których denerwują Ci wszyscy co myślą, że mając światła dzienne są królami szos i od świtu do zmierzchu bez względu na warunki pogodowe (przy dużym zachmurzeniu, w czasie deszczu etc.) jeżdżą bez włączania świateł mijania.
Światła są po to, aby na drogach było bezpieczniej, abyśmy sami byli lepiej widoczni, a innych widzieli z dalszych odległości.
Koszt dobrej żarówki ksenonowej to jakieś 300 zł - może należy się zastanowić czy warte jest to aż takiego ryzyka.
Jak już kiedyś napisałem, ja zakodowałem sobie, aby razem ze światłami dziennymi dodatkowo świeciły się światła tylne. Wszystko po to, abym był lepiej widoczny w ciągu dnia, gdy jadę pod słońce.