Zwróćcie uwagę Panowie, że wszystkie sterowniki odpalają się równolegle.
Samochody budowane są w taki sposób, aby nie było między nimi 'twardych' zależności. Umożliwia to funkcjonowanie systemów w trakcie uruchamiania się innych (często w formie ograniczonej) oraz działanie samochodu w trakcie awarii jednego z nich. Np. awaria modułu nawigacji spowoduje ograniczenie w systemie rozpoznawania znaków (który jednak ciągle będzie używał kamery). no i silnik działa;). Tak samo wygląda start, funkcjonalności pojawiają sie w momencie kiedy są gotowe, bez czekania na zależności i ekstrasy. Awarie/restarty sterowników również nie wyłączają wszystkiego a tylko minimum funkcjonalności. Moim zdaniem ma to sens i cieszę się, że to jest tak zrobione.
Do tego należy dodać fakt, że w samochodach na postoju działa zarządzanie energią i niektóre systemy przez jakiś czas są w trybie szybszej gotowości. Z czasem coraz więcej systemów przechodzi w tryb głębszego oszczędzania energii (szczegółów i ilości poziomów w VW nie znam niestety). To może być wywołane też przez warunki zewnętrzne (np. pobudzany alarm czy drzewa aktywujące Kessy) - wtedy taki system może zostać wyłączony lub dezaktywowany na jakiś czas.
Dodatkowo, każdy z nas ma jakiś tam tryb życia i przyzwyczajenia. Np. moje auto długo stoi w garażu, jak je otworze często wrzucam kurtkę do bagażnika, otwieram bramę i zawsze zapinam pasy. Poza tym wyjeżdżam do przodu. Auto ma dość czasu by uruchomić wszystko po odblokowaniu (pomijając nawigację). Cofam autem tylko jak jestem na mieście, sytuacje gdy wrzucam wsteczny po długim postoju są marginalne. Ktoś kto jest szybszy niż ja (o co nie trudno) pewnie natknie się na multum takich sytuacji.
Z tego co piszecie wynika, że pewnie obróbka obrazu kamery startuje dłużej (gorsza jakość u kolegi
@TMP ) a linie wymagają startu/zgłoszenia się innego systemu (podającego np. skręt kół + pewnie obróbki obrazu żeby te linie nałożyć - czysta hipoteza). Start systemów i ich zgłoszenie/synchronizacja pewnie nie odbywa się w tej samej kolejności za każdym razem, co sprawia, że pewne rzeczy nie są powtarzalne i mogą trwać zauważalnie dłużej.
Ja u siebie zaobserwowałem brak startu systemu kamery cofania (mam AreaView) ze 2 razy podczas 2 lat użytkowania. Niestety nic nie pomogło, auto musiało chwile postać aby system się wyłączył.
Miałem też kilka sytuacji, gdy nawet z zapiętym pasem i wciśniętym pedałem hamulca auto nie uruchomiło się po naciśnięciu przycisku 'start'. Czy wiązało się to z nie do końca uruchomionym AID to nie wiem - będę obserwował. Drugie naciśnięcie odpalało auto wzorcowo.