Dokładnie, taki sprzęg mają np. nowe BMW czy Audi (widziałem i testowałem w A4/A5/A6/Q5/Q7). Inna sprawa, że auta z grupy VAG (sprawdzałem tylko w Touaregu i powyższych Audi) nie mają ustawienia gdzie można ustawić np. 10km/h więcej niż jest na znaku lub w danych nawigacji (ma to np BMW). Prędkość ustawiana jest automatycznie, bez ingerencji kierowcy.. Jak dane nawigacyjne są złe lub system rozpoznawania znaków popełni błąd i fuzja danych będzie zrobiona nieprawidłowo (np. na autostradzie ustawi się 40km/h ze zjazdu) to nagle może się okazać, że trzeba będzie prędkość albo mocno i szybko ręcznie korygować albo auto dość szybko ją wytraci (co może być niebezpieczne).
Lepiej to działa w ustawieniu z tolerancją, które jest obecna w VAGach, ale używana jest głównie, żeby poprawić wyniki spalania (np. jak auto zwalnia to użyje coastingu a nie hamowania silnikiem i o te kilka km/h przekroczy przez chwilę prędkość). W BMW nowa prędkość (także z wyprzedzeniem) może być zatwierdzona przyciskiem SET. Audi z kolei (i chyba Touareg) są w stanie ściągnąć znaki drogowe na trasie i okolicy online (modyfikowane na żywo na podstawie danych z innych samochodów)
System taki jest na pewno krokiem w przód, ale do ideału jeszcze daleko.