Tytuł: Samochód (nie)sprawny technicznie
Wiadomość wysłana przez: MrBlacker w 2019/11/13 09:36
Wiadomość wysłana przez: MrBlacker w 2019/11/13 09:36
Jadąc dzisiaj do pracy minąłem aż trzy auta z niesprawnymi lampami z tyłu (tylko jedna lampa świeciła), a pogoda dzisiaj deszczowa więc światła mijania obowiązkowe, pomijam oczywiście tych co jechali tylko na dziennych. ;)
Ale zastanawia mnie coś innego. W obecnych czasach coraz więcej aut ma wszyskie lampy typu led. Taka lampa może i dłużej poświeci, ale oczywiście może się zdarzyć, że przestanie świecić w najmniej odpowiednim momencie, że akurat trafi się nam kontrola drogowa. I co wtedy?
Na miejscu oczywiście diody/lampy nie wymienimy, pozostaje serwis albo grzebanie w garażu.
Teoretycznie w takim przypadku policja ma prawo zabrać dowód rejestracyjny, bo auto jest niesprawne technicznie. Takim autem nie można poruszać się po drogach publicznych, czy pozostaje nam tylko wezwanie lawety? :D
Do tej pory, a "przerobiłem" już sporo auto i przejechałem wiele kilometrów, mi tylko raz policja zatrzymała dowód rejestracyjny. Było to po poważnej kolizji, gdy faktycznie auto nie było sprawne technicznie, bo poszło do kasacji. ;)
Ja to oczywiście rozumiem, ale osobiście mocno bym się zdenerwował jakby mi się coś takiego przytrafiło, gdzie po drogach jeździ wiele innych starych rupieci mniej sprawnych technicznie niż moje auto.
Może przesadzam, ale co Wy o tym myślicie?
Ale zastanawia mnie coś innego. W obecnych czasach coraz więcej aut ma wszyskie lampy typu led. Taka lampa może i dłużej poświeci, ale oczywiście może się zdarzyć, że przestanie świecić w najmniej odpowiednim momencie, że akurat trafi się nam kontrola drogowa. I co wtedy?
Na miejscu oczywiście diody/lampy nie wymienimy, pozostaje serwis albo grzebanie w garażu.
Teoretycznie w takim przypadku policja ma prawo zabrać dowód rejestracyjny, bo auto jest niesprawne technicznie. Takim autem nie można poruszać się po drogach publicznych, czy pozostaje nam tylko wezwanie lawety? :D
Do tej pory, a "przerobiłem" już sporo auto i przejechałem wiele kilometrów, mi tylko raz policja zatrzymała dowód rejestracyjny. Było to po poważnej kolizji, gdy faktycznie auto nie było sprawne technicznie, bo poszło do kasacji. ;)
Ja to oczywiście rozumiem, ale osobiście mocno bym się zdenerwował jakby mi się coś takiego przytrafiło, gdzie po drogach jeździ wiele innych starych rupieci mniej sprawnych technicznie niż moje auto.
Może przesadzam, ale co Wy o tym myślicie?
Tytuł: Odp: Samochód (nie)sprawny technicznie
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2019/11/13 09:44
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2019/11/13 09:44
To ja przerabia właśnie temat niesprawnych 4 lamp z Tyłu. Z powodu rozpuszczenia się przez zła chemię samochodową.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191113/055062ab450eae98f314ce196daaddbd.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191113/bd12f028c7763e43c685f7ddd57add3e.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191113/055062ab450eae98f314ce196daaddbd.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191113/bd12f028c7763e43c685f7ddd57add3e.jpg)
Tytuł: Odp: Samochód (nie)sprawny technicznie
Wiadomość wysłana przez: asta w 2019/11/13 15:32
Wiadomość wysłana przez: asta w 2019/11/13 15:32
Cytat: Fircyk w 2019/11/13 09:44To ja przerabia właśnie temat niesprawnych 4 lamp z Tyłu. Z powodu rozpuszczenia się przez zła chemię samochodową.powiedz co to za chemia,
żeby unikać
Tytuł: Odp: Samochód (nie)sprawny technicznie
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2019/12/10 21:30
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2019/12/10 21:30
Doprecyzuje ze "rozpuszczanie lamp przez chemię" to była odpowiedź VW Jeden z kolegów podpowiedział mi żeby napisać że korzystałem z środków VW I tak właśnie zrobiłem i panu Sylwestrowi z VW powiedziałem że takie kity to może sprzedawać innym, bo od 14 lat siedzę w branży przetwórstwa tworzyw i gorszej bzdury to nie słyszałem.
Lampy wymienione na Gwarancji
Lampy wymienione na Gwarancji