Dziwne odczyty spalania

Zaczęty przez Jakub, 2024/09/30 21:05

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jakub

Tiguan 2012, 2-litry diesel manual.To juz zdazylo mi sie drugi raz. Spalanie dlugookresowe standardowo pokazywalo jak w kazdym aucie, spalanie paliwa na faktycznie przejechane 100 km. I srednio spalanie dlugookresowe  wynosiko 7,5-8 /100 w miescie i faktycznie pokrywalo sie to z tankowaniami. Na postoju nie pokazywalo i nie rosla mi wartosc zuzytego paliwa na wartosi dlugookresowej. Dzis wsiadam do auta, po przekreceniu zaplonu patrze a na liczniku, wartosc spalania dlugookresowego wyzerowany. Po przejechaniu kilometra pojawila sie wartosc- przykladowe 10/100. Gdy auto zaparkowalem , nie gaszac go...spalanie zaczelo rosnac. Ja rozumiem ze spalanie rosnie bo auto chodzi, ale jednak czy to jest normalny odczyt wartosci, bo standardowo na postoju, wartosc spalania po zatrzymaniu auta stala w miejscu, zmieniala sie jedynie w momencie zmiany dynamiki jazdy samochodem w ruchu. I teraz czy jakas dodatkowa opcja wlaczona czy cos sie po prostu sypie w pc auta? Czy moze dpf nalezy przepalic i takie sa objawy?

van_daal

Nic. Wszystko jest w porządku.

Do średniej długookresowej brane są sumaryczne dane za cały wyliczany okres.

Krótko po wyzerowaniu, a to następuje samoczynnie zawsze po przejechaniu 2999 km albo po 99 h jazdy (jak dobrze pamiętam), nawet niewielkie ilości paliwa spalanego na postoju "rzutują" na wynik średniej.
Im dalej tym mniej. Pod koniec okresu są niemal nieistotne.

Normalka.

Jakub

#2
Dzieki wielkie, bo juz myslalem, ze sie "kwiatki" dzieja.