Zamawianie, czas oczekiwania i odbiór nowego auta

[michalom]

A co do hybryd - tutaj sobie VW wogole nie radzi, chyba jeszcze jedna osoba na forum jest ktora rowniez czeka okolo 10 miesiecy.

Nawet dwie.
Ja i kolega @michalom czekamy od kwietnia (leci 9 m-c) przy czym kolega to nawet 10 dni dłużej ode mnie...

Ja już się poddaję Odbieram Tesle w lutym

[van_daal]

Napisał bym "szkoda" ale widzę, że się cieszysz więc GRATULUJĘ i obyś był zadowolony.
Co z Tigiem? Rezygnacja czy inwestycja?

[Smerfciamajda]

Ja czekam na hybrydę, zamowienie z kwietnia, termin był na wrzesień.
Do dziś zero informacji.

Nie rozumiem tego ponieważ Superby i Passaty hybrydowe jakoś do nas powoli przychodzą. Pojedynczo ale jednak.
Tiguany ani pół nie dotarło do firmy.

[Tomaszglog]

Cytat: thanek w Dzisiaj o 08:00 U mnie właśnie z początkiem roku został przekroczony termin z umowy. Zamawiałem w ostatni tydzień lipca, w umowie zapis, że termin wykonania auta to koniec 2021. Można więc powiedzieć, że pismo przyszło dokładnie wtedy kiedy powinno Jakieś dodatkowe informacje podali ? Kiedy możesz się spodziewać auta ?

Dybik te pisma co wysłali to jest jedno i to samo pismo wysłane do wszystkich. Nic tam nie ma poza tym że przepraszają i nic wiecej - generalnie śmieci i szkoda drzew na te pisma było.


Z tymi hybrydami to ok. ale przyszedł nowy rok i normy spalin trzeba od nowa wyrabiać (tak myślę). Generalnie żenada. W Bydgoszczy w fordonie mieli hybrydę na kilka dni i udało mi się nią przejechać. Wrażenia z jazdy super - ta cisza w samochodzie i tylko dlatego czekam + super cena była w czerwcu na hybrydę.


Pozdrawiam

Wiele osob które czekały mówią że było warto na Tiga czekać Więc nie pozostaje nic innego. Wiem że jakbym zamówił Rav4 to bym po jakimś czasie mówił że trzeba było może jednak poczekać
Myślę że z normami spalin czekają w okolice 2 kwartału, w pierwszym będą jechali ostro jak najwięcej się da z tymi podzespołami które wpłynęły przez okres świąteczno - postojowy.

U mnie termin produkcji 23/2022, czyli czerwiec. Zamówienie koniec listopada 2021. Podobno była przerwa świąteczna i dopiero fabryki wracają do pracy. Być może stąd te ostatnie wydłużenie terminów.

O to zamawiałeś miesiąc po mnie. Czerwiec masz w umowie ? Czy jako potwierdzony termin ? Jakiś termin Tobie już diler podał ?


Ja z ciekawości pytalem w grudniu to wskazał realny na 11 tydzień. Ale ja i tak zakładam kwiecień/maj.

Na umowie to ja nie mam żadnego terminu wpisanego. Wczoraj pisałem do dilera. Podobno fabryka aktualnie wskazuje termin czerwcowy dla mojego zamówienia. Zamówienie: końcówka listopada. Termin pewnie będzie się jeszcze zmieniał. Widzę że na 7 miesięcy oczekiwania trzeba się szykować.

[michalom]

Napisał bym "szkoda" ale widzę, że się cieszysz więc GRATULUJĘ i obyś był zadowolony.
Co z Tigiem? Rezygnacja czy inwestycja?

Dopóki nie mam jakiegoś auta w garażu to z żadnego nie rezygnuje 😄

[Raven1279]

Czy ktoś z zamawiających w czerwcu lub później, dostał już auto?

[Kkosmacz]

Zamawiałem w czerwcu - termin mam 15-ty tydzień.

[MaxTG]

Coś dla rozluźnienia i poprawy humoru, czyli rynek samochodowy z przymróżeniem oka...
Przy okazji niejako pandemii, korzystając z mentliku w głowach zawiązali producenci czterech kółek spisek iście diabelski... Jaki?
1. miniejsza produkcja to mniejsze koszty produkcji
2. mniej samochodów na rynku, ceny idą w górę i brak wszelkich zniżek, więc zysk netto się nie zmienia, a może nawet wzrośnie
3. skoro za każdy wyprodukowany samochód spalinowy mają płacić kary, to mniejsza produkcja oznacza mniejsze kary
4. Tworząc sztuczne kolejki sprawiają, że ludek będzie brał co leci z taśmy, zadowolony że w ogóle coś po roku oczekiwania dostał i będzie jak za komuny... Bierz, bo jak nie to i tak to sprzedamy z pocałowaniem ręki...
I co wy na taką bajkę?

[krzysztof_302]

Plan jest chytry ;-) i coś w tym jest - jakieś drugie dno ;-)

[Dybik]

Coś dla rozluźnienia i poprawy humoru, czyli rynek samochodowy z przymróżeniem oka...
Przy okazji niejako pandemii, korzystając z mentliku w głowach zawiązali producenci czterech kółek spisek iście diabelski... Jaki?
1. miniejsza produkcja to mniejsze koszty produkcji
2. mniej samochodów na rynku, ceny idą w górę i brak wszelkich zniżek, więc zysk netto się nie zmienia, a może nawet wzrośnie
3. skoro za każdy wyprodukowany samochód spalinowy mają płacić kary, to mniejsza produkcja oznacza mniejsze kary
4. Tworząc sztuczne kolejki sprawiają, że ludek będzie brał co leci z taśmy, zadowolony że w ogóle coś po roku oczekiwania dostał i będzie jak za komuny... Bierz, bo jak nie to i tak to sprzedamy z pocałowaniem ręki...
I co wy na taką bajkę?

Niby dobre to ... ale z drugiej strony - taka ilość fabryk i realne przestoje - wątpie aby rekompensowały to ile więcej mogą zarobić na nie udzielaniu 'rabatów' i wyższych cenach ... to raczej tak nie zadziała

[Miro74]

Zamawiałem w czerwcu - termin mam 15-ty tydzień.

Pisząc o 15tyg. masz na myśli datę rozpoczęcia produkcji czy termin odbioru?(podejrzewam że wiem co mi odpowiesz ale wolałbym się mylić)

[Kkosmacz]

Daty podawane przez dilera dotyczą przewidywanego terminu rozpoczęcia produkcji. Odbiór następuje zwykle ok. miesiąca później.

[Miro74]

@Kkosmacz  Wiem, dopytywałem Cię żeby oszacować realne tempo przyrostu opóźnienia, i powiem tylko że słabo to wygląda 

[Mat3usz]

Czy ktoś z zamawiających w czerwcu lub później, dostał już auto?

Być może zamówienia złożone początkiem czerwca właśnie są odbierane/za moment będą. Moje zamówienie z końcówki tego miesiąca podobno właśnie się produkuje.

[Grzegorz2021]

Podobno mój też.