Zamawianie, czas oczekiwania i odbiór nowego auta

[omen]

To prawda że auto nie ma homologacji na hak. U mnie jednak (mimo zapewnien dealera ze wszystko w papierach jest) procedura wygladala tak:
Odbior dokumentow od dealera
Rejestracja pojazdu
Tablice i powrot do dealera
Z samochodem i miekkim dowodem na stacje kontroli aby zrobić  homologacje haka.
Z tym do urzedu podczas odbioru sztywnego dowodu pieczatka ze jest hak.

U Ciebie duzo profesjonalniej to zrobili.
Zreszta kilka razy sie pytalem jak to jest z hakiem. Za kazdym razem mi mowiono ze wszystko bedzie w papierach i ze wystarczy pojechac do urzedu i rejestrowac....

[rk]

Mnie tez podobnie ściemniali i musiałem przejść podobną ścieżkę co ty. Wg urzędników wystarczyło by aby hak był na fakturze na liście wyposażenia auta i wbili by to od razu. Ponieważ nie był, dealer zarejestrował auto i trzeba było się bujać.


@MrBlacker - ja mam u siebie monitor offroad i monitor mocy i praktycznie z tego nie korzystam.

[MrBlacker]

Na fakturze wymusiłem dopiskę, że auto wyposażone w fabrycznie montowany hak, ale nie było go niestety na karcie homologacji, więc było konieczne dodatkowe badanie.

W temacie monitora mocy - czyli wygląda na to, że powinny być standardowo dwie opcje. Nawet w instrukcji są obie opisane.
Zapewne VCDS'em da się to aktywować.

[omen]

@rk
Jak napisałeś to przypomniałem sobie że dokładnie to samo mi powiedzieli - wystarczyłoby aby hak widniał na fakturze... echhh niby drobnostka ale niesmak pozostaje.

@MrBlacker
U Ciebie jak widać mieli staję kontroli pojazdów na terenie salonu. W Warszawie na ul. Grochowskiej też tak jest i pewnie do urzędu jedzie się już po "kontroli" haka.
Zreszta to jakiś absurd jest. Kupujesz nowy samochód to ufają że producent go tak wykonał że 3 lata na przeglądy się nie jeździ, ale hak który u mnie był montowany w fabryce to już muszą obejżeć (bo oprócz podłączenia i sprawdzenia wiązki, głownie na patrzeniu polega badanie).
Gdyby robili próbę wytrzymałości to jeszcze bym zrozumiał potrzebę owego badania.
Ciekawe jak jest w samochodach użytkowych grupy VW. też trzeba hak osobno "dodawać" w papierach?

[rk]

Dokładnie, to totalny absurd. Za bardzo nie pomaga tu VW który nie ma haka w homologacji. Spekulując pewnie robią tak z powodu kasy albo jakiegoś dziwnego powodu. I jak widać różne urzędy różnie interpretują hak na fakturze (vide wypowiedź @MrBlacker ), co tez nie wygląda za dobrze.

[zibi1303]

w grupie VAG taki "szampan"  to standard, ale opony mnie zdziwiły. Odbierałem 3 lipca i mam Continentale a na zimę Pirelki z czego się bardzo cieszę.

[VENOM]

w grupie VAG taki "szampan"  to standard

??
Odbierałem już 4 sztuki i nie napiłem się na koszt VW aniu razu.
Do najtańszego dostaliśmy kubeczki z logo 

[omen]

Ja również nie dostałem %%, ale szczerze mówiąc jakoś sie tym nie przejąłem- więc norma to nie jest.
MrBlacker zamawiał allspace więc z Meksyku. Może mają inne opony ma stanie.

[asta]

mi dali coś w rodzaju breloka do kluczy - aż jedną sztukę

[arekp]

U mnie również było wino, ale to prezent od dealera - zwróć uwagę w czym to otrzymałeś ;-)


Moje był przekazane w torebce, z mającym się wbić w głowę hasłem "szczególnie zadowolony" ;-)

[TMP]

Od dealera wino, hiszpańskie półsłodkie
Brelok z pokrowcem na pilota z mikrofibry przyszedł z Poznania jako zachęta do wypełnienia elektronicznej ankiety poreklamacyjnej (przed, nie po fakcie).

wbić w głowę hasłem "szczególnie zadowolony"

Zgadza się, dealer bardzo nalegał by mimo problemów z zamówieniem wystawić bardzo dobrą ocenę w telefonicznej ankiecie posprzedażowej. Wygląda na to, że jest to dla nich dość ważna rzecz. W sumie problemy były głównie zawinione przez VGP, a dealer dołożył konkretny gratis w ramach rekompensaty, więc mogłem się zgodzić .

[asta]

bić w głowę hasłem "szczególnie zadowolony"

w moim przypadku ten tekst też się pojawił
a przy kasie prosili jeszcze o kod pocztowy   

[WOLF]

U mnie szampan pudełko firmowe z dwoma brelokami do kluczy i długopisami i vw conekt

[Fircyk]

Jest i czeka  tylko przy wstępnych  oględzinach  wyszło  małe ryski i odprysk będzie  w następnym  tyg zobaczymy co zaproponuje diler nie zgodzilem się  na malowanie.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[arekp]

Współczucia. Na pocieszenie dodam, że pojedziesz na kilka parkingów i się dorobisz własnych skaz ... ja wczoraj odkryłem delikatne, cieniutkie, pionowe, 2 ryski na dolnej części drzwi kierowcy, cholera wie czy kot jakiś czy co, bo w nienaturalnym kierunku jak na drzwi.