Mi nie przeszkadza, że komuś Life wystarcza. Ale w dyskusji o Elegance nie wcinam się z cenami z Life. Taka różnica, "drobna". Nie mam problemu z tym, że ktoś kto potrzebuje mniej nie oberwie tak po kieszeni. Ale nie udaję, że wyższe wersje nie podrożały kosmicznie. Jak widać nie tylko ja sobie zrobiłem podobną do własnej konfigurację z wnioskiem, że kogoś tam w VW odkleiło.