Zamawianie, czas oczekiwania i odbiór nowego auta

[Galon]

Aby te zyski/pocieszenia odczuć trzeba najpierw auto  odebrać😬

[BShKF]

W perspektywie braków jakie będą w autach używanych w roku 2021/2022 myślę że cena będzie odpowiednio wysoka.

Tak, ceny naszych aut powinny się fajnie trzymać, ale wraz z nastaniem nowej generacji i tak czeka nas skokowy spadek wartości - to nie jest nowe zjawisko, tylko tyczy się praktycznie wszystkich marek i segmentów. Tzn. jeśli nowy gen wejdzie powiedzmy w 08.2023, to aktualnie produkowana generacja wyprodukowana choćby w 06.2023 będzie skokowo mniej warta (oczywiście zakładając podobne silniki, wyposażenie i ceny).

Pozatym zyskałeś na zakupie w takiej a nie innej cenie ... Więc nie  narzekaj ...

Nie wiem czy tu można mówić o zysku. Na tej samej zasadzie można mówić, że osoby które kupowały auta kilka lat temu, gdy były tańsze, zyskały na tym. Pamiętajmy też, że zysk nie jest zyskiem do momentu gdy się go nie skapitalizuje. Tzn. jeśli nie masz zamiaru sprzedać auta w jakimś sensownym czasie, tylko jeździć nim "do śmierci", to nic nie zyskasz na jego niższej utracie wartości.

[MaxTG]

Z tego co wyczytałem Tiguan III wejdzie na rynek w 2024...

[Galon]

Za szybko. Bo nam ceny zjadą, za ledwo używane, u niektórych nie odebrane jeszcze Tiguany.  Chyba, że cena za III generacje będzie niedorzecznie wysoka. Generalnie lepiej, aby następna wersja weszła jak najpóźniej i obarczona była długim czasem na realizację zamówienia.

[MaxTG]

Pomażyć można... Tiguan II wszedł do produkcji w 2016 roku, w 2020 był lifting. Więc wypadało by na 2024.

[Dybik]

Oczywiście spadek wartości w każdej z takich sytuacji jest, to tak samo kiedy kupujesz model telefonu x a wychodzi premiera y , nagle X staje się dużo tańszy od Y ...


Natomiast co do samochodu nawiązuje do całokształtu że nasza sytuacja jest relatywnie dobra, dlaczego ? Bo jeżeli odbierzemy auto z ceną sprzed roku, to nawet nowa generacja patrząc przez pryzmat skoku cen, będzie dużo droższa niż katalogowa naszego (chyba że tak nie bedzie). Dzięki temu to co teraz przez to oczekiwanie 'zyskalismy' może być skonsumowane na poczet nowej generacji. Oczywiście to wszystko to hipotetyczne podejście i jedynie liczbowe. Nie wiadomo jak to będzie.  Ja osobiście nie kupuje auta i tak aby na nim zarobić... Bo i tak będzie u mnie dłużej niż okres "oplacalnosci".  Co nie zmienia faktu że zamawiając teraz po dzisiejszej cenie, będzie się w gorszej sytuacji w przypadku wyjścia nowej generacji.


Co do samego zarabiania - auto jako inwestycje to można sobie kupić mustanga z 62 a nie tiguana ...


Koniec końcem sytuacja patowa że czekamy tyle miesięcy... ale co zrobić...

[Bogus]

Witam,nie chcę Was wkurzać ale w poniedziałek odbieram swoje cacko.Powiem ,że wooooow  .Jeśli chodzi o terminy dostarczania aut ,Pani Mariola która mnie obsługuje powiedziała że w tej chwili mniejsze znaczenie ma wyposażenie aut a ich kolor.Pracuje już 22 lata i stwierdza że przez ostatnie 2 mce dostali po dwie lawety szarych Tiguanów i dwie lawety wilczej jagody.Pewnie dla tego się załapałem.Białych nie mieli pół roku.Inne kolory też zjerzdżają sporadycznie.Możliwe że ma racje.Może we wtorek lub w środę się pochwale i wrzucę jakieś fotki jak wytrzeżwieje. .POZDRAWIAM.

[S-Tig]

A Pani Mariola analizuje jakie kolory mają zamawiane Tiguany? Bo jakoś tak czuję, że szaraki i jagody to zdecydowanie dominujące kolory. Na moim osiedlu są dwa szaraki i mój owoc. Żadnych innych. Na ulicach też prawie same smutne myszy.

[grs]

Mój tiguan wyprodukowany, czeka na transport do Polski.

[ufo67]

Współczujemy   teraz będziesz pławił się się w tym luksusie

[Dybik]

i płacił dużo za paliwo 

[grs]

A dziękuję za współczucie, to miło z Waszej strony. Jak już odbiorę to będę chyba często wrzucał jakieś zdjęcia jak cierpię w tym aucie, żebyście mogli mi współczuć jeszcze bardziej

[Dybik]

Haha wrzucaj wrzucaj :-)


Dzisiaj w radio reklama ze ostatni czas na zamówienie volvo xc60 aby otrzymać je w tym roku. Ciekawe na ile to prawda że okres oczekiwania <6 mcy...

[_saperek_]

Jak w Marcu zamawiałem Tijuana i byłem w Volvo to XC60 mówił ze realnie grudzień styczeń a na V60 to nawet nie był w stanie określić terminu ale na bank już 2023:)

[camileck]

Witam wszystkich stałych bywalców.

Jestem tu nowy chociaż śledzę wątek już od jakiegoś czasu. Planowałem dołączyć się do dyskusji dopiero za jakiś czas jako, że zamawiałem samochód dopiero 10.01.2022. Postanowiłem jednak, ze względu na okoliczności jakie zaszły odezwać się na forum.

Wczoraj w myVolkswagen pojawił mi się przy samochodzie VIN. Postanowiłem odezwać się do dealera, a ten poinformował mnie, że mój samochód właśnie się produkuje i prawdopodobnie uda się wszystko domknąć do końca lipca. Nie będę ukrywał, że cieszę się tym faktem ale też bardzo dziwię. Z tego co się orientuję to nadal schodzą samochody zamawiane w październiku i listopadzie 2021, a tu taka niespodzianka. 

Witam Koleżanki i Kolegów.
Dotychczas byłem tylko obserwatorem tego wątku, natomiast wygląda na to, że 10.01 również i dla mnie okazał się szczęśliwy. Właśnie zauważyłem VIN na myVW, uprzedzając możliwe pytania, brak IQDrive Aktualnie czekam na więcej szczegółów od Dealera.

EDIT:
Tig w transporcie, optymistycznie odbiór uda się zamknąć w pierwszej połowie lipca