Wybór silnika pod kątem spalania przy zakupie auta

Zaczęty przez arekp, 2019/11/18 17:19

Poprzedni wątek - Następny wątek

Rocko

Chyba szybciej się sprzeda PB z uwagi na coraz gorsze nastawienie polityków w Europie do ON.

PabloWRO

#46
Też uległem tej nagonce na diesle, a teraz chyba żałuję. Ogólnie 1.4 TSI daje radę, jest dla mnie wystarczająco dynamiczny, baaaaaardzo cichy, ale żeby był oszczędny trzeba się z nim delikatnie obchodzić. A moja prawa stopa przyzwyczajona jest do słabych wolnossących benzyn i w efekcie tego spalanie w mieście (Wrocław, niestety jazda głównie w godzinach szczytu) to szacunkowo 12-13L/100 :( (nigdy nie robię całego baku po mieście). W trasie (najczęściej robie Wrocław-Jelenia Góra, a więc pagórkowato, wychodzi ok 8L jadąc w góry, ok 7L wracając, jazda głównie na tempomacie). Osoby kupujące auto na rynku wtórym mocno patrzą na koszty eksploatacji i diesle moim zdaniem będą szybciej się sprzedawać. A nie wierzę, że za 4-5 lat powstanie mnóstwo stref do których nie wpuszczą diesla EURO6, w Polsce prawdopodobnie nie będzie ich wcale...

mms1994

Mimo wszystko sporo osób w Polsce nie kupi diesla jeśli spory przebieg bo już udzie przejechali się na kosztach eksploatacji jak siadają wtryski albo DPF. Jeśli sprzedawać 4-5 latka z 100-120tys km to raczej nie robi takiej różnicy czy diesel czy benzyna, kwestia trafienia na klienta bardziej.
Większą różnicę robi sposób sprzedaży, o wiele łatwiej sprzedać auto z FV23% niż na zwykłej umowie.

Rocko

@mms1994 jeżeli kupuje osoba prywatna to nie robi różnicy czy na FV czy na umowę, bo różnica to całe 2% 😜 zgadzam się natomiast, że samochod z dużym przebiegiem ciężej sprzedać niż taki np. z przebiegiem 100 000 km.


@PabloWRO ale z tego co się orientuje koszty serwisowania diesela są wyższe niż benzyny no i nowoczesne diesele są bardziej wrażliwe na paliwo i może być problem zimą. Ale prawdą jest, że diesel pali mniej niż benzynka.



mms1994

Cytat: Rocko w 2019/11/21 20:45@mms1994 jeżeli kupuje osoba prywatna to nie robi różnicy czy na FV czy na umowę, bo różnica to całe 2% 😜
@Rocko ale dla osoby która chce wziąć w leasing albo wciągnąć w koszta firmy to robi wielką różnicę, a jednak statystycznie 3/4 kupujących samochody o wartości ponad 50-60tys to firmy/przedsiębiorcy :P

Charls

Cytat: PabloWRO w 2019/11/21 14:30A nie wierzę, że za 4-5 lat powstanie mnóstwo stref do których nie wpuszczą diesla EURO6, w Polsce prawdopodobnie nie będzie ich wcale...
2.0 TDI SCR ma euro 6, więc musieli by nie wpuszczać również benzyn


Jeśli ktoś patrzy na spalanie to nie powinien kupować Tiguana bo chcąc trochę pojechać a nie jak 90 letni dziadek, to zwłaszcza TSI ale też  TDI wcale mało nie spalą. Druga kwestia jest taka, kto ile uważa za mało czy dużo, bo przy moich 210hp średnio 6,5-7 uważam za mało a inny może uważać dużo, bo mu golf 1.6 TDI spalał 4,5

Charls

Cytat: Rocko w 2019/11/20 21:33Chyba szybciej się sprzeda

Nie sądzę, zwłaszcza że TSI nie mają dobrej opinii w Polsce, gdzie ciągle króluje TDI

kabum

w benzynach to raczej królują na rynku wtórnym wolnossące konstrukcje - to dobra opcja dla tych co się przejechali i na dieslach i na turbodoładowanych benzynach...
sam sprzedawałem Japończyka w benzie 1.8  rok temu i poszedł w 2 dni

wrb

Czy diesel czy benzyna... tak, pamietam jak sam miałem ten problem rok temu :) Dajcie znać jak uda się to w końcu rozstrzygnąć, to będzie przełom ;)


Ja wybrałem benzynę, po prawie 10 latach jeżdżenia dieslem, który mało palił, z którym nigdy nie miałem żadnego problemu. Tylko raz nie odpalił, juz po kupnie Tiguana, gdy stał 2 miesiące nieruszany, zimą, mając fabryczny akumulator (prawie 10 lat!).


Już po tym jak złożyłem zamówienie na Tigsa to miałem kilka razy chwile zwątpienia "Co ja zrobiłem, z diesla który palił 6l przesiadam się na benzynę która będzie palić 2x więcej". Na szczęście szybko okazało się, że TSIkiem można na trasie spokojnie zjeść poniżej 9l (a nawet niżej) i wątpliwości minęły.

Rocko

Cytat: mms1994 w 2019/11/22 08:41
statystycznie 3/4 kupujących samochody o wartości ponad 50-60tys to firmy/przedsiębiorcy


Nowe tak, ale używane nie.


@Charls opinia o TSI już się zmienia, bo do wielu osób dotarło, że wadliwe były te z łańcuchem rozrządu. Te na pasku to wspólną mają tylko nazwę z tymi starymi. No i co najważniejsze nie słychać jakoś o awariach TSI na pasku 😀

Charls

Wiem, że się zmienia ale jeszcze pokutuje, jednak większość ludzi szuka używanych prostych benzyniaków bez turbo, dwumasy,wtrysków uwarstwionych i innych wodotrysków, dodatkowo do których można zamontować relatywnie tanią LPG bez dotrysków i nie wspominam już o full ciekłym wtrysku bo cena cały czas kosmos


Ostatnio byłem u kuzyna w warsztacie i miał "na podnośniku" 1.4 TSI z przebiegiem 140 tys km, totalny trup z zajechanymi panewkami, wałkiem rozrządu itp... silnik tylko na złom się nadawał

Rocko

Ale na pasku czy z łańcuchem? Bo jak na pasku to 140 tys km jest jedynie na liczniku a w rzeczywistości co najmniej 340 tys km. Dlatego ja nigdy bym nie kupił sprowadzanej używki, bo nigdy nie wiadomo co się trafi.

Charls

To chyba akurat w tym przypadku nie ma znaczenia bo nie w rozrządzie był problem, 1.4 TSI CAXA z oryginalnym przebiegiem, z tego co mówiła właścicielka to łańcuch już kiedyś był wymieniany, zrobiłbym zdjęcia ale silnik już poskładany byłl, podobno właścicielka nie bardzo dbała o wymiany oleju, trzy wymiany w przeciągu 10 lat to trochę mało  :)

Rocko

No właśnie ma znaczenie, ponieważ przy okazji zmiany rozrządu przemodelowali  silnik. To zupełnie inna konstrukcja.
Zapewne wymiana oleju miała duży wpływ na zużycie silnika tak jak mówisz.

Charls

Cytat: Rocko w 2019/11/23 09:20
No właśnie ma znaczenie, ponieważ przy okazji zmiany rozrządu przemodelowali  silnik. To zupełnie inna konstrukcja.
Zapewne wymiana oleju miała duży wpływ na zużycie silnika tak jak mówisz.


Przebudować przebudowali  ale czy oprócz rozrządu poprawili jakość podzespołów typu panewki, wałek, turbo itp... któż to wie