Wgniotka - korozja?

Zaczęty przez Ekhangel, 2020/09/20 13:39

Poprzedni wątek - Następny wątek

Ekhangel

Czy taka brzydka wgniotka na samym dole drzwi może powodować ryzyko korozji? Jest ona dość głęboka. Przywaliłem przy otwieraniu w krawężnik o wysokości pół metra (brakuje tego Area View, brakuje...) Trochę się martwię, zważywszy, że nadchodzi powoli zima. Niby auto garażowane i śniegu = soli u nas ostatnio nie ma, ale wiadomo.

Misieksmig

Jeśli nie ma lakieru to korozja może wcześniej czy później się pojawić. Moim zdaniem kupić lakier zaprawkowy i wypełnić ubytek.

mms1994

Z mokrego powietrza może zajść korozja i będzie potem wchodzić w dół jeśli warstwa ocynku zruszona. Najlepiej wyczyść porządnie, odtłuść i daj zaprawkę

Ekhangel

Dzięki, tak myślałem. Nie wiem tylko czy sama zaprawka starczy na skuteczne zabezpieczenie antykorozyjne, czy nie trzeba dać jakiegoś podkładu z cynkiem i następnie zaprawka dla efektu estetycznego? Możecie polecić jakieś konkretne produkty? Czy pytać w ASO o dedykowane zestawy? Nie mam doświadczenia ani wiedzy w tej materii, nigdy nie bawiłem się w takie rzeczy (jedynie korektory z Norauto...).

To było niestety dość mocne uderzenie i na pewno odsłonęło gołą blachę, więc ognisko prędzej czy później gwarantowane.

mms1994

Pojedź do warsztatu gdzie naprawiają auta powypadkowe, najlepiej Ci ogarną. Co jak co, ale ASO nie zna się na blacharce, oni zawsze wysyłają do jakiegoś warsztatu na takie rzeczy ;)

Ekhangel

Ok, dzięki. Głupie pytanie, ale - mogę jeszcze z 1-2 miesiące tym jeździć? Nie chce mi się osobno latać po mechanikach, wolę zlecić w ASO przy okazji opon.

Charls

Nie możesz kupić fiolki lakieru z pędzelkiem pod kolor i uzupełnić tego odprysku?

Ekhangel

Nie, bo to może nie stanowić odpowiedniego zabezpieczenia korozyjnego. To jest więcej, niż byle odprysk, to dość głębokie wgniecenie.

Charls

Tiaaa, a jeżdżenie 1-2 miesiące bez niczego jest lepszym zabezpieczeniem

Ekhangel

Ja nie jestem metalurgiem, nie wiem jak szybko postępuje korozja; wiem natomiast, że posmarowanie tego byle g... prawdopodobnie nie załatwi sprawy.

mms1994

Cytat: Ekhangel w 2020/09/21 13:14wolę zlecić w ASO przy okazji opon.
Cytat: Ekhangel w 2020/09/21 14:30wiem natomiast, że posmarowanie tego byle g... prawdopodobnie nie załatwi sprawy.
A myśli, że w ASO co Ci zrobią xd

Charls

Lepsze byle g... a dokładnie lakier VW niż nic. Na gołej stali korozję masz niemalże natychmiast

Ekhangel

Ok, ale kto powiedział, że ja chcę iść w najszybsze i najprostsze rozwiązanie? Mnie interesuje skuteczne i długotrwałe zabezpieczenie, nie zamierzam tego auta jutro sprzedawać.

Slavol

Podjedź do jakiegoś auto-detailera, najczęściej mają w ofercie usuwanie takich drobnych problemów, wgniotek czy rysek - we Wrocku z tego co pamiętam jak robiłem jeszcze w Cytrynie to za coś podobnego od odbitego spod ciężarówki kamienia na tylnych drzwiach wzięli 150 czy 180zł - miałem swój lakier taki zaprawkowy z pędzelkiem to tym zrobili tak, że nie było widać i po paru latach było OK. Trwało to parę godzin z tego co pamiętam.

Roberteen

Im szybciej to zrobisz tym mniejsze prawdopodobieństwo wniknięcia korozji.