FORUM: VW TIGUAN, SEAT TARRACO, ATECA, SKODA KODIAQ, KAROQ, AUDI Q3, Q5, VW TOUAREG
Fora techniczne => VW TIGUAN II - 2016 - 2024 => Wątek zaczęty przez: Ekhangel w 2020/09/20 13:39
-
Czy taka brzydka wgniotka na samym dole drzwi może powodować ryzyko korozji? Jest ona dość głęboka. Przywaliłem przy otwieraniu w krawężnik o wysokości pół metra (brakuje tego Area View, brakuje...) Trochę się martwię, zważywszy, że nadchodzi powoli zima. Niby auto garażowane i śniegu = soli u nas ostatnio nie ma, ale wiadomo.
-
Jeśli nie ma lakieru to korozja może wcześniej czy później się pojawić. Moim zdaniem kupić lakier zaprawkowy i wypełnić ubytek.
-
Z mokrego powietrza może zajść korozja i będzie potem wchodzić w dół jeśli warstwa ocynku zruszona. Najlepiej wyczyść porządnie, odtłuść i daj zaprawkę
-
Dzięki, tak myślałem. Nie wiem tylko czy sama zaprawka starczy na skuteczne zabezpieczenie antykorozyjne, czy nie trzeba dać jakiegoś podkładu z cynkiem i następnie zaprawka dla efektu estetycznego? Możecie polecić jakieś konkretne produkty? Czy pytać w ASO o dedykowane zestawy? Nie mam doświadczenia ani wiedzy w tej materii, nigdy nie bawiłem się w takie rzeczy (jedynie korektory z Norauto...).
To było niestety dość mocne uderzenie i na pewno odsłonęło gołą blachę, więc ognisko prędzej czy później gwarantowane.
-
Pojedź do warsztatu gdzie naprawiają auta powypadkowe, najlepiej Ci ogarną. Co jak co, ale ASO nie zna się na blacharce, oni zawsze wysyłają do jakiegoś warsztatu na takie rzeczy ;)
-
Ok, dzięki. Głupie pytanie, ale - mogę jeszcze z 1-2 miesiące tym jeździć? Nie chce mi się osobno latać po mechanikach, wolę zlecić w ASO przy okazji opon.
-
Nie możesz kupić fiolki lakieru z pędzelkiem pod kolor i uzupełnić tego odprysku?
-
Nie, bo to może nie stanowić odpowiedniego zabezpieczenia korozyjnego. To jest więcej, niż byle odprysk, to dość głębokie wgniecenie.
-
Tiaaa, a jeżdżenie 1-2 miesiące bez niczego jest lepszym zabezpieczeniem
-
Ja nie jestem metalurgiem, nie wiem jak szybko postępuje korozja; wiem natomiast, że posmarowanie tego byle g... prawdopodobnie nie załatwi sprawy.
-
wolę zlecić w ASO przy okazji opon.
wiem natomiast, że posmarowanie tego byle g... prawdopodobnie nie załatwi sprawy.
A myśli, że w ASO co Ci zrobią xd
-
Lepsze byle g... a dokładnie lakier VW niż nic. Na gołej stali korozję masz niemalże natychmiast
-
Ok, ale kto powiedział, że ja chcę iść w najszybsze i najprostsze rozwiązanie? Mnie interesuje skuteczne i długotrwałe zabezpieczenie, nie zamierzam tego auta jutro sprzedawać.
-
Podjedź do jakiegoś auto-detailera, najczęściej mają w ofercie usuwanie takich drobnych problemów, wgniotek czy rysek - we Wrocku z tego co pamiętam jak robiłem jeszcze w Cytrynie to za coś podobnego od odbitego spod ciężarówki kamienia na tylnych drzwiach wzięli 150 czy 180zł - miałem swój lakier taki zaprawkowy z pędzelkiem to tym zrobili tak, że nie było widać i po paru latach było OK. Trwało to parę godzin z tego co pamiętam.
-
Im szybciej to zrobisz tym mniejsze prawdopodobieństwo wniknięcia korozji.
-
Ok, dzięki.
-
samochód masz pewno na gwarancji, byłbym ostrożny z jakąś prowizorką bo różnie bywa. ASO często współpracują z niezależnymi blacharzami, lakiernikami, a ci potrafią robić cuda i przynajmniej teoretycznie po takimi załatwieniu sprawy nie tracisz gwarancji. A jak masz ochronę zniżek w AC to nie ma co się zastanawiać
-
Nie ma sensu robić afery z takiej popierdółki a tym bardziej tracić ochronę zniżek, bo ona działa tylko do 1 szkody
-
Skonsultowałem się z ASO i kupiłem od nich zestaw zaprawkowy - klar i kolor. 55 zł. Dzisiaj będę robił.
-
Skonsultowałem się z ASO i kupiłem od nich zestaw zaprawkowy - klar i kolor. 55 zł. Dzisiaj będę robił.
Ja jak miałem podobny odprysk na masce, też kupiłem lakier zaprawkowy w ASO. Tyle że zaprawkę zleciłem firmie zajmującej się Car Detailing i tylko wiem ja gdzie była ta zaprawka bo wiem gdzie szukać ...