Tuning - Chip/Powerbox

Zaczęty przez Robert_em, 2018/08/02 08:21

Poprzedni wątek - Następny wątek

kris17009

1500. Choć inny kolega pytał ostatnio i krzyczeli 1800

Tak czy siak uważam że warte ceny w 110%

Robi

A jak z gwarancją fabryczną?
Powiedz, czuć mocno różnicę np w przyspieszeniu?  On i tak ma lekko powyżej 7 sekund fabrycznie.




Koszty nieduże , zastanawiałem się nad następnym silnikiem tym 245KM, ale tam była dopłata 11tyś.
Doszedłem do wniosku że lepiej zrobić witaminkę.


kris17009

Z gwarancją to nie zwracam na to uwagi ponieważ moim zdaniem pojęcie na ten temat w serwisach jest znikome i komu się by chciało akurat porównywać mapy silnika. Ponato w warunkach gwarancji mowa jest o tuningu mechanicznym a nic o sofcie. Miałem Golfa VII po witaminie i gwarancyjną naprawę rozrządu. trochę się stresowałem ale nic nikomu nawet nie przyszło do głowy... mimo iż moc czuć było fizycznie na pedale gazu. Zauważyłem że oni w serwisie jak mają coś robić na gwarancji albo ogólnie to się cieszą że jest zarobek. przecież za gwarancję płaci im "centrala" więc po co szukać problemów. Ale to może być oddzielna długa dyskusja.


Różnicę w mocy czuć drastycznie. Jest na prawdę ogromna różnica niż w klasyku. Jak jesteś z warszawy to zapraszam na demo :) Jak mierzyłem sam sobie stoperem to wyszło mi wyszło ponad 1s mniej niż fabryczne 7,5.
PS. jak dobrze widzę to Ty masz FL. Więc może być inny sterownik już i wynik może też być inny. Ale tak czy siak na pewno będzie duża różnica w odczuciach.


Koszty na prawdę niewielkie. dopłacać do większego silnika moim zdaniem to przesada. 

Charls

Cytat: kris17009 w 2021/10/24 10:47Z gwarancją to nie zwracam na to uwagi ponieważ moim zdaniem pojęcie na ten temat w serwisach jest znikome i komu się by chciało akurat porównywać mapy silnika
Nie trzeba porównywać żadnych map, wystarczy spojrzeć kiedy był robiony flash, nie da się tego wymazać z historii. A jeśli był robiony to dlaczego i przez kogo.

Charls

Cytat: kris17009 w 2021/10/24 10:47Ponato w warunkach gwarancji mowa jest o tuningu mechanicznym a nic o sofcie.

Ingerencja w oprogramowanie i jego zmiana = utrata gwarancji. Pod warunkiem, że oczywiście ktoś będzie chciał drążyć temat bo przy zmianie klocków i tarcz niekoniecznie ale jak nastąpi awaria sterownika i będziesz reklamował to już jak najbardziej

Mave

Z autopsji - Superb 2.0 TDI 2013 (na gwarancji 66 tyś km)  ukręcił się napęd pompy oleju, silnik do wymiany, serwis dopatrzył się iż był zmieniany soft (z mocniejszej wersji - podobno) - odmowa naprawy. Skończyło się jednak dobrze, dostali dokumenty iż soft był wymieniany u  nich w serwisie po tym jak autko jakiś czas wcześniej przeszło w tryb awaryjny. Więc uważał bym z tym tuningen w czasie gwarancji, bo jak coś się dzieje to zaczynają szukać aby odmówić naprawy.   

kris17009

Dlatego napisałem że gwarancja itp to oddzielny długi wątek.
Gdyby było takie duże ryzyko to by ludzie nie przyjeżdżali praktycznie prosto z salonu.
W przypadku BMW znajomemu mówili żeby przez przeglądami przyjechał na wgranie oryginalnego softu bo w BMW czy Mercedesie skanują za każdym razem wszystko.
Ja na swoim przykładzie dwóch aut i naprawy gwarancyjnych i przeglądów nigdy nic nie wyszło.
Także moim zdaniem trzeba by mieć wybitnego pecha żeby trafić na usterkę przy której wyjdzie witaminka.
Poza tym jak się chodzi zawsze do tego samego serwisu i serwisanta to też inaczej na Ciebie patrzą.

Kto nie ryzykuje nie pije szampana ...

Ad

Kazdy chyba sobie musi sam odpowiedziec na pytanie, jak wazna jest dla niego gwarancja i czy warto ja ryzykowac. To jest indywidualna decyzja.

Moja gwarancja juz sie konczy, wiec spokojnie czekam na koniec i wtedy ruszam.

Charls

Ja chipowałem swoich sześć czy nawet siedem aut z kolei i nie wyobrażam sobie inaczej, ale auta zawsze były po gwarancji lub też tuż przed końcem. Na gwarancji bez jej utraty mozna montować power box, w szybki sosób mozna go zdemontować i auto powraca do serii. Auta robiłem w Strefie Tuningu w Gdyni u Bartosza Korjata Strefa Tuningu | Facebook , w Power Chip u Pawła Repińskiego  Powerchip Kościerzyna | Facebook i Tune-Up w Gdańsku

Frodo

Cytat: Robi w 2021/10/24 09:50
Koszty nieduże , zastanawiałem się nad następnym silnikiem tym 245KM, ale tam była dopłata 11tyś.
Doszedłem do wniosku że lepiej zrobić witaminkę.
Różnica ceny z 190->230 była mniejsza, bo ten drugi miał DCC, bez czego dla mnie większa moc nie ma sensu w Tigu.
Poza tym to nie tylko moc. 230 miało DQ500, a w 190 miały co najmniej niektóre słabsze DQ381 (choć nie wiem czy ten trend nie dopadł też 245). Miałem obie i to pierwsze działa dużo lepiej, ale to może konkretna sztuka. Poza tym w Tigu są różne hamulce, tylko nie pamiętam czy jest różnica pomiędzy 190 i 230/245.
Miałem 190 (miałem dłużej w Atece, jeździłem Tigiem) i 230. Te silniki subiektywnie zupełnie inaczej chodzą, zupełnie inaczej wchodzą na obroty - myślę, że warto przejechać się 190 i 245 przed podjęciem decyzji. Nie wiem na ile tuning to rekompensuje i 245 zapewne też można podkręcić... :)
Czy ktoś podkręcał 230?

kris17009

Cytat: Charls w 2021/10/24 15:53

Ingerencja w oprogramowanie i jego zmiana = utrata gwarancji.

A tak jakbym miał się z s serwisem kłócić to gdzie tak jest napisane w warunkach gwarancji. Bo specjalnie czytałem i mowa była tylko o mechanicznym.
Rozumiem że to niby oczywiste ale jak jest napisane o tuningu mechanicznym to powinno być i o programowym.
Oczywiście zdaje sobie sprawę że jestem na przegranej raczej pozycji ale wiadomo ryzyko jest tak jak pisałem.

Dybik

Mocno zastanawiałem sie przed zamówieniem nad 190 a 245. Z racji że 190 jest całkiem fajne i wystarczające, o tyle 245 - domyślam się że daje dodatkowo po prostu frajde z jazdy.
Też zastanawiałem się nad Chipem tej 190. Jednak niestety nigdzie nie dorwałem 245KM do jazdy testowej więc pozostała doza chęci przetestowania na własnej skórze :) Nie mieli w salonie nawet passata tudzież czegokolwiek z takim silnikiem.
Handlowiec odpowiedział mi że zmiana dotyczy tylko ustawień komputerem ... Co nie dawało mi spokoju i zacząłem weryfikować różne źrodła za co tak naprawdę dopłacamy te ~10 tyś. w jednym z postów: https://vag-forum.pl/vw-tiguan-ii/2-0-tsi-roznice-pomiedzy-wersjami/

rk napisał:

CytatRóżnice które znalazłem to (180KM w stosunku do 220KM).
- inne turbo
- zmiany w głowicy silnika
- zmiany w budowie tłoka
- zmiany w komorze spalania
- zmiany we wtryskiwaczach
- ekstra przepływomierz ??? ? (tego nie jestem pewny)
- inny moduł zarządzania silnikiem (4 rdzeniowy procesor;) ) - Bosch MG1
- inne przełożenie pompy oleju (szybciej buduje ciśnienie)
- zwiększenie ciśnienia wtrysku do 250 bar
- zmiany w prowadzeniu łańcucha rozrządu, zmiany ograniczające możliwość przeskoku oraz siły działające na łańcuch
- troche innych drobniejszych zmian

No więc chip chipem, jednak pytanie jak pozostałe zmiany mają się do tej mocy. Ponadto warto zaznaczyć że skoro nie jest to tylko zmiana w mapie (przez producenta), śmiem twierdzić że to 245 można bezpiecznie zmapować mocno w górę.

Ostatecznie wybrałem 245, mam nadzieję że nie będzie dużo mocniej paliwochciejny i awaryjny niż 190.

tiguan220

na gwarancji zastanówcie się nad powerboxem. Wydaje mi się, że w benzynach TSI przyrosty są lepsze jak w dieslach. U mnie dosżło ~20KM i 50Nm, niby niewiele ale przyrost jest w całym zakresie obrotów i auto jest zauważalnie szybsze. Z fabrycznych 7,8s do setki udało się zejść do 7 więc prawie sekunda. Powerbox nie zmienia nic w sofcie, przed wizytą w serwisie wystarczy odpiąć (u mnie 3 wtyczki).

kris17009

No tak ale box jest droższy i wyniki jak widać zdecydowanie słabsze. No ale wg uznania...

tiguan220

Cytat: kris17009 w 2021/10/25 12:36No tak ale box jest droższy
1000zł płaciłem