FORUM: VW TIGUAN, SEAT TARRACO, ATECA, SKODA KODIAQ, KAROQ, AUDI Q3, Q5, VW TOUAREG
Fora techniczne => VW TIGUAN II - 2016 - 2024 => Wątek zaczęty przez: telefan22 w 2020/02/04 20:31
-
Witam
Jeśli jest taki wątek to z góry przepraszam ale nie widziałem nigdzie.
Zastanawiam się nad wyborem auta i niestety muszę się zmieścić w pewnym budżecie i tutaj mój wielki dylemat co wybrać czy wersje okrojoną Tiguana (głównie chodzi o pakiet drogowy na rzecz foteli Top-komfort itd.) czy wersje rozszerzoną T-roca?
Wiem, że Tiguan jest większy ale nie wiem jak to się przekłada w całokształcie, komforcie itd.?
Bardzo proszę o sugestie ( Tiguana przez chwilke prowadziłem w t-roc-u tylko jako pasażer z przodu).
-
Ostatnio siedziałem w T-Rocu w salonie i jest dużo mniejszy. Oczywiście z przodu kierowcy nie będzie brakowało miejsca, ale siadając do tyłu za kierowcą, który byłby mojego wzrostu (187 cm) było ciasno i nie chciałbym tak podróżować. No i mniejszy bagażnik, ale to już kwestia tego ile bagaży bierzesz na wakacje, bo na co dzień bagażnik będzie wystarczający 🙂
Jeżeli chodzi o mnie to osobiście wolę wziąć samochód klasę/rozmiar wyżej, ale z uboższym wyposażeniem niż mniejszy, ale z bogatszym wyposażeniem.
-
Pytanie do czego ma Ci służyć auto. Jeśli przede wszystkim do miasta to bierz T-Roca. Jeśli na wyjazdy wakacyjne z dużą litością bagażu to bierz Tiguana. Jeśli nie masz dzieci to T-Roc powinien wystarczyć. Jeśli masz większe dzieci i często razem jeździcie nie tylko na wakacje to bierz Tiguana.
Tiguan ma zdecydowanie więcej miejsca dla pasażerów z tyłu i oczywiście większy bagażnik (wersja Allspace ma jeszcze więcej).
Osobiście jestem zwolennikiem większych aut, ale jeśli miałbym kupować auto tylko do miasta i nie miałbym nastolatków to właśnie celowałbym w coś wielkości T-Roca.
-
Auto ma służyć i do miasta i na dłuższe trasy poza miejskie, więc ciężko tak dokładnie określić, można powiedzieć, że tryb mieszany :)
Bardziej się składnika na Tiguana tylko troszkę korcą te wszystkie dodatki przy t-rocu ale wiem, że „nie można zjeść ciastka i mieć ciastko”
-
Bierz Tiguana, T-Roc dla mnie to jako drugie auto dla żony.
-
Tiguan ma trochę lepsze wnętrze pod względem jakości wykonania. Sam stałem przed tym samym dylematem parę miesięcy temu :)
Przejechałem się jednym i drugim, siedziałem w jednym i drugim. Wnętrze TRoca jest bardzo podobne do wnętrza Fabii3, jesli chodzi o materiały, ułożenie itp ;)
-
Pomijając kwestie wielkości T-roc z zewnątrz w mojej opinii lepiej się prezentuje zwłaszcza w R-line, który w Tigu II trochę rozmydla się, T-roc jest ładniejszy, z tym samym silnikiem co Tig będzie ekonomiczniejszy bo jest lżejszy, dla 2+2 T-roc, dla 2+3 dzieci Tig, wszystko zależy od indywidualnego zapotrzebowania, bo np. mam kolegę, który jest z żoną i nie mają dzieci i jak jadą na wczasy to mają problem z popakowaniem wszystkiego do Audi A6 Avant
-
Tiguan ma trochę lepsze wnętrze pod względem jakości wykonania.
Otóż to, wiele już wcześniej powiedziano odnośnie różnicy rozmiarów, ale wnętrze to jest moim zdaniem główna wada T-Roca - wzięte z Polo z dość twardymi materiałami z przodu. Zwykle jednak więcej czasu się spędza za kierownicą niż patrząc na samochód z zewnątrz. Z drugiej strony jeśli rozmiar T-Roca jest OK to lepiej mieć samochód bardziej doposażony w funkcje zwiększające komfort życia niż "goły ale duży".
-
Zewnętrzną linie t-roc ma troszkę ładniejszą, oczywiście subiektywna ocena (nowszy model pewnie dlatego).
Mam 182cm wzrostu i faktycznie w t-rocu z tyłu za dużo miejsca nie ma, kolejna rzecz którą zauważyłem (ale nie wiem czy tak jest czy tylko tak mi się wydaje) to t-roc ma strasznie małe pole widzenia przedniej szyby, w sensie optycznie mniejsze niż w normalnym aucie co do tej pory jeżdżę, nie mówiąc już o Tiguanie.
Miałem wrażenie, że muszę patrzeć troszkę w dół bo na wprost łapałem wzrokiem podsufitkę, być może kwestia regulacji fotela, ciężko powiedzieć.
-
Też myślałem o T-roc'u dopóki go nie zobaczyłemna żywo.
Moim zdaniem jest to auto "pierwszego" wrażenia, które nic nadzwyczajnego nie oferuje, plastiki słabe, miejsca brak.
Nie jestem podatny na bełkot handlowców, ale pamiętam jak dziś handlowiec mówił mi, że T-Roc to podniesione Polo.
-
@spec556 patrząc na ilość miejsca w środku masz rację, ale bagażnik jest większy w T-Roc’u.
-
Dla mnie T-Roc to porażka. Plastiki fatalne, wygląd przesadzony, prześwit jak w Golfie, mało miejsca w środku. Celując w crossovera tej wielkości wybrałbym Kię Xceed. Ładniejsza, lepiej wykończona, więcej miejsca.
Jeżeli nawet w niemieckim Autobildzie Kia wygrywa porównanie z VW, to musi być coś na rzeczy.
-
@spec556 patrząc na ilość miejsca w środku masz rację, ale bagażnik jest większy w T-Roc’u.
Oko ludzkie można oszukać, ale cyfry nie kłamią:)
Tiguan 615 litrów
T-roc 445 litrów
-
@spec556 patrząc na ilość miejsca w środku masz rację, ale bagażnik jest większy w T-Roc’u.
Oko ludzkie można oszukać, ale cyfry nie kłamią:)
Tiguan 615 litrów
T-roc 445 litrów
Nie te samochody porównałeś. Mówiłeś, że T-Roc to podniesione Polo i do bagażnika Polo się odniosłem 😜
-
@spec556 patrząc na ilość miejsca w środku masz rację, ale bagażnik jest większy w T-Roc’u.
Oko ludzkie można oszukać, ale cyfry nie kłamią:)
Tiguan 615 litrów
T-roc 445 litrów
Nie te samochody porównałeś. Mówiłeś, że T-Roc to podniesione Polo i do bagażnika Polo się odniosłem 😜
Nie kolego!
Wątek dotyczy Tiguana/T-roca.
Cytowalem handlowca, T-rok może i ma większy bagażnik od Polo tak jak twierdzisz, ale nadal jest to podniesione Polo. 8)
-
Jeśli zwykły Tiguan ma faktycznie 615 litrów to ja jestem święty Antoni
-
Jeśli zwykły Tiguan ma faktycznie 615 litrów to ja jestem święty Antoni
Ma, tyle że wtedy na tylnej kanapie nie da się siedzieć.
-
Mówmy o zwykłym położeniu kanapy z kompletem ludzi bo tak to można liczyć ponad tysiąc z rozłożoną kanapą
-
Nie chodzi o rozkładanie, a przesunięcie do przodu. Tak czy inaczej Tiguan ma więcej pojemności bagażnika niż T-Roc, a T-Roc więcej niż Polo.
-
Nie chodzi o rozkładanie, a przesunięcie do przodu.
Dokładnie to miałem na myśli, żeby porównywać pojemność w położeniu standardowym bez przesunięcia do przodu
Tiguan 615 litrów
T-roc 445 litrów
te 445 litrów w T-roc'u to w położeniu standardowym tylnej kanapy czy z przesunięciem do przodu?
-
W T-rocku nie ma przesuwanej kanapy.
Kilka negatywnych słów dla tych, których interesuje zakup Vw T-Roc (6 miesięcy eksploatacji ok. 5000 km. DSG 1,5)[/font][/size]Wykończenie kiepskie i tandetne - trzeszczenie plastików, rysujące się plastiki[/size]Światła przy deszczowej pogodzie i zmroku samopoziomujący system tragedia - światła drgają[/size]Bagażnik (koło dojazdowe) za mały dla rodziny 2+1[/size]Kiepska trakcja przy ruszaniu na mokrym[/size]Zacina się znaczek, nie wraca przy kamerze cofania[/size]Lusterko prawe nie zawsze wraca po wstecznym[/size]Klima głośno pracuje[/size]
-
Bagażnik (koło dojazdowe) za mały dla rodziny 2+1
Bez przesady, dla niektórych i Ikarus będzie za mały
O Tiguanie też mógłbym zawrzeć w takim poście tyle samo negatywów powyciąganych z sybiektywnych opinii użytkowników choćby na tym forum, wystarczy poczytać
Poza tym to auto z segmentu niżej za mniejsze pieniądze
-
Ale jednak. Przyzwoity T-Roc kosztuje 100 tys. Bez żadnych luksusów. W aucie za tyle forsy tak tandetne wnętrze to jednak porażka.
-
Volkswagen zawsze przesadzał z cenami, niesty nie zawsze za tym idzie jakość
Przyzwoity T-Roc kosztuje 100 tys
Przyzwoity Tig kosztuje odpowiednio więcej
Przyzwoite Polo też kosztuje 80 tys zł
-
Przyzwoity Tig kosztuje odpowiednio więcej
i ma o wiele lepszej jakości materiały we wnętrzu. W kwestii ceny chodzi o to, że za 100 tys. zł powinny być już dobrej jakości materiały we wnętrzu a nie twarda skorupa jak w KIA
-
za 100 tys. zł powinny być już dobrej jakości materiały we wnętrzu a nie twarda skorupa jak w KIA
Zgadzam się, niemniej jednak są ludzie, którym to nie przeszkadza, bo nie odróżniają jakości plastiku w Seicento od tego w nowym Audi A8, osobiście znam takich ludzi
-
a nie twarda skorupa jak w KIA
Rozumiem że porownujesz do Stonica
-
Porównuję do poprzedniej Sportage, w której miałem nieszczęście siedzieć, bo zastanawiałem się nad jej zakupem kiedyś 😜 od tamtej pory omijałem salony KIA szerokim łukiem 😜
-
XCeed, który jest bezpośrednią konkurencją T-Roca ma znacznie lepsze wykończenie.
-
Dla mnie zarówno XCeed jak i T-Roc są za niskie. Jakbym miał kupować coś tej wysokości co te samochody to już bym chyba wolał klasycznego sedana.
-
Dziękuję wszystkim za pomoc :)
Raczej zdecyduje się na Tiga ;)