FORUM: VW TIGUAN, SEAT TARRACO, ATECA, SKODA KODIAQ, KAROQ, AUDI Q3, Q5, VW TOUAREG

Fora techniczne => VW TIGUAN II - 2016 - 2024 => Wątek zaczęty przez: jedrekk w 2018/08/01 16:12

Tytuł: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2018/08/01 16:12
Cześć,dokładnie od tygodnia jestem użytkownikiem nowego Tiguana. Auto kupione w salonie w Łodzi jako nowe (wersja z dcc). Niestety zawieszenie czy klocki czy cokolwiek innego wali na małych nierównościach tak, że nie da się tego wytrzymać. Czy ktoś z Was już sobie z tym poradził ? Moje auto ma przejechane 300 km i wydaje z siebie takie dźwięki jak z 40 letniego żęcha. Dziś auto pojechało do serwisu (niestety na miejscu nie stwierdzili o co chodzi i samochód został). Poziom wku..... jest już maksymalny u mnie. Na szczęście dali auto zastępcze więc może pośpieszą się z diagnozą.


update : Dziś zadzwonili, że będą wymieniać przekładnię kierownicy bo to tam jest problem. Ktoś już w ten sposób próbował ?


Pozdrawiam !
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2018/08/01 17:29
Trzymam kciuki. Walczę z tematem od prawie 2 lat, ale problemy ze słuchem w ASO nie pozwoliły tego skutecznie wcześniej zgłosić.

Podczas ostatniej wizyty udało mi się w końcu wykazać im skutecznie inne dźwięki, w kabinie, więc szef serwisu stwierdził że najpierw to spróbują rozwiązać.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/08/01 17:31
Jeśli to zaiste problem z przekładnią (niektóre Tiguany go miały) to pomoże. Zdarzali się tacy, którym to zdiagnozowano i nie był poprawy.



Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/08/10 16:20
@jedrekk czy wymiana Ci pomogła?
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2018/08/10 16:32
Pomogła, narazie nie jestem w stanie powiedzieć czy na 100 % bo muszę trochę pośmigać. Napewno jest dużo lepiej ale czy w ogóle nic nie stuka, puka to bym nie powiedział. Na ten moment przy jeździe po nierównościach coś tam czasem słychać ale bardzo rzadko i bardzo cicho. Z tym, że teraz jestem tak wyczulony na dźwięki, że jak wsiadam do swojej mazdy to nawet tam już cos słyszę. Dam znać za jakiś tydzień.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/08/11 17:06
No to trzymam kciuki. Dobrze , że akurat u Ciebie problem został znaleziony.


Z własnego doświadczenia polecam nie szukać dźwięków na siłę, zresztą z tego co piszesz masz tego świadomość.


Te hałasy od przekładni, nie masz może tego nagranego? Z twojego opisu wnioskuje, że hałas był ekstremalny - możesz to potwierdzić?
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2018/08/13 12:16
Wiesz co, nagrania nie mam niestety. Czy hałas był ekstremalny ? Raczej nie. Ale na tyle głośny, że irytujący.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2018/08/23 14:39
Problem wrócił....... wizyta 05.09.2018 w serwisie.......
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/08/24 09:26
Problem wrócił....... wizyta 05.09.2018 w serwisie.......

U mnie było to samo - przez jakieś dwa tygodnie od wymiany przekładni (w październiku 2017) miałem wrażenie, że jest prawie OK. Ale później, stopniowo stuki wróciły do "normalnego" stanu. W sumie: wymiana przekładni nic nie dała.

To są filmy z moja ścieżką dźwiękową:
https://drive.google.com/open?id=1-a_fqu-fZbc93KchzLJoilELCP71P61a

w.g. sewisu moje auto jest w idealnym stanie.....
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2018/08/24 10:50
Kuźwa u mnie jest identyko. Nie wierzę, że pokazałeś film w serwisie i powiedzieli, że zawieszenie jest w idealnym stanie. 


Ale do rzeczy, na forum VW-CLUB jest gość decarp, który twierdzi, że wymienił przeguby (co prawda na własny koszt) i wszystko jest okej. Czy ktoś jeszcze tego próbował ?


Pozdrawiam,
JK
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/08/24 11:17
Nie wierzę, że pokazałeś film w serwisie i powiedzieli, że zawieszenie jest w idealnym stanie. 

Filmy ich nie interesują. Jeździli autem i stwierdzili, że stuka podobnie jak w ich demonstracyjnym egzemplarzu .... więc pewno tak ma być = auto w idealnym stanie.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: topic75 w 2018/08/24 12:03
U mnie to samo, mówią że inne egzemplarze tez maja tak, więc jest idealnie. Pisałem kilka razy do Poznania używając formularza do skarg i reklamacji. Zawsze dostałem odpowiedz że po konsultacji z serwisem wszystko jest normalne w zachowaniu samochodu i że nie zagraża bezpiecznej jeździe.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/08/24 13:35
Zawsze dostałem odpowiedz że po konsultacji z serwisem wszystko jest normalne w zachowaniu samochodu i że nie zagraża bezpiecznej jeździe.

Dokładnie taką samą odpowiedź na skargę do BOK również ja dostałem.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2018/08/24 15:17
Ok,


czy ktoś próbował podjechać do jakiegoś nieautoryzowanego serwisu i poprosić o pomoc ? Wydaje mi się to w miarę rozsądne i chyba tak zrobię.


Pozdrawiam,
JK
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/08/24 18:46
czy ktoś próbował podjechać do jakiegoś nieautoryzowanego serwisu i poprosić o pomoc ? Wydaje mi się to w miarę rozsądne i chyba tak zrobię.




Jakiś czas temu spotkałem się z rzeczoznawcą. Jeździliśmy po różnej jakości drogach, testowaliśmy na placu na dziurach i krawężnikach oraz na ścieżce diagnostycznej.
Oto wynik tych testów. Jego zdaniem, cytuję "...to jest baaardzo proste zawieszenie jednowahaczowe rodem z golfa 3. Zawieszenie jak w taczce" koniec cytatu.
Stwierdził że generalnie ten typ tak ma. Proste zawieszenie, dołożone tylko adaptacyjne amortyzatory, nie ma co oczekiwać że będzie ciche.Nie jest to wielowahacz jak w Passacie czy Audi.
Wszystkie te dźwięki które mu wskazywałem określił jako "głośna praca zawieszenia". Nie ma tam żadnych luzów, i wszystkie dźwięki to jest taka uroda tego setu - dużą ciężka buda i zwykłe proste zawieszenie.


Odnośnie stuku z lewej strony auta, wyczuwalnym czasem na kierownicy,występujących na małych nierównościach, lekkich progach typu wjazd przez bramę itp. Jego zdaniem to może być wina tylnej tulei wahacza. Sam widziałem jak ta tuleja pracuje (ugina się do końca) przy lekkim kręceniu kołem do przodu i do tyłu gdy auto stało kołem na podnośniku. Jego zdaniem tą tuleja ogólnie jest za mała do tak dużego auta. Ale pomijając ten fakt, jest stanowczo za miękka. Podejrzewa że nie jest to kwestia czasu że się ona tak wyrobiła, za mały przebieg, po prostu ogólnie jest zbyt miękka. Czas pewnie też zrobił swoje i ją dodatkowo rozluźnił. Do tego wpływ temperatury na miękką gumę może tu być kluczowy. Czasem jest dużo za miękka czasem robi się twardsza. Polecił wymienić tą tuleję, zakłada że na krótki okres by to pomogło. A na stałe polecił założyć sztywniejszą tuleje. Ponoć robią takie na zamówienie o rożnych twardościach np. z poliuretanu czy coś. Być może jest też nieprawidłowo założona, bo jest to tuleja "kierunkowa". To jest jego jedyny trop. Przeguby, przekładnia, zaciski hamulcowe itp wszystko jest ok. Żadnych innych luzów.
Wymiana tej tulejki to stosunkowo niewielki koszt żeby sprawdzić tą teorię, jednak nie chcę dać komuś tam grzebać póki auto na gwarancji.


Jestem także po wakacjach i moje spostrzeżenia są takie, że podczas trasy auto/zawieszenie pracuje bardzo dobrze. Nic się nie tłucze itp. Po powrocie do domu, jazda po tej samej drodze co zawsze i cisza. Zawieszenie ładnie wybiera, nie stuka... Kilka dni jazdy do pracy i z powrotem i znowu zaczyna stukać. Nie wiem jaki to ma wpływ, ale zawsze po dłuższej trasie zawias pracuje lepiej.


Generalnie z zawieszeniem widzę dwa zasadnicze problemy.


1. Głośna praca, słabe wybieranie nierówności - i tu zgodziłbym się z artykułem - http://moto.pl/MotoPL/1,88570,5867770,DCC___nowe_zawieszenie_Volkswagena.html (http://moto.pl/MotoPL/1,88570,5867770,DCC___nowe_zawieszenie_Volkswagena.html)
2. Stuki przy kierownicy, tak jak opisałem powyżej, być może tulejka wahacza, innych tropów nie mam.


W załączniku wspomniana tulejka (numer 221897)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2018/08/24 19:32
Przykro się robi jak się to czyta :(
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/08/24 21:49
@w-piotrek,

Rozumiem, że on wypowiadał się o przodzie, bo z tyłu jest zawieszenie wielowahaczowe.

Potwierdzam, że po zimnym starcie zawieszenie przez jakiś czas gorzej tłumi, nie trzeba tu nawet trasy wystarczy przejechać się po mieście w dwie strony. Powrót wygląda zdecydowanie lepiej. Serwis pewnie testuje jak im je oddacie po ładnym kawałku drogi.

Pisałem o tym trochę tutaj
https://tiguan-forum.pl/index.php?topic=88.msg2230#msg2230 (https://tiguan-forum.pl/index.php?topic=88.msg2230#msg2230)

Dziwi mnie tylko, że niektórzy z nasz mają te zawieszenia zdecydowanie głośniejsze niż inni. Naprawdę warto by porównać auta (np. kolega @squadak miał głośniejsze dźwięki niż u mnie mimo podobnej charakterystyki odgłosów). Jak są różnice między egzemplarzami to może uda się namierzyć w końcu jaki element szwankuje.







Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/08/24 22:47
Zgadza się. Rzeczoznawca wypowiedział się tylko o przednim zawieszeniu.


Także porównywałem stuki z drugim kolegą z forum i u niego były słyszalne dobitniej. Tig także z DCC tyle że TDI.


Jeszcze wczytuje się w fora vw, audi, skody i seata. Tam ludzie opisują że wymieniali te tuleje o których pisałem na "pełne". Podobno oryginalne potrafiły się zerwać po 1kkm.
Gdyby nie gwarancja to choćby tylko dla zaspokojenia ciekawości bym je wymienił. Nie chcę ruszać bo mam już te stuki zgłoszone do serwisu i potem będą mieli wymówkę że ktoś nieuprawniony grzebał.
Ta tulejka przy małym poruszaniu kołem do przodu i tyłu dochodziła do granic swojej pracy. A to jest tak jak kolo przejezdza przez próg. Dla mnie jest to główny podejrzany póki co :)



Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2018/08/26 22:09
Może to dziwny trop ale sprawdziłem ciśnienie opon w moim tigu. Fabrycznie wyjechał z ciśnieniem  3,0 bara. Myślę sobie dziwne, powinno być między 2,3 a 2,6. Po spuszczeniu powietrza na 2,3 zawieszenie już nie stuka ani nie wali (lepsze takie rozwiązanie niż żadne). Pomysł wzięty z jakiegoś niemieckiego forum o tiguanach. Może komuś to pomoże.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/08/27 18:26
Dzisiaj doświadczalnie przejechałem tą samą drogą z ciśnieniem 3.0 i 2.0. Różnica spora, jednak stuki było jeszcze słychać. Ciszej i przy większych nierównościach. Opona z niższym ciśnieniem wybiera co mniejsze nierówności i jest lepiej. Trochę to jest zgodne z moją teorią na zbyt miękką tuleje wahacza. Opona wybiera i tulejka nie pracuje już tak szybko w całym zakresie. Przy większej prędkości/większej nierówności, mniejsze ciśnienie już nie pomaga i tulejka dobija do swoich granic, co słychać jako stuk i delikatnie czuć na kierownicy. Taka moja teoria ;-)


Może ktoś z Was ma znajomego diagnostę z doświadczeniem, żeby zerknął i ocenił czy ta tulejka pracuje za bardzo czy w normie. Mi rzeczoznawca na to zwrócił uwagę. Niestety nie mam nikogo znajomego kto by się nad tym pochylił.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/04 18:35
Kilka dni temu byłem na badaniu zawieszenia w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów.
Oto wynik badania:


Dziś wizyta w VW:

Podsumowując, auto jest w idealnym stanie. "Stuka, to prawda, ale zawieszenie w Tiguanie tak właśnie głośno pracuje. Ba, w nowym Passacie też jest takie głośne zawieszenie."
Ciekawe dlaczego nikt o tym nie raczy wspomnieć przy zakupie czy na jeździe testowej.

Póki co zostaje spuścić powietrze w oponach do 2.0 - przy tym ciśnieniu da się normalnie jeździć i stuki są o wiele mniej odczuwalne. Jeśli VW nic nie zmieni (a nic nie wskazuje że chce zmienić) to zostaje czekać do końca umowy i pożegnać się z VW. Szkoda, bo auto generalnie fajne, wygodne, pakowne, silnik/osiągi bardzo dobre, ale zawieszenie nie na moje okoliczne drogi.

Dajcie znać czy Wam się coś udało wskórać w tej sprawie.

Pozdro.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2018/09/04 19:19
Cześć,


kawał dobrej roboty ! Szacun za to ! Ja jeżdżę na 2,5 i właściwie nic już nie słyszę. Co do jakości zawieszenia w tigach to niestety nie jest ono dobrej jakości. Jeżdżę też często arteonem i tam jest zupełna cisza na odcinkach gdzie w tiguanie po prostu wali ! Życzę Wam cierpliwości i powodzenia :)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: asta w 2018/09/04 21:14
zostaje czekać do końca umowy i pożegnać się z VW.
napisz do VW PL to Ci odpiszą, że taki stan techniki i wierzą, że będziesz zadowolony  8)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/05 17:14
W załączniku film z dzisiejszego odkrycia. Wpadłem na to przypadkowo, musiałem szybko ominąć wyskakującego z pobocza kota. Powtórzyłem więc sytuację i już wiem jak wywołać stuki na zawołanie.
Wystarczy przy prędkości około 60km/h szybko i gwałtownie kręcić kierownicą raz w lewo raz w prawo. Stuk słychać idealnie. Na filmiku trochę słabiej, wiadomo, mikrofon w telefonie nie zbiera tak dokładnie dźwięku.


To jest to zawieszenie w idealnym stanie o którym mnie zapewnia serwis!


Moje podejrzenia są coraz bardziej zgodne z tym co kiedyś pisał na forum kolega "Decarb" (o ile się nie mylę) a z którym się początkowo nie zgadzałem. Mianowicie stukają przeguby/półosie.
Moja teoria jest taka, że zawieszenie DCC jest o 1cm niższe od "zwykłego", to powoduje że auto jest niżej, przez co półoś/przegub jest bliżej piasty koła i przy nierównościach gdzieś tam uderza. Podejrzewam że to łupnięcie przy progach zwalniających, to też jest uderzenie półosi, być może o piastę koła.
Tyle moja teoria. Teraz trzeba będzie jeszcze ją potwierdzić/obalić.
Czeka mnie chyba znowu wizyta w jakiejś stacji diagnostycznej i szukanie człowieka który będzie chciał zrobić coś więcej niż przejechać przez ścieżkę diagnostyczną i skasować za tą usługę.


Pytanie/prośba do Was, abyście sprawdzili czy macie to samo u siebie.
Być może (a raczej na pewno) VW stwierdzi że to jest zgodne z normą ;-)


Link do filmiku: https://drive.google.com/file/d/1UJ4w6c1T15roVP7jyglKWMb4rLSpAXHL/view?usp=sharing





Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/09/05 17:27
Zawieszenie DCC nie jest niższe w Tiguanie (w innych autach grupy często jest, np. w Golfie 7).
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/05 17:57
Hej,
Jesteś tego pewny?

Zawieszenie DCC nie jest niższe w Tiguanie (w innych autach grupy często jest, np. w Golfie 7).


Cytat z fragmenty załącznika do zamówienia mojego Tiguana:
"- zawieszenie obniżone o 10 mm"
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/09/05 19:09
musiałem szybko ominąć wyskakującego z pobocza kota

A kot przeżył ?
Ale poważnie - ciekawe spostrzeżenie, jutro sprawdzę u siebie.

Co do badań amortyzatorów to ja ich nie ogarniam. Co maszyna to inne wyniki. Nie spotkałem jeszcze dwóch stanowisk badawczych na których wyniki byłyby takie same. Swoje auto badałem na 5-ciu stacjach. Badałem pod kątem porównania prawa-lewa strona bo w ramach "naprawy" stuków wymienili mi tylko jeden amortyzator przy przebiegu 60kkm.
Jak się wczytać w raporty to widać, że każda maszyna robi pomiary przy innych parametrach amplituda/częstotliwość. Trudno więc porównać te wyniki.
Co jednak jest charakterystyczne - to to, że w ASO VW zawsze wychodzi najlepiej - ciekawostka. Np. u mnie na trzech stacjach wyszło 16-20% różnicy prawa/lewa strona (przy 0% dla tylnej osi) a w VW wyszło... 3%. Oczywiście stwierdzili, że mam równo pracujące amory i bezpodstawnie się czepiam.

Oni mają taką - durną - procedurę podpierania się w 100% wynikiem badania na stanowisku. A trzeba pamiętać, że maszyna bada odpowiedź CAŁEGO zawieszenia a nie tylko amortyzatora. Wyniki zależą od stanu wszystkich elementów zawieszenia. W szczególności wypracowane lub uszkodzone tuleje mogą znacząco wpłynąć na wynik.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/05 19:33
A kot przeżył ?



Cześć.
Kot cały. Dodam że nie był czarny, i nie przyniósł pecha;-)
Wręcz przeciwnie, to dzięki niemu dokonałem tego odkrycia.


Na filmie tego tak nie słychać, ale podczas tych wygibasów na drodze, pojawia się wyraźny stuk raz z jednej raz z drugiej strony. Tak jak się buda przechyla.
Tyle że trzeba to robić dość gwałtownie. Kilka razy opona zapiszczała :-)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/09/05 23:38
Hej,
Jesteś tego pewny?

Zawieszenie DCC nie jest niższe w Tiguanie (w innych autach grupy często jest, np. w Golfie 7).


Cytat z fragmenty załącznika do zamówienia mojego Tiguana:
"- zawieszenie obniżone o 10 mm"
No to bardzo ciekawe. W Golfie widać to było gołym okiem. Kolesie z niemieckiego motortalk'a dzwonili do VW i odpowiedź była zawsze taka, że oba zawieszenia mają ten sam prześwit. Tak samo jak o to dowiadywał się mój handlowiec. Może coś zmienili w trakcie, ja mam RM2017 (produkcja koniec listopada 2016, po zmianach). Na moim zamówieniu nic nie wspominają o obniżonym zawieszeniu. Jak zamawiałem Golfa, owszem wypomnieli ale finalnie obniżenie okazało się inne;) Pozostaje jedynie zmierzyć, bo w tych zamówieniach/cennikach/konfiguratorach często są błędy. Na oko nie widzę różnicy z Tiguanami bez DCC.

Może wypowie się ktoś inny, kto zgłębiał temat. Pewności 100% nie mam, bo nie mierzyłem i opieram się tylko na moim drążeniu  tematu, jak kupowałem auto.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: MrBlacker w 2018/09/06 07:50
10 mm trochę trudno zauważyć, jak dwa nie stoją obok siebie. :)
Standardowo w Tiguanie prześwit jest w okolicach 20 cm.
Poza tym trochę też zależy od ciśnienia w oponach. Jak masz 2.3 bara, a później napompujesz do 3.0 to też będzie różnica.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/09/06 09:28
Chodziło mi o to, że jak dwa Golfy stały koło siebie było to widać wyraźnie a jak porównuje Tigi nie widzę tego;) No ale może miałem pecha i wszystkie miały DCC lub jest to trudniejsze do zauważenia. Ewentualnie coś się zmieniło w specyfikacji.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: squadak w 2018/09/06 09:46
natchniony Waszymi odczuciami po zmianie ciśnienia w oponach , pojechałem kilka dni temu sprawdzić jak owo ma się u mnie.
Podpinam a tu 1,9 lewo koło 2,1 prawe. Łooo ,no to się ucieszyłem bo myślę ze jak ustawie w końcu 2.6 to będzie luksus.
Wbijam więc odpowiednio do jednego i drugiego koła. Trzask drzwiami i jadę... w spokoju i luksusie słucham jak ze zdwojoną siłą moje zawieszanie
tłucze, hałasuje i jest twarde tak, że ikonka COMFORT na wyborze trybów powinna być kategorycznie usunięta. Jeden dzień wytrzymałem i ustawiłem na 2.2 bo inaczej się jeździć nie da.

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: luk99 w 2018/09/06 09:51
squadak
(https://m.ocdn.eu/_m/dbc5343da5899b376c7a503a5dd8c5ff,62,37.jpg)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: topic75 w 2018/09/06 21:16
Jest to normalny hałas z maglownicy przy ruszaniu kierownicą bez zapłonu?


https://www.dropbox.com/s/0vxemij1d0ltzco/maglownica%20tiguan%20ad1.mp4?dl=0
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/06 21:36
Hej. Zdaje się że to jest ten sam rodzaj dźwięku który ja słyszę podczas jazdy!

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/09/07 08:25
Jest to normalny hałas z maglownicy przy ruszaniu kierownicą bez zapłonu?

U mnie jest dokładnie tak samo przy wyłączonym silniku.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: topic75 w 2018/09/07 10:25
Mam sporą grzechotkę metaliczna przy wjeżdżaniu na parking gdzie jest krawężnik od 5 cm i przy nierównością  np. zjazd z ronda. Wyraźnie słyszalne przy skreczowaniu. Dla tego się zastanawiam czy to może powodować tą grzechotkę.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: MrBlacker w 2018/09/07 21:56
natchniony Waszymi odczuciami po zmianie ciśnienia w oponach , pojechałem kilka dni temu sprawdzić jak owo ma się u mnie.
Podpinam a tu 1,9 lewo koło 2,1 prawe. Łooo ,no to się ucieszyłem bo myślę ze jak ustawie w końcu 2.6 to będzie luksus.
Wbijam więc odpowiednio do jednego i drugiego koła. Trzask drzwiami i jadę... w spokoju i luksusie słucham jak ze zdwojoną siłą moje zawieszanie
tłucze, hałasuje i jest twarde tak, że ikonka COMFORT na wyborze trybów powinna być kategorycznie usunięta. Jeden dzień wytrzymałem i ustawiłem na 2.2 bo inaczej się jeździć nie da.

Ja od początku zakupu przez miesiąc jeździłem z ciśnieniem 2,4 bara. Od tygodnia mam 2,8 i jeżdżąc po tych samych drogach jakiejś większej różnicy nie zauważyłem (nie posiadam DCC).
Oczywiście nie ukrywam, że zawieszenie Tiguana jest dalekie od ideału, a wystarczyłoby zastosować z przodu zawieszenie wielowahaczowe jak w Passacie i byłoby zdecydowanie lepiej.  :)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: topic75 w 2018/09/11 13:57

Ja szukam co może powodować znowu stuki metaliczne, po wymianie przekładni, stuki wróciły.  Nagrałem następny filmik, to może powodować te stuki?. Od serwisu na pewno dostanę odpowiedz że wszystkie tak mają.


https://www.dropbox.com/s/xi2db52ymnpd856/polaczenie%20z%20przekladnia.mp4?dl=0 (https://www.dropbox.com/s/xi2db52ymnpd856/polaczenie%20z%20przekladnia.mp4?dl=0)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/11 15:55
Od serwisu na pewno dostanę odpowiedz że wszystkie tak mają

I wszystkie stukają ;-)


Co to za element jest?
Gdzie tego szukać?
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: topic75 w 2018/09/11 16:07
Miejsce łączenie kolumny kierowniczej z przekładnią kierowniczą za pomocą przegubu z krzyżakiem, dokładnie zaraz koło hamulca nożnego. Dla lepszego widoku przegubu z krzyżakiem, trzeba wykręcić jedna spinkę żeby odsunąć tapicerkę.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/11 16:39
Dzięki. Jutro sprawdzę u siebie. Daj znać co serwis na to. Stuka paskudnie.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/09/12 11:31
U mnie jest to samo na postoju (chodzi mi o hałas z maglownicy przy poruszaniu kierownicą bez zapłonu). W normalnej eksploatacji tego nie słychać.

Tak przy okazji przejrzałem dane techniczne w kilku miejscach i nie widać różnicy w prześwicie w związku z DCC. Jedną jaka jest to auto z 4Motion zawieszone o 1 cm wyżej, o czym było wiadomo od początku oraz zawieszenie sportowe obniżone o 1 cm (niedostępne dla największego diesla i największej benzyny).
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: topic75 w 2018/09/12 11:44
Ten drugi filmik co posłałem nie jest poruszanie kierownicą, tylko poruszanie w miejscu łączenia kolumny z przekładnią. I mnie interesuje czy to normalne?  Czy to może powodować hałas przy wjeżdżaniu na nierówności przy małych prędkościach i wjeżdżanie na krawężniki do 5cm? Nie jestem pewien czy taki luz w tym miejscu jest normalny. https://www.youtube.com/watch?v=rLsA8t5PJK4&feature=youtu.be
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/09/12 11:53
Wcześniej pytałeś się o hałas z maglownicy (pierwszy filmik, ten post https://tiguan-forum.pl/index.php?topic=137.msg2608#msg2608 ). I to też przetestowałem i do tego się odnosiłem. Hałas na postoju nie przekłada się na hałas w czasie jazdy w żadnej sytuacji.

Co do drugiego filmiku nie wiem. Jak będe miał czas przetestuję i dam znać.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/12 18:08
Jutro sprawdzę u siebie.

U mnie to wygląda tak: https://drive.google.com/file/d/1mKubS1J_FDE1oICw8m3mxU-L2KwqClAA/view?usp=drivesdk (https://drive.google.com/file/d/1mKubS1J_FDE1oICw8m3mxU-L2KwqClAA/view?usp=drivesdk)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: topic75 w 2018/09/12 18:19
U mnie to wygląda tak: https://drive.google.com/file/d/1mKubS1J_FDE1oICw8m3mxU-L2KwqClAA/view?usp=drivesdk (https://drive.google.com/file/d/1mKubS1J_FDE1oICw8m3mxU-L2KwqClAA/view?usp=drivesdk)
Podobnie, zauważalnym że nie masz założonej gumy poprawnie z górnej części przekładni. Miałeś wymienianą przekładnie?
Ja wysłałem filmik do serwisu, czekam na odpowiedź. Czy ten typ tak ma?
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/12 19:25
zauważalnym że nie masz założonej gumy poprawnie z górnej części przekładni.

Nie miałem wymienianej.  Faktycznie guma nie jest założona na blachę tak jak jest to u Ciebie.  Widocznie przekładnie montował praktykant w imieniny majstra :)
Stuka podobnie jak w Twoim, z tym że ja podczas jazdy stuki słyszę od strony kół. Wiem, może się to po przekładni przenosić.

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: topic75 w 2018/09/12 19:51
Nie mam dostępu do konstrukcji tej przekładni.  Napewno górna część jest czujnik skrętu, który daje informacje do elektroniki wspomagania elektronicznego. I powinno to być bardziej sztywno osadzone, więc takie luzy na boki są jak dla mnie nienormalne. Możliwy problem w tej górnej części.  Problem jak się skończy gwarancja to koszt takiej przekładnia jest 1200€.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/12 20:17
Fajnie by było, gdyby ktoś kto nie słyszy żadnych stuków, sprawdził ten luz u siebie. To jest minuta roboty. Jedna spinka i wszystko widać jak na dłoni. Serwis zapewne stwierdzi że luz jest zgodny z normą VW i wszystkie tak mają.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/09/13 09:23
U mnie nie ma gumy - tak jak u Piotrka.
Ale nie ma też żadnych luzów jak u Was. Nic, ani drgnie.
Przekładnię miałem wymienianą.



Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: topic75 w 2018/09/13 09:46
U mnie nie ma gumy - tak jak u Piotrka.
Ale nie ma też żadnych luzów jak u Was. Nic, ani drgnie.
Przekładnię miałem wymienianą.

Dobrze wiedzieć. Dziękuje za info. Może nie powiedzą że wszystkie tak maja.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/09/13 10:26
Przed wymianą przekładni miałem luz w tym miejscu. Może nie taki jak u Ciebie i Piotrka ale na pewno był. Teraz nie ma luzu.
Ale wymiana przekładni i zlikwidowanie tego luzu (zakładam, że to skutek wymiany) nic nie zmieniła w kwestii stuków występujących podczas jazdy (jak na prezentowanych wcześniej filmach).
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/13 11:12
Jak będę miał więcej czasu, to zamontuje telefon w tym miejscu i przyjadę się po dziurach, żeby zobaczyć czy stuki pochodzą z tego miejsca. Tak jak pisałem, ja je słyszę bardziej od strony kół. Zarówno z prawej jak i lewej strony. Także uważam że nie to powoduje u mnie stuki, ale warto to sprawdzić. Może ten luz jest wykładnią tego w jakim stanie jest ogólnie przekładnia. Skoro tu pojawił się luz to i w innym miejscu także może być. Inna sprawa to że kilka osób miało już wymieniane przekładnie i nic to nie zmieniło.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/13 11:31
Ja szukam co może powodować znowu stuki metaliczne, po wymianie przekładni, stuki wróciły.
Jak.szybko powróciły?
Pytam bo u mnie po wymianie amortyzatora było lepiej, ale tylko przez jakiś może z 1kkm. Potem to samo. Wniosek jaki się nasunął, to że przy okazji wymiany amortyzatora coś zostało ruszone A po jakimś czasie wróciło na swoje miejsce. Może przy wymianie przekładni podobnie. Szukam wspólnego mianownika :)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: topic75 w 2018/09/13 12:16
Jak.szybko powróciły?

Po 1000km od wymiany się zaczęły i się nasilają. Wniosek zbyt delikatne na polskie drogi (W okresie wojny ekonomicznej, na pewno chińska stal). Jak kiedyś określiłem, dla mnie to chińska zabawka za 160000 zł.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/09/15 11:21
A tak przy okazji - czy u Was tak samo wygląda "wykończenie" przejścia kolumny kierownicy przez wykładzinę podłogi ?
Bo patrząc na to mam wrażenie jakby czegoś tam brakowało.
W Tigu I i Passacie jest nakładka z tworzywa dookoła otworu i jakoś to wygląda.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/15 15:54
U mnie wygląda podobnie.

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: MrBlacker w 2018/09/15 19:21
U mnie również to wygląda identycznie.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: aro73 w 2018/09/15 19:27
U mnie również tak wygląda  :D
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: bartw w 2018/09/16 15:38
Moje DCC nie wydaje żadnych ponadstandardowych dźwięków podczas przejazdu przez nierówności - Allspace przejechał już 3500km. Czytając cały ten wątek ewidentnie widać, że to jakaś wtopa producenta. Trzymam kciuki, żebyście znaleźli docelowe rozwiązanie (spuszczanie powietrza z opon z pewnością takim nie jest).


Pozdro,
Bartek
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2018/09/16 18:49
To ja czytalem te wywody i tłumaczyłem sobie ciebie to niedotyczy, niestety nie powolne parkowanie  po trawniku miedzy auta  tylem przeguby tak napier.... że  aż  się  oglądałem czy mnie nikt nie widział. A na liczniku 2100 km nigdy ale to nigdy nie czułem takiego wstydu i upokorzenia oraz żalu. Zawsze to słyszałem tylko w starych złomach. Nigdy w sowich  autach a auto nowe mam poraz pierwszy

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Koła na max skręcone.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/22 14:43
Moje DCC nie wydaje żadnych ponadstandardowych dźwięków podczas przejazdu przez nierówności - Allspace przejechał już 3500km. Czytając cały ten wątek ewidentnie widać, że to jakaś wtopa producenta. Trzymam kciuki, żebyście znaleźli docelowe rozwiązanie (spuszczanie powietrza z opon z pewnością takim nie jest).

Możesz zerknąć pod nadkole i sprawdzić z jakiej firmy i o jakim numerze są amortyzatory u Ciebie?
Dzięki.


Jaki silnik masz u siebie?
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/22 15:14
Trochę poszperałem ostatnio w necie, trochę poeksperymentowałem przy aucie i dochodzę do wniosku że winne jest ogólnie pojęte DCC.

Dla tych którzy nie chcą czytać do końca, od razu wynik eksperymentu:
Po odłączeniu wtyczki od amortyzatorów - nagła poprawa. Znikły stuki tzw. "grzechotka" na drobnych nierównościach. Auto zdecydowanie łagodniej wybiera wszystkie małe łączenia asfaltu, kocie łby, i wszelkie drobne nierówności pokonuje na "miękko". Nie ma już tego efektu "twardego" pokonywania nierówności, który przekładał się także na kierownicę. Na kierownicy nie czuję już nic niepokojącego. Do tego progi zwalniające - o wiele łagodniej. Dalej jest głośno, ale nie ma tego efektu dobicia, twardego uderzenia po karoserii.
Dodatkowo nie ma już efektu o którym pisałem kilka postów wyżej, tzn stukania przy nagłym kręceniu kierownicą w prawo i lewo przy prędkości około 60km/h. Teraz jest cisza!

Wniosek dla mnie jest taki, że wadliwe są amortyzatory lub sterowanie DCC które składa się z czujników, jednostki sterującej i oprogramowania.
Nie wykluczam też zupełnie że usterka leży gdzieś indziej, a odpięcie amortyzatorów powoduje ich jeszcze większe zmiękczenie i dlatego efekt jest złagodzony.

Dla tych którzy chcą zgłębić temat:

Odpięcie zasilania do amortyzatorów powoduje jego przejście w stan tzw. "Fail Safe mode".
Więcej na ten temat oraz o budowie DCC - tutaj: https://www.my-gti.com/2653/volkswagen-dcc-adaptive-chassis-control-design-and-function (https://www.my-gti.com/2653/volkswagen-dcc-adaptive-chassis-control-design-and-function) a dodatkowe informacje https://www.my-gti.com/category/drivetrain/suspension (https://www.my-gti.com/category/drivetrain/suspension)

Polecam także zapoznanie się ze stroną http://www.vwgolfmk7problems.uk/index.html (http://www.vwgolfmk7problems.uk/index.html) gdzie opisywany jest problem co prawda w Golfie, ale analiza tematu daje dużo do myślenia m.in. o podejściu VW do tematu.
Zatem niech nikt nie daje sobie wbić do głowy że "ten typ tak ma", "jest Pan pierwszą osobą która zgłasza ten problem" itp. Nie czekajmy i nie liczmy także na to że VW rozwiąże sam kiedykolwiek ten problem. Nie czekajmy na koniec gwarancji!!!

Dodatkowo jak zauważyłem problem ten jest także poruszany w UK oraz u naszych zachodnich braci: https://www.motor-talk.de/forum/poltern-an-der-vorderachse-t5882405.html?page=13
- 15 stron. Problem rozwiązany wymianą amortyzatorów na inne firmy bodajże KW.

p.s.
są już dostępne zamienniki Bilstein'a amortyzatorów z DCC: https://www.bilstein.com/pl/pl/blog/oryginalne-rozwiazania-bilstein-dla-modeli-vag/ (https://www.bilstein.com/pl/pl/blog/oryginalne-rozwiazania-bilstein-dla-modeli-vag/)

p.s.2
Zawieszenie na większych wybojach nadal jest głośne. Odpiecie zasilania amortyzatorów eliminuje tylko niektóre objawy.

p.s.3 odpiecie zasilania powoduje komunikat o awarii amortyzatorów, ale znika on po ich ponownym podłączeniu. Także bez obaw.


p.s4 obpiąć wtyczkę z amortyzatora można bez problemu skręcając koła w prawą stronę. Bez problemu da się włożyć rękę między koło a nodkole. Trzeba przycisnąć palcem środek wtyczki, jest tam mała zapadka i pociągnąć wtyczkę w dół.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/09/22 17:27
Trochę poszperałem ostatnio w necie, trochę poeksperymentowałem przy aucie i dochodzę do wniosku że winne jest ogólnie pojęte DCC.

Tu się zgadzam.
Zawieszenie Tiguanów bez DCC pracuje zupełnie inaczej. Ma większy większy skok i jest bardziej miękkie niż nasz tryb Comfort. Ale moim zdaniem to nie sam amortyzator jest źródłem hałasów. Na razie skłaniam ku roboczej teorii, że twardszy amortyzator powoduje działanie większych sił na inne elementy zawieszenia, układu kierowniczego (drążki, przekładnia) i napędowego (przeguby, półosie). Upraszczając: miękki amortyzator podda się i "połknie" siłę a twardszy spowoduje, że siła pójdzie gdzie indziej. Uważam, że źródło hałasów jest gdzie indziej. Ale uaktywnia się w przypadku zawieszenia z DCC.
Artykuł o Golfie MK7 - to dokładnie nasza historia.
Żeby daleko nie szukać: podobne problemy z przednim zawieszeniem mają goście na forum Passata B8

ad PS: Bilsteina sprawdzałem już rok temu - niestety mają tylko standardowe a nie do DCC

Popieram apel "Nie czekajmy na koniec gwarancji !!!". Ja jestem tym, który niestety był za miętki - gwarancja już mi się skończyła.
Dodam apel: Nie popełniajcie moich błędów !!
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/22 17:50
Uważam, że źródło hałasów jest gdzie indziej. Ale uaktywnia się w przypadku zawieszenia z DCC.

To po moich eksperymentach ja już nie chce DCC, bez niego jest o wiele lepiej ;-)


https://www.motor-talk.de/forum/poltern-an-der-vorderachse-t5882405.html?page=13#post54176401 (https://www.motor-talk.de/forum/poltern-an-der-vorderachse-t5882405.html?page=13#post54176401)
Tutaj gość wymienił amortyzatory i problem podobno znikł.
Choć, wymienił na bez DCC.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/22 18:04
ad PS: Bilsteina sprawdzałem już rok temu - niestety mają tylko standardowe a nie do DCC

Już mają: https://www.czesciauto24.pl/bilstein/7949490 (https://www.czesciauto24.pl/bilstein/7949490)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/09/22 18:23
Wyszukiwarka na stronie Bilsteina nie znajduje tego amora.
Ale rzeczywiście jest- masz rację - znalazłem dodatkowy opis:
http://www.bilstein-amortyzatory.pl/aktualnosci/nowosci-produktowe/186-amortyzatory-bilstein-damptronic-do-najnowszych-modeli-z-grupy-volkswagen


Tylko kto pierwszy zaryzykuje  ;)

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/09/22 18:38
Tylko kto pierwszy zaryzykuje

Gdyby nie gwarancja to powiem że może i pokusiłbym się o wymianę prawego na próbę.
Na niemieckim forum ludzie piszą że wymieniali już wszystko (przekładnie kier, tuleji wahaczy itp, amortyzatory, sprężyny, łożyska amortyzatorów) i ciągle to samo. Błędem może być że wszyscy montują oryginalne części. Wszyscy którzy mają gwarancję i którym wymienia to serwis.

Można by zacząć od tulejki w wahaczu, tak jak już kiedyś pisaliśmy, założyć poliuretan. Najtańsza opcja.
Tyle że u mnie po odpięciu amortyzatorów, drobne nierówności nie powodują już tej grzechotki odczuwalnej na kierownicy. To wskazywałoby jednak na amortyzator. Naprawdę małe nierówności nie są w stanie dobić nieuszkodzonej tulejki w wahaczu.
Inna kwestia to że DCC ma czujniki np ugięcia zawieszenia, akcelerometr do określenia czy auto przyspiesza czy hamuje. Być może któryś czujnik podaje błędne dane i utwardza amortyzator w niewłaściwym momencie.
Zawiły temat ;-)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: aro73 w 2018/09/22 20:01
Mam w drugim aucie (Golf Alltrack) zawieszenie z DCC. Samochód ma przejechane ok 60 tyś. rocznik 2015. Sprawdzałem amortyzatory są firmy Monroe. Do tej pory żadnych stuków itp. nawet przy jeździe po kocich łbach nic nie słychać. Zawieszenie działa jak dla mnie idealnie. W Tiguanie nie mam DCC i w porównaniu do Golfa jest gorsze.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/09/22 20:36
Tiguan z DCC na felgach 19 cali (40 tys. przebiegu) oraz Golf 7 z DCC na felgach 17 cali (67 tys. przebiegu) nie hałasują nadmiernie. Jeżdżone w comfort. Golf bardzo rzadko miał lekki hałas z tylnej osi przypominający kulające się drewno, ale działo się to tak rzadko, że odpuściłem. Wątki znam, tak samo jak sytuacje wymiary amortyzatorów gdzie nic się nie zmieniło. Chyba miałem szczęście.

Co do DCC w niektórych sytuacjach ma następować utwardzenie. Po to to kupiłem w sumie;) Ja stawiam na brak zawieszenia wielowachaczowego z przodu i krótki skok amortyzatora w aucie o wysokim środku ciężkości - z taczki poduszkowca nie zrobisz;) Do tego koła z oponami o niskim profilu i ciężkie silniki/ekstra wyposażenie. Żeby nie było ostatnio testuje zawieszenia pneumatyczne (Audi Q7, VW Touareg) i tam też zdarzało się bardzo niekomfortowe wpadnięcie w dziury, gdzie zawieszenie osiągnęło swój limit (dużo rzadziej niż w T).

Mimo tego liczę, że koledzy lub VW znajdą powody tych hałasów - jest to bardzo irytujące. Mam nadzieję, że jest to naprawiane, a nie jest to 'by design'. Niedługo przetestuję Q5 o podobnych parametrach co mój Tiguan to ocenię różnicę.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: aro73 w 2018/09/22 20:42
Dodam tylko ze w golfie mam 18 profil 45.
Rzeczywiście jedyny problem to przy szybkim przejeździe przez ogranicznik prędkości było słychać na tylnej osi głośne stukniecie (przez 3 lata zdarzyło się to może z 5 razy)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2018/10/12 16:39
Co tam chłopaki w temacie słychać ? Ktoś dokonał jakiegoś odkrycia ?
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/10/13 08:21
Hej. W ostatnim czasie:
- odwiedziłem rejonową stację diagnostyczną. Przeglądnięto auto, stuki usłyszano jednak przyczyny nie udało się ustalić.
- odwiedziłem warsztat zajmujący się między innymi tuningiem i budową aut do sportu. Fajne BMW właśnie robią do driftu, 600KM :) Przeglądnelismy całe zawieszenie, posprawdzalismy podokręcanie kołyski itp i nic. Wszystko ok. Podejrzenie że to amortyzatory. Tylko to zostało. Reszta jest ok. Po odpięciu im DCC jest o wiele lepiej.
- przy okazji wymiany oleju (24kkm) ponownie zgłosiłem w serwisie stuki. Jeździłem z szefem serwisu po mieście, demonstrowałem stuki i auto zostało ponownie wzięte na serwis. Po dniu zadzwonono że jest do odbioru. Tak jak się spodziewałem nic nie znaleziono. "Owe stuki to normalna praca zawieszenia i tych amortyzatorow" Podobno zmierzono natężenie hałasu z lewej i prawej strony, a także w nowym aucie, i wyniki są porównywalne. Na moje pytanie o wymianę amortyzatorów z Monroe ma Bilstaina, usłyszałem że serwis nie ma wpływu na to jakie przyjdą. Oni zamawiają tylko numer części bez możliwości wskazania producenta. Ponadto podejrzewają że gdyby nawet wymienili i znowu przyszlyby Monroe to efekt będzie ten sam, albo poprawa będzie na krótki czas dopóki amortyzator się nie "ułoży".
Zapytałem czy jeśli ja dostarczę Bilstainy to czy mogą je zamontować i tu nie ma problemu. Jednak z uwagi na koszt około 1200/szt + zapewne koszt wymiany oraz to że nie mam pewności czy to rozwiąże problem, narazie sobie odpuściłem.
Przeglądałem sporo for internetowych, zarówno polskich jak i zagranicznych Tiguana jak i passata, Skody, Seata i jak dotąd nikt rozwiązania związanego z DCC nie znalazł. Co powoli przekonuje mnie że niestety ale ten typ tak ma.
Auto mam w leasingu więc jeśli nic się w temacie nie zmienił to za 3 lata oddaje go i do vw nie wracam. Naprawdę szkoda, bo to fajny samochód. Gdyby nie ten zawias...


P.s.
Pytałem jeszcze w serwisie o programowe wyłączenie DCC. Nie ma takiej możliwości.


Pozdrawiam wszystkich walczących z problemem. Mam nadzieję że ktoś jednak wpadnie na rozwiązanie.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2018/10/13 08:51
Ja ze swojego doświadczenia mogę Wam napisać, że po przekroczeniu 30kkm ze stukami, zauważyłem nowe niepokojące zjawisko.


Włączył mi się tryb, który mógłbym określić jako awaryjny, ale nie wiem jak sobie z nim poradzić oraz czy w ogóle powinienem.


Tryb: mam już wy....
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/10/14 11:45
Ja już więcej nie będę walczył z serwisem. Będę próbował znaleźć jakieś rozwiązanie poza ASO. Ale na razie czekam bo mechanik z którym współpracuję od wielu lat i mam do niego zaufanie na razie jest zawalony robotą i może mnie przejąć "na warsztat" dopiero na początku listopada.
Spróbujemy coś zdiagnozować od podstaw. Na razie mam wrażenie, że stuka bardziej niż kilka miesięcy temu - to samo twierdzi mój kolega, który tym autem jeździ od czasu do czasu. Ale może to być skutek nieudolnych pseudo-napraw wykonanych w serwisie.


Przeglądałem również trochę forów zagranicznych. Problem jest można powiedzieć powszechny. Dlaczego VW nic z tym nie robi ? Na pewno nie dlatego, że o ty nie wie. Odpowiedź jest chyba tylko jedna - kasa. Narzeka tylko pewien procent kierowców i dopóki klienci walą drzwiami i oknami do salonów to po co wydawać pieniądze na szukanie rozwiązania i akcje serwisowe. Wymyślili sobie parę lat temu platformę MQB i ona ma być najlepsza na świecie. I jest najlepsza - dla producenta bo jest bardzo tania. Patrząc na konstrukcję zawieszenia jest wręcz prostacka, jak kiedyś zwrócił uwagę Piotrek. Żadnych wielowahaczy, prosto jak w taczce. W dodatku większa część elementów (o ile nie całość) zawieszenia jest taka sama w: Passat, Superb, Octawia, Golf, Touran, Tiguan, A3. W unifikacji i uproszczeniach poszli po bandzie. Ale jest tanio!
A co jest tanie to z technicznego punktu widzenia z reguły jest do d..... , wiadomo.


PS:
Jeszcze jedno ciekawe doświadczenie: próbowałem uzyskać pisemną opinię rzeczoznawcy, najlepiej biegłego sądowego o stanie mojego auta. Kilku odmówiło argumentując to bajkami o skomplikowaniu procesu diagnostycznego, trudnym dostępie do dokumentacji technicznej producenta itp. Ale kilku (dokładnie czterech, więc nie był to incydentalny przypadek) wprost powiedziało mi, że nie napiszą niczego złego o VW bo mieliby później problemy gdyby coś od VW potrzebowali a z tego przecież żyją. Normalnie mafia!





Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/10/16 11:15
Myślę, że masz rację. Moim zdaniem mają tu miejsce dwie rzeczy. Wspólna platforma obniża koszty i nie da się ukryć, że klienci tak jak i VW są tego beneficjentami. W wypadku VW za te same pieniądze dostajemy dużo lepsze (środek, elektronika) auta w stosunku do poprzednich generacji. Niestety unifikacja ogranicza inżynierów do pewnego stopnia.

Należy pamiętać, że nie każdy element w grupie jest wspólny. Sporo zmienia pozycjonowanie poszczególnych modeli (marka jak i segment).

Z moich testów aut w grupie VAG zauważyłem m.in.
- Skoda Octavia ma taczkę z przodu i belkę z tyłu,lub w mocniejszych wersjach silnikowych wielowahacz z tyłu, środek jest wyraźniej gorszej jakości ale auto jest większe, gorzej zestrojone silniki
- Golf ma podobnie taczka+belka albo taczka+wielowahacz, środek jest lepszy ale auto jest mniejsze, lepiej zestrojone silniki niż w Skodzie
- Tiguan taczka+wielowahacz, ale auto jest cięższe i łatwiej osiągnąć limity DCC w lepszych wersjach (masa+środek ciężkości wyżej), wyraźnie słychać szumy przy większych prędkościach, DSG ma tendencje do hałasów w pewnych sytuacjach
- Audi Q5 - zawieszenie wielowahaczowe z przodu i tyłu, SPORTOWA wersja zawieszenia przy podobnym profilu opony i cięższych (większych) felgach w 90% przypadków lepiej radzi sobie niż DCC w T2, o zawieszeniu pneumatycznym nawet nie będę pisał, dużo lepszy środek auta, minimalne hałasy od wiatru przy dużych prędkościach nawet bez szyb akustycznych z boku, nie słychać charakterystycznego dla VW 'dudnienia' i latania elementów zawieszenia, nie ma akustycznego efektu 'wagoników' w DSG, w wypadku silnika 2.0 TSI 252KM vs 220KM w Tiguanie zdecydowanie lepiej zestrojona skrzynia DSG, mniej redukcji, jazda bardziej płynna itp. itd.

Porównując T2 i Q5 znalazłem dziesiątki malutkich różnic, które razem bardzo mocno wpływają na odbiór auta.

Sądzę, że VW wie, że to jak działają zawieszenia w marce to norma stąd też brak globalnych działań (pomijam indywidualne przypadki, gdzie są problemy). Jedyne co mnie dziwi, że są czasami wyczuwalne różnice pomiędzy egzemplarzami. Myślałem, że akustyka będzie bardziej homogeniczna. Wygląda na to, że nawet minimalne różnice w masowo produkowanych elementach mogą mieć spory wpływ na ten element.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/10/16 12:19
Q5 to moim zdaniem niewłaściwe porównanie. Q5 to nie MQB. Q3 i Q2 tak.
A tak przy okazji to gdzieś ostatnio czytałem, że wszystkie nowe Q5 są z Meksyku. Nie wiem czy to prawda.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/10/16 13:28
To prawda. Fakt, MQB nie ma zawieszenia wielowahaczowego z przodu i różni się od MLB. Chodziło mi raczej o pozycjonowanie aut i różnicowanie ich ceny.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2018/10/16 14:01
To ja coś dodam mam nowego tiga 3000 km nalotu i nowe Q5 15000km nalotu jesli chodzi o zawieszenie to jest sporo bardziej komfortowy ale jesli chodzi o hałasy to już takiej ruznicy nie widze. Jesli okleic rynne plastik który odprowadza wode z szyby po wycieraczkach to ruznicy niemal niema. To ta rynienka robi te chalasy w  Audi Q5 jest bez rynny.  Jesli chodzi o środek to uważam że poza drzwiami (materjały)  to tig wygrywa,   a fotele to w Q5 to porażka  wąskie  i twarde.  Q5 mam 190KM A Tiga 150Km TDI DSG wiadomo inna moc ale sama skrzynia znowu na plus do TIGA  zestooniowanie i szybkość  dobieranie biegów.  Dodam że  skrzypienie drzwi w Q5 było  naprawiane  i dalej to samo pomaga uchylenie okien deczko. Tylny podlokietnik odeszła skóra i wygląda to jak piłka wepchnięta pod skórę.

Jak na razie to w domu kazdy woli tiguana a kosztował po rabatach 160 Koła  i jest na maxa wypchany Q5 kosztowalo po rabatach 235 Koła  i nawet kamerki niema 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/10/16 14:26
To ja dodam, że porównywałem full wersję Tiga z dość bogatą wersją Q5 (pełna skóra, dodatkowy pakiet skórzany obszywający m.in. konsolę centralną, pakiet S-Line i Technology itp.). Jak wsiadłem z powrotem do Tiga od razu było widać różnicę (nie żeby Tig miał jakiś zły środek, mi pasuje). Fakt faktem, plastik u góry drzwi twardszy niż w T2. W Q5 zero trzasków. Być może benzyna inaczej jeździ niż diesel, jak dla mnie zestawienie 2.0TFSI+DSG jest idealne.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2018/10/16 15:35
Tiguana mam od sierpnia tego roku a Q5 minął  Rok. Nigdy bym nie porównywał tych aut ze sobą bo to inna liga  cenowa ale mam dwa na podwórku i naprawdę u nas wszyscy wybierają TIGA .
 Audi cennikowo 283 000  Tiguan nie całe 180 000. Sory ale  wolę TIGA  nigdy więcej nie kupie auta bez minimum 36 godzin na testy.  Na chwilę obecną Q5 bym nie kupił skrzypi boczki jakiejś  balony na podlokietnikach popielniczka z tyłu non stop się  blokuje, listwy przy nadkolach się wypinają podczas jazdy i odstają. Mialem używane Audi A6 C6 4.2 KOSZTOWALO OK 100000 MIAŁO kilka lat i to była fura że  szok a nie Q5 serio nie ma co się zachwycać. Ale to tylko moja opinia, inni mają prawo wydawać opinię po jazdach testowych krótszych i dłuższych. Bo ja też  tak oceniałem samochody po krótkich przejażdżkach.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/10/16 16:21
Jasne, ja tylko pojeździłem przez weekend. To Q5 to jest FY ( https://www.autocentrum.pl/audi/q5/ii/ (https://www.autocentrum.pl/audi/q5/ii/) ) czy 8R ( https://www.autocentrum.pl/audi/q5/i/ )  ??? Bo jak ma rok i to FY, to pewnie z jakiś wczesnych wypustów było?
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2018/10/16 17:18
Tak to nowy model

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2018/10/17 11:26
No to przyjrzę się Q5 dokładniej, skoro masz tak negatywną opinię po roku jeżdżenia. Ja po 300 km mam zupełnie przeciwną. Swoją drogą niezły rabat 19%, to była nówka czy demo? Bo mi takie udaje się na razie uzyskać tylko na tzw. teoretyczne demo, tj stojące 2 miesiące na placu u dealera (nie jeżdżone i nie stojące na salonie, ale zarejestrowane na niego jako pierwszego właściciela).
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2018/10/17 12:59
Auto nowe, jak kupowaliśmy audi dawało  wsparcie na auta zarejestrowane, tak więc  diler zarejestrował i po 2 tyg mieliśmy auto. Rabat był  nawet chyba większy. Ja nie mówię że audi jest kiepskie i jestem niezadowolony bo jestem zadowolony poprostu odkąd  mam Tiga to Q5 mnie nie zachwyca ani trochę. Rok temu  musiałem mieć auto PREMIUM do końca Października  a był  Wrzesień tylko audi znależliśmy w terminie i cenie. Gdyby nie termin byłoby  VOLVO pewnie.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: bartw w 2018/11/04 16:56
Moje DCC nie wydaje żadnych ponadstandardowych dźwięków podczas przejazdu przez nierówności - Allspace przejechał już 3500km. Czytając cały ten wątek ewidentnie widać, że to jakaś wtopa producenta. Trzymam kciuki, żebyście znaleźli docelowe rozwiązanie (spuszczanie powietrza z opon z pewnością takim nie jest).

Możesz zerknąć pod nadkole i sprawdzić z jakiej firmy i o jakim numerze są amortyzatory u Ciebie?
Dzięki.


Jaki silnik masz u siebie?
240 TDI, gdzie dokładnie mam szukać tych numerów, czy da się to zrobić bez rozbierania autka?

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2018/11/04 17:23
Hej. Na naklejce na amortyzatorze. Wystarczy tylko się schylić i zerknąć pod nadkole. Można skręcić kierownicą w jedną stronę aby był lepszy dostęp. Jak możesz to zrób zdjęcie naklejki.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2018/12/03 18:40
Mam dla Was optymistyczną nowinę :-) Jeszcze bez szczegółów, które mam nadzieję poznać jutro.


Serwis w Szczecinie wyeliminował u mnie sporą część denerwujących mnie dźwięków z zawieszenia! :D Nie chciałem zapeszać i pisać o tym w piątek kiedy odebrałem auto z serwisu, ale po kolejnych dniach jeżdżenia po tej samej okolicy co zawsze, zdecydowana większość męczących mnie od DWÓCH lat dźwięków ucichła :D


Nie udało mi się dziś złapać mistrza serwisu, który nadzorował te prace, ale liczę że oddzwoni jutro i dowiem się dla Was co zrobili.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Rocko w 2018/12/03 19:33
To jakąś pochwałę na nich napisz. Niech szefostwo wie jakich ma magików i niech ich doceni na Święta 🙂
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2018/12/03 20:01
Z tymi pochwalami to lepiej poczekać,  ja kiedyś  tak pochwalilem mechanika do szefa a ten za parę  tygodni jak go spotkałem już  nie pracował   właśnie przez moją pochwałę.  Okazało się  że  wyszedł  poza swoje kompetencje i procedury firmowe. Ja zoszczedzilem kupe kasy a wasztat podobno stracił. Oczywiscie warsztat zmieniłem.

Teraz zawsze pytam cz mogę  się  wypowiadać  dalej ewentualnie polecać ( CHWALIĆ )

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2018/12/03 20:41
W tym przypadku to właśnie mistrz serwisu przekazywał mi informację o zminimalizowanych stukach z zawieszenia, więc ryzyko że sam się zwolni raczej niewielkie ;-)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2018/12/03 21:01
Czekamy na szczegóły !!!!
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2018/12/03 21:56
Dawaj znać  co zostalo zrobione ja mam narazie względny komfort jeśli chodzi o zawieszenie, raz tylko jak miał  poniżej 200km to podczas tyłowania ba skręconych kołach  coś  zaterkotało a tak cisza. Ale za to słupek A od strony pasażera zaczoł skrzypieć na nieruwnosciach 10 jadę do ASO zobaczymy co zrobią z q5 uporali się na pierwszej wizycie(https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji41.png)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Rocko w 2018/12/04 07:08
W tym przypadku to właśnie mistrz serwisu przekazywał mi informację o zminimalizowanych stukach z zawieszenia, więc ryzyko że sam się zwolni raczej niewielkie ;-)
Nad mistrzem jest kierownik serwisu 🙂
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2018/12/12 19:15
https://www.youtube.com/watch?v=b3h80dD5Ois 
Dla zainteresowanych

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2018/12/13 12:02
Niestety nadal nie udało mi się dowiedzieć co było zrobione - nie da się dodzwonić, osoba nie jest dostępna, osoba dziś nie pracuje, ... masakra. Obecnie auto jest ponownie w serwisie - mam kilkudniowy wyjazd bez auta, więc zostawiłem im na poszukiwanie dźwięków w kabinie. Może przy odbiorze dowiem się czegoś więcej.


Niestety, po przejechanych kilkudziesięciu km, pierwotnie wyeliminowane dźwięki zaczęły powracać, obawiam się więc jakiejś prowizorki albo "wypadek przy pracy" i zbyt pochopna radość.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2018/12/14 09:47
W moim przypadku już trzykrotnie oddawano mi auto z zapewnieniem, że wszystkie stuki zostały wyeliminowane. I oczywiście nie była to prawda.


Miałem nadzieję, że może tym razem - w Twoim przypadku - będzie inaczej
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: zduno100 w 2019/01/06 17:35
Witam

Jestem nowym użytkownikiem , Nie dawno kupiłem dwa Tiguany TSI i TDI w których występuje problem stukania przedniego zawieszenia przy przejeżdzaniu przez spowalniacze oraz na dziurach ! Czy ktoś już poradził sobie z tym problemem ? Bo serwis problemu nie widzi mimo kilkukrotnego zgłaszania     
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: topic75 w 2019/01/07 11:52
Witam

Jestem nowym użytkownikiem , Nie dawno kupiłem dwa Tiguany TSI i TDI w których występuje problem stukania przedniego zawieszenia przy przejeżdzaniu przez spowalniacze oraz na dziurach ! Czy ktoś już poradził sobie z tym problemem ? Bo serwis problemu nie widzi mimo kilkukrotnego zgłaszania   


Ja dwa lata walczyłem i nic nie ugrałem, już na to machnąłem ręką. Bo samochód już nie jest nowy. Jak kupiłem samochód, to był śmiech moich znajomych, że w nowym samochodzie takie stuki w zawieszeniu mogą występować, nie wspomnieć o innych problemach, dlatego byłem bywalcem serwisu, szczęścia tyle nie miałem, żeby być spokojnym jak w tym filmiku. https://www.youtube.com/watch?v=Rj_J1lWKVXo (https://www.youtube.com/watch?v=Rj_J1lWKVXo) .  Za każdym razem dla serwisu było wszystko normalne. VW mnie wyleczył z kupowania nowych samochodów!
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2019/01/07 12:01
Jestem nowym użytkownikiem , Nie dawno kupiłem dwa Tiguany TSI i TDI w których występuje problem stukania przedniego zawieszenia przy przejeżdzaniu przez spowalniacze oraz na dziurach ! Czy ktoś już poradził sobie z tym problemem ? Bo serwis problemu nie widzi mimo kilkukrotnego zgłaszania     

Hej. Czy obydwa mają DCC?
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2019/01/07 12:06
Muszę dodać jeszcze jedną rzecz. Po zmianie opon na zimówki, u mnie stuki ustały. Nie wiem jakim cudem i dlaczego ale jeżdżę już miesiąc i jest cichutko.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Fircyk w 2019/01/07 20:33
A podstawowe pytanie kola w tym samym rozmiarze? Jesli mniejsze to w cale się  nie dziwię

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: jedrekk w 2019/01/07 20:38
Zmiana tylko opon była. Mam 19
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2019/01/09 20:06
@zduno100

Sprawdź czy zmiana ciśnienia na komfortowa (2.3 bara przód/tył w krótkim Tiguanie) pomaga. Napisz jakie masz koła i jakie w nich ciśnienie. Napisz też czy masz DCC.

@jedrekk jakie były ciśnienia w kołach przed i po? Zimówki mają bardziej miękką gumę, być może to jest dodatkowy czynnik - niektórzy ludzie na zagranicznych forach mieli takie same doświadczenie jak ty.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: zduno100 w 2019/01/09 20:54
Hej


Ciśnienie mam właśnie 2,3bar. Koła zimowe w oby dwóch 235/50/19 ( wcześniej było po 2,5 ) ale specjalnej różnicy na dziurach niema stuka dalej !!! Sprawdzę czy mamy dcc bo niewiem  ::) [size=78%] . I napiszę . Auto na oponach letnich i zimowych zachowuje się tak samo [/size]
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2019/01/15 15:30
Niestety część egzemplarzy T2 tak ma (z DCC i bez), mimo wszystko warto pomęczyć serwis jeśli hałas jest uciążliwy.

Mój całe szczęście jest w miarę cichy. Najlepszą poprawę uzyskał @arekp ale niestety nie jest na chwilę obecną uzyskać informacji, co dokładnie zostało poprawione. Inni raportowali brak sukcesu lub jakąś (choćby tymczasową) poprawę.

Proponuję przeczytać cały wątek, może pomoże w wyciągnięciu wniosków.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: ARS w 2019/01/28 21:12
Witam, czytając cały wątek na temat stoków w zawieszeniu jestem poprostu przerażony występującym nagminnie zjawiskiem. Jednak druzgoczące jest, że firma VW praktycznie nic nie robi z tym faktem a w serwisach uważa się to za normalne zjawisko.
W związku z powyższym mam pytanie do nowych właścicieli modeli 2019 w szczególności z silnikami Tsi 230km i Dcc czy sytuacja się zmieniła na lepsze?
Oczekuję na odbiór Tiga Tsi 230 i przyznam, że na poważnie zastanawiam się nad rezygnacją.
W pierwszej kolejności irytował mnie nowy i mniejszy Aid, ale to pikuś do wad w zawieszeniu.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: wrb w 2019/01/29 00:39
U mnie słychać stuki na dziurach, ale prawdę mówiąc gdybym nie czytał wcześniej tego wątku to nie wiem czy zwróciłbym na to uwagę.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Rocko w 2019/01/29 18:38
@ARS jakie nagminne? Parę samochodów na forum cierpi na tę przypadłość, a to moim zdaniem nie powoduje, że problem występuje nagminnie.
A jeżeli rzeczywiście problem występowałby nagminnie to demówka, którą zapewne jeździeś przed zamówieniem też musiała mieć tę przypadłość a pomimo tego samochód zamówiłeś 🙂
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Kabe w 2019/01/29 20:27
Ja nie mam DCC, przejechanie ~45k km i stuków brak.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: ElPresidente w 2019/01/29 20:33
W związku z powyższym mam pytanie do nowych właścicieli modeli 2019 w szczególności z silnikami Tsi 230km i Dcc czy sytuacja się zmieniła na lepsze?
Na razie przejechane 1900km i żadnych stuków nie ma. Sprawdzałem na różnych drogach... Pytałem się w serwisie co na ten temat myślą, odpowiedzieli mi, że jak mam DCC i jeżdżę na ustawieniu Comfort  oraz oponach wielkości fabrycznej (R19) to żadnych stuków nie będę słyszał. Czas pokaże...
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2019/01/29 20:40
Zapraszam Was do Szczecina ;-) Zrealizujemy jazdy testowe po mojej okolicy i sprawdzimy który nie stuka - z zastrzeżeniem, że jeśli nie chcesz usłyszeć stuków, to nie proś o ich wskazanie.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2019/01/29 21:54
Jeszcze się takie auto nie urodziło, które by nie stukało lub trzeszczało.

Dobra rada - nie próbujcie:). Jak już po takim teście usłyszycie stuki, to nie da się już o tym zapomnieć. I życie już nie będzie takie samo.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: ARS w 2019/01/29 22:31
@Rocko,
Te kilka osób uskarżających się stanowi spory procent osób aktywnie piszących na forum poza tym inne fora zagraniczne równie dosadnie i aktywnie to opisują. Jednak bardziej martwi fakt nie rozwiązania problemu przez producenta. Problem był opisywany od 2016 roku i w roku 2019 nadal nie jest rozwiązany.
Mam od nowości 11letniego Forda S-maxa i nigdy nie miałem żadnych stuków od zawieszenia, amortyzatory wymieniłem rok temu i mimo, że były zużyte to stukania nie było.
Co do samochodu demo, faktycznie miałem go na weekend i nic raczej nie stukało tylko że jego przebieg po moich jazdach próbnych wynosił tylko 700 km a pierwsze objawy pojawiają się po troszeczkę większym przebiegu.
Kupno samochodu to nie totolotek ( może uda się wylosować auto które nie będzie stukać)
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Faza_1000 w 2019/02/08 20:06
Hej, czy ktoś zgłaszał problem we Wrocławskim Motorpolu? U mnie stuka, wydaje się, że przednie prawe koło. Na liczniku 1920km, wydaje mi się, że zaczęło przy 1000km, tylko przy prędkościach do około 40km/h przy jeździe po niewielkich nierównościach.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Faza_1000 w 2019/02/18 18:51
Jestem po serwisie i nic nie znaleźli spławiki mnie. Powiedzieli,  wszystko ok. Stuki w prawym kole dalej słychać choć wydaje się, że mniej. Jutro będę jechał do pracy to się okaże, czy coś się zmieniło. Szczerze wątpię w.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2019/02/18 19:54
przy prędkościach do około 40km/h przy jeździe po niewielkich nierównościach

Zgłaszam to z uporem maniaka od początku - czyli ponad 2,5 roku. Jeśli to będzie dla Ciebie pocieszeniem, jestem w stanie to wygenerować w każdym Tiguanie do którego wsiądę.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2019/02/25 17:15
Zgłaszam to z uporem maniaka od początku - czyli ponad 2,5 roku. Jeśli to będzie dla Ciebie pocieszeniem, jestem w stanie to wygenerować w każdym Tiguanie do którego wsiądę.

Jakby ktoś miał za daleko do Kolegi to ja oferuję taką samą "usługę" na południu Polski :-)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2019/06/04 17:26
Jeśli ktoś chce zobaczyć usłyszeć jak pracuje zawieszenie w Tiguanie z przebiegiem 32tys to proszę: https://drive.google.com/open?id=1t5-jMhJ-2EF3yixkmTzfUKdE_S1uMmr1


Dajcie znać czy u Was jest podobnie.


p.s.
szukam kogoś z DCC, z dolnośląskiego, komu zawieszenie tak nie wali, i kto będzie chętny pojechać ze mną do serwisu i pokazać że nie każdy Tiguan tak stukające ma zawieszenie.


Pozdrawiam.

Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2019/06/04 17:42
Moje brzmi znacznie lepiej przy >50000 km (weź jednak poprawkę, że piszę to na podstawie twojego filmiku vs moje odczucia na żywo i nie jeżdżę po takich drogach).
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2019/06/04 18:08
Jasne, biorę to pod uwagę. Dlatego szukam kogoś z mojej okolicy, z podobnym tigiem do porównania. Jeździłem dokładnie takim samym jak mój, tyle że dwumiesięcznym, i różnica wyraźna. Nie ma tego dudniacego uderzenia a i już po ruszeniu czuć że koła są na miejscu. U mnie jakby żyły własnym życiem. Na byle łacie czuć puknięcie.
Dzięki za odpowiedź.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2019/06/04 18:11
Amory soków nie puściły? :) Ew. spreżyny całe (nie żartuje, znam takich co jeździli z pękniętymi a czasami to ciężko zauważyć)? Wszystkie koła czy tylko jedno?


EDIT: przejrzałem twoje posty w temacie, jak wszystko było OK podczas sprawdzeń to zapomnij, że pytałem:)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: rk w 2019/06/04 18:17
Napisz jeszcze, czy to się z czasem zrobiło czy tak było od nowości ? Może cos ze sterowaniem DCC jest nie tak, jak Ci po odłączeniu nie stukają. Na ustawieniu Normal też jest tak samo?
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2019/06/04 18:40
Powoli się nasilało. Serwis wymienił amortyzatory najpierw prawy, potem lewy, bo po wymianie prawego się poprawiło i było słychać lewy. Potem jeszcze raz wymieniali prawy bo podobno zamontowali nie ten typ co trzeba. Po jakimś czasie powoli zaczęło stukac coraz głośniej. Choć czasem cichło, zależnie od pogody i nie wiem jeszcze czego, czasem stukało czasem nie. Zglaszałem w serwisie kilka razy, zawsze odpowiedź była że wszystko jest ok, żadnych uszkodzeń, luzów. Odpowiedź serwisu że TTTM. Na niezależnej stacji diagnostycznej też niczego nie znaleźli tyle że stuki słyszeli.
Amory suche. Sprężyny całe.
Najbardziej stuka/wali prawy przód. Choć niewiele mniej lewy. Prawdę mówiąc tylne też słyszę jednak znacznie mniej. Możliwe że to sterowanie. Sugerowałem to podczas jednej z wizyt w serwisie, ale oni już na mnie patrzeć nie mogą.
Za miesiąc koniec gwarancji.
Stuka w każdym trybie, najmniej w komforcie, nagranie jest w normal. Po odłączeniu wtyczek jest znacznie lepiej, jednak tez słychac stukanie.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2019/06/04 20:33
W okolicy masz z @VENOM oraz @wojtekw. Dogadaj się z chłopakami na jakieś spotkanie i porównajcie - choć niestety macie różne wersje silnikowe, więc choćby z uwagi na wagę odczucia mogą być inne.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Preszus w 2019/06/04 20:52
Dobre że nie brałem DCC. Wali głośniej niż moim starym Scenicu II z prawą przednią tuleją do wymiany.  :o
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Faza_1000 w 2019/06/04 22:35
w-piotrek u mnie też stuka zawieszenie mam DCC. Auto ma 4 miesiące i 10tys przebiegu. Dodatkowo mam wrażenie, że prawy przegub zaczyna stukać. Jestem z Wrocławia więc możemy się umówić na porównanie.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: w-piotrek w 2019/06/04 23:02
Bardzo chętnie. Znajdźmy jeszcze kogoś komu nie stuka, aby porownanie było pełniejsze. W sprawie spotkania odezwę się na priv. Pozdro.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2019/06/07 21:02
Chwilę się odzywałem w sprawie stuków ale to nie znaczy, że się poddałem.
Trzy tygodnie temu (w skrajnej rozpaczy) zrobiłem radykalny krok:[/size]
wymieniłem przednie amory na Bilstein[/size]

[/size]
Wnioski w dotychczasowej eksploatacji:


1. Teraz auto ma amory, wcześniej miało jakieś sprężynki od długopisa. Teraz czuć, że coś amortyzuje, dziury wybiera itp.


2. Charakterystyka we wszystkich trybach się zmieniła:
COMFORT - jest jakby sztywniejszy, bardziej "mięsisty". Na Monroe od początku miałem w tym trybie wrażenie jazdy z wylanymi amorami. Auto mniej się przechyla na zakrętach. Ale odczuwalnej utraty komfortu nie ma.
NORMAL - przechyły podobne, lepsze wyłapywanie dziur
SPORT - początek znacznie miększy, ale później się usztywnia. Bardziej komfortowy można jeździć na na okrągło. Na Monroe robiła się deska od początku. Dla mnie wszystkie tryby się poprawiły.


3. NIE WALI NA PROGACH ! Zdemontowane Monroe sprawdzałem manualnie - wysunięcie do końca kończy się metalicznym twardym stukiem. I to prawdopodobnie waliło na progach. Bilstein musi mieć jakieś elastyczne odboje w środku. Jak przejechać przez próg 60km/h to owszem walnie ale nie tak nieprzyjemnie na z Monroe, dźwięk jest mocno stłumiony.


4. Tył pozostał stary. W NORMAL nie odstaje za bardzo. W SPORT czuć, że z tyłu robi się deska. W COMFORT czasami przy szybkiej jeździe po łagodnych "muldach" czuć, że bardziej podskakuje niż przód.


5. Niestety stare źródło stuków zostało. To nie amory. Ale ze względu na zmianę charakterystyki pracy zawieszenia w normalnej jeździe wnerwiające mnie stuki prawie nie występują. Mogę je wywołać na "odcinku testowym" - stąd wiem, że nie zniknęły. Ale teraz na codzień jeździ się znacznie przyjemniej.


Generalnie rozważam poważnie wymianę tyłu do kompletu bo mi się spodobała praca przodu. Ale łyżka dziegciu pozostała w postaci ciągle kryjącego się gdzieś starego źródła stuków.



Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Robert_em w 2019/06/08 08:31
Podaj proszę do kompletu koszt tych Bilsteinów.
Przy wymianie trzeba coś kodować, czy wystarcza podpięcie wtyczek?
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2019/06/08 09:10

ok. 1090 zl / szt.
Kupiłem w iParts. (to nie kryptoreklama - po prostu mieli najlepszą cenę)
Nie trzeba nic kodować bo to są B4 czyli zamienniki seryjnych a poza tym sterowanie amorem jest analogowe.
Bilstein ma też inne modele B6 i B8 gdyby ktoś chciał mieć "sportowo".
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2019/06/08 10:33
Mam złe doswiadczenia  jeśli chodzi o Bilsteiny, ich jakość w ostatnich latach znacząco spadlav
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Darayavahus w 2019/07/03 22:57
Cześć, dołączam się do tematu. 6 tyś przebiegu i zaczyna się jakieś stukanie na większych nierównościach oraz przy energicznym kołysaniu kierownicą na równym przy małych prędkościach. DCC.
W sumie nie doszukałem się, to tak pojawia się nagle czy stopniowo narasta? Udało się namierzyć jakieś źródło? - to raczej nie są u mnie amortyzatory - wcale nie musi być duży skok żeby stukało. Wybiorę się z tym do Plichty ale muszę znaleźć na to jakiś moment. Coś czuje, ze dobrym ruchem było wydłużenie gwarancji do 120 tyś.


Albo w ogólę podjądę na stację diagnostyczną żeby mi go ktoś od spodu obejżał - może coś będę więcej wiedział i sprawdził geometrię. Niby nie ściąga ale mam kierownicę lekko przekrzywioną w lewo, nie wiem czy tak było od nowości, na 100% w nic nie wjechałem.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2019/07/28 08:29
Wczoraj odbyłem pierwszy przegląd rejestracyjny i wspomniałem diagnoście o dźwiekach z zawieszenia.

Gość usilnie próbował coś znaleźć, niestety (i stety dla ogólnego bezpieczeństwa) powiedział: "bardzo się staram do czegoś przyczepić żeby Panu dać podpowiedź, ale tu nie ma do czego".




Inna kwestia, że w tym roku jeździło ze mną kilka osób, które miały pierwszą styczność z Tiguanem i chwalili sobie ciszę i komfort. Jak zwróciłem uwagę na miejscową pracę zawieszenia, to było wielkie zdziwienie o co mi chodzi, przecież nic nie słychać.


Zaczynam się oswajać z myślą, że się czepiamy tego, bo nie ma się czego innego czepić ;-)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2019/07/28 13:06
W moim przypadku mechanicy/diagności (dokładnie trzech niezależnych) potwierdzają istnienie nienormalnych stuków podczas jazdy po nierównościach. Ale zabierałem ich na mój odcinek testowy, na którym stuki łatwo pokazać. Dodatkowo potwierdzają kiepskie tłumienie nierówności i niski komfort, jak na SUV'a szczególnie - ale to już nie usterka. Żaden jednak nie potrafi wskazać usterki w warsztacie na stanowisku diagnostycznym.
Załączałem wcześniej w wątku linki do filmów - nie wiem jakie problemy trzeba by mieć ze słuchem, aby tego nie słyszeć. Filmy są nagrane na starych amorach, teraz, po wymianie jest trochę lepiej.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Darayavahus w 2019/11/13 13:57
Byłem dzisiaj w ASO bo już mocno waliło (16,5 tyś). Jak opisałem co się dzieje i w jakich okolicznościach gość od razu zza biurka powiedział, że łączniki stabilizatorów do wymiany - i faktycznie, uzdrowili mi go w ten sposób.
Z drugiej strony w sierpniu byłem w stacji diagnostycznej żeby mi go obejrzeli przed wakacjami i stwierdzili ze totalnie nie ma się do czego przyczepić. Taki mój wniosek że może wizualnie nie widać sparciałej gumy ale w środku jest kongo...


Tak czy inaczej:
- już wiem co, i jak się powtórzy wiem co palcem wskazać
- straszna lipa że takie słabe komponenty montują. Mój drugi Golf V ma 15 lat, 170 tyś nakręcone i zawieszenie nigdy nie było robione. Może już nie grzeszy stabilnością ale nic nie stuka.
- Ja mam wersję made in Mexico, może łączniki też są made in Mexico bo amerykańskie mają nr 5QM 411 315 a europejskie 5Q0 411 315 A. Nie wiem na jaki numerek mi wymienili ale liczę że europejskie i może będą trwalsze - zobaczymy.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: wrb w 2019/11/19 16:15
Jak czekałem na odbiór Tigsa to stuków w zawieszeniu obawiałem się najbardziej, głównie dlatego, że trochę się o nich naczytałem na naszym forum. Po przejechanych 17k powiem tak, gdybym o nich nie czytał, to nigdy nie zwróciłbym na to uwagi. Często jeżdżę Golfem (ten sam wiek niemal identyczny przebieg) po tych samych trasach co Tiguanem, po tych samych dziurach i słyszę w nim to samo co w Tiguanie z zawieszeniem w trybie "Normal".
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: ARS w 2019/11/19 20:40
Przyznam, że również należałem do osób mających bardzo duże obawy pojawiających się stuków zawieszenia. Narazie po 10.000 km jest cisza.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2020/10/27 22:39
DCC, 13kkm. Stuków brak.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: Bewon w 2023/04/04 16:03
Witam w moim tigu 22 tys przebiegu Kola 20 sportowe zawieszenem bez dcc rozwjazaniem problemu okazaly sie gumy i mocowanie srodkowego wydechu nareśćie cisza   
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: van_daal w 2023/09/13 15:01
Odgrzewam kotleta bo i u mnie stukanie występowało od nowości. Mam DCC i po ponad roku już się z tymi stukami pogodziłem choć zjawisko mnie niezmiennie irytowało. Byłem przekonany, że to jest właśnie wina niesławnego DCC.

@arekp  - pamiętasz jak na przejażdżce pytałem Ciebie czy te odgłosy są ok? Dyplomatycznie niczego nie potwierdziłeś ani nie zaprzeczyłeś choć zasugerowałeś - może i nieświadomie - że raczej TTTM. Oczywiście nie mam pretensji do Ciebie tylko sam sobie w brodę pluję, że wcześniej do łba mi nie przyszło i dopiero po roku przypadkiem znalazłem przyczynę moich "stuków w zawieszeniu".

A wina leżała po stronie... nie nie, nie amortyzatorów ani niczego w zawieszeniu.

Winną okazała się być maska, znaczy pokrywa komory silnika! Otóż jeb..cy z fabryki źle wyregulowali gumowe odbojniki i jeden (albo i więcej?) miało lekki luz, który skutkował stukami na wybojach. A że dwa z czterech odbojników są mocowane w okolicy nadkoli to odgłosy były ekstremalnie podobne do stuków z zawieszenia.
Po lekkiej korekcie wysokości odbojników nastała nareszcie błoga cisza.

Polecam kolegom cierpiącym na chroniczne "stuki w zawieszeniu" sprawdzenie tego cholerstwa. A nóż widelec...

 :) :) :)
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: S-Tig w 2023/09/13 15:50
Masz na myśli ten plastik, co go w 2.0 w pewnym momencie przestali montować i potem mieli dawać jakiś poprawiony? Jest jakieś miejsce, gdzie regularnie miałeś stukanie? Przetestowałbym sobie tam przejazd z pokrywą i bez.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: van_daal w 2023/09/13 16:02
NIE.

Chodzi o POKRYWĘ KOMORY SILNIKOWEJ czyli potocznie MASKĘ.

Nigdy nie przestali jej montować...  ;)   
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2023/09/15 12:11
@van_daal stuki z zawieszenia jak najbardziej występują, klapę u mnie weryfikowałem w pierwszej kolejności. Jak będę kolejny raz w SZN to możemy się spotkać na moim szlaku testowym i pokażę Tobie jak jechać aby je wydobyć ze 100% skutecznością ;-) Tyle, że później już zawsze będziesz je słyszeć. Kolega @rk też nie słyszał. Do czasu.

Ogólnie stuki w moim były finalnie potwierdzone przez ASO, poczynając od konsultanta, przez mistrza, aż do kierownika działu serwisu. Niestety, TTTM.

U mnie było to o tyle denerwujące, że 150m jakie codziennie pokonywałem wielokrotnie jadąc do domu/z domu po Trylince wydobywało te dźwięki.
Tytuł: Odp: Stuki w zawieszeniu
Wiadomość wysłana przez: van_daal w 2023/09/15 12:18
Źle się wyraziłem używając zwrotu "błoga cisza" bo takowej nie ma i na nią nie liczę.

Ale w porównaniu do tego co było to jest "niebo a ziemia". Odgłosy zmniejszyły się o 80-90%. Wyraźna poprawa choć do doskonałości też trochę brakuje.