Spalanie - apetyt naszych Tiguanów II

[floyd1981]

U mnie jeszcze Tig na dotarciu. Trasa Łódź-Zakopane (niestety przez zakorkowaną A1 oraz z korkami przed Zakopcem) wyszła 7.0 l/100 km (na autostradach 140 km/h, na s-kach i pozostałych drogach ciut powyżej limitu). Powrót (wyjeżdżając miałem 900 km przebiegu) wyszło 6.2 l/100 km, ale tym razem z ominięciem płatnego odcinka A4 i A1 na odcinku od Pyrzowic do Piotrkowa, przy czym na krajówkach/wojewódzkich do 20-30 km powyżej limitu. Przejechane odcinki autostrad (łącznie ok. 40 km) 140 km/h.

[arekp]

@floyd1981 a jaka Tobie wyszła średnia prędkość z mierzonego odcinka? Gdyż mam taki odcinek między dzielnicami Szczecina, że jadąc bez pośpiechu w godzinach wieczornych potrafię zrobić 5,4l/100km na odcinku prawie 20km ... przy średniej ~35km/h ;-)

[Charls]

przy średniej ~35km/h ;-)

Autostradami to raczej nie miał tylko 35 km/h a że dwa razy więcej

[floyd1981]

@floyd1981 a jaka Tobie wyszła średnia prędkość z mierzonego odcinka? Gdyż mam taki odcinek między dzielnicami Szczecina, że jadąc bez pośpiechu w godzinach wieczornych potrafię zrobić 5,4l/100km na odcinku prawie 20km ... przy średniej ~35km/h ;-)

Trasa Zakopiec-Łódź to 62 km/h, ale tu wchodzą korki przed Piotrkowem, gdzie straciłem ok. 10 minut (silnik cały czas na chodzie), troszkę stania w poszczególnych miasteczkach na trasie (głównie światła), czy też stanie na postoju z włączonym silnikiem przez 2-3 minuty, gdy Córkę przypiliło na trasie :-) Ponadto sporo miast, gdzie jednak trzeba było zejść do tych 50-60 km/h, a czasem nawet 40 km/h (przypominam, że z powrotem omijałem płatną A4, a na A1 wjechałem za Piotrkowem). Trasa Łódź-Zakopane-Łódź też wyszła 62 km/h, średnie spalanie z całości (744 km) 6,7 litra. Ale droga do Zakopca to męczarnie na A1 za Piotrkowem praktycznie do obwodnicy Częstochowy, a później korek na Zakopiance plus ostatnie km w samym Zakopcu z prędkością żółwia. Przez to prędkość spadła, a spalanie wzrosło.

[Mullrof]

spalanie poprawne przy tym silniku.

[mms1994]

Dla porównania Octavia 1,4 TSI 150, w pełni załadowana (3-4 osoby), trasę Rzeszów-Słowacja-Węgry-Chorwacja, autostradami:
-przepisowa jazda: 5,6-5,7
-dynamiczna jazda: 6,2-6,3

[MArek]

Pierwsza jazda Poznań - Jarosław  po zakupie - s5 +a4 -  7.1/100Pierwszy pełny zbiornik na miejscu  spokojnej jazdy- 9.1/100.
W porównaniu z poprzednim autem octavią tdi  -270k  średnia 5/100

[floyd1981]

spalanie poprawne przy tym silniku.

Liczę, że w przyszłości jeszcze spadnie    dodam, że bagażnik był cały załadowany, a w aucie 3 osoby. Dodatkowo w momencie wyjazdu auto zalane pod korek.

[shark]

spalanie poprawne przy tym silniku.

Liczę, że w przyszłości jeszcze spadnie    dodam, że bagażnik był cały załadowany, a w aucie 3 osoby. Dodatkowo w momencie wyjazdu auto zalane pod korek.

Z tego mówią zalecenia i w serwisie VW, tankowanie zbiornika paliwa powinno być zakończone po pierwszym odbiciu pistoletu (oczywiście jeżeli on działa prawidłowo)

[Kronos]

Witam
Przymierzam się do zakupu Tiguana II 1.5 TSI, mam pytanie odnośnie zasięgu przejechanego na pełnym baku, może ktoś się pochwali swoim. Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam.

[Kabe]

To różnie w zależności od drogi, ruchu, stylu jazdy i prędkości.
Bak ma 55L -> update 58L
Sprawdź raporty spalania na stronie typu autocentrum lub niemieckiej spritmonitor.de
a następnie wyciągnij jakąś średnią


Tutaj ile osób tyle wyników :-)

[Jp]

bak ma katalogowo 58l natomiast z doświadczenia nawet 62 wejdzie:)

[Kabe]

Dzięki @Jp pisałem z pamięci i pomyliłem się, oczywiście masz rację że 58L

[Frodo]

Dzięki @Jp pisałem z pamięci i pomyliłem się, oczywiście masz rację że 58L

U mnie (późny RM2019) w instrukcji jest napisane 60L dla FWD i 63L dla 4Drive i z doświadczenia zdaje się tyle być dla mojego 4Drive, więc albo jest jednak inaczej albo różnie albo gdzieś jest źle napisane...

[Charls]

bak ma katalogowo 58l natomiast z doświadczenia nawet 62 wejdzie:)

Do mojego 62 litrowego baku wleję 70 litrów tyle że z uwagi na brak "gwizdka" odpowietrzającego jak w dawnych VW nie chce mi się stać i czekać bo za długo to trwa