Wyjazd urlopowy - autostrada 1500 km, ACC ustawione na 130 km/h, 4 osoby plus pełny bagażnik.
Cały dystans przejechany na dwóch pełnych bakach. Średnie spalanie równiutko 8,0 l/100 km.
Podsumowując jednak po przejechaniu 24600 km zatankowałem już 2700 litrów paliwa - średnie spalanie wychodzi ok.
11,0 l/100 km. 25-35% to autostrady i drogi szybkiego ruchu, a reszta to miasto i korki.
Czy to dużo czy to mało? Wg mnie wychodzi rozsądnie jak na takie auto.
Przypomnę też to co już wcześniej pisałem:
"Kupując w miarę duże auto z silnikiem benzynowym o pojemności 2 litrów z napędem na 4 koła nie rozsądne jest spodziewanie się niskiego spalania. Jeśli ktoś tak myśli i na prawdę chce się cieszyć z jazdy takim autem w różnych warunkach drogowych i pogodowych to znaczy, że przyjął złe założenia przy zakupie auta.
Nie mówię, że nie warto czasem odpuścić i obniżyć prędkość przy dłuższych trasach, ale przecież nie po to kupuje się takie auto za ponad 150 000 zł (a nawet ponad 200 000 zł), żeby nie korzystać z możliwości jakie w nim drzemią i teraz oszczędzać na paliwie."Jak ktoś chce Tiguana z silnikiem benzynowym, który mniej pali i nie ma zamiaru szaleć, to pozostaje wersja z silnikiem 1.5 TSI.