...
To Tarraco za minimum 126 tys. ma... manualną skrzynię i 10 sekund do setki - faktycznie super sprawa... 3/4 wersje silnikowe mają 10 sekund do setki , co kto lubi...
w sumie trochę ostatnio te wspomniane 10 sekund siedzi w mojej głowie. Takie 10 wydaje mi się być powiedzmy czymś poprawnym. Mówisz, że co kto lubi, hmm. Z samego lubienia nie wiele wynika. Gdyby różnice w cenach silników były mniejsze to można by się kusić o stwierdzenie, że tu lubienie ma coś do rzeczy.Samo nawet 190KM które daje w okolicach 8s do 100km/h nie wywraca jakoś świata a i w fotel nie wgniata. Dopiero faktycznie zejście gdzieś w okolice 6,5s i niżej robi robotę ale obserwując jak naprawdę jest to wykorzystywane oraz ile się za tą "opcję" płaci to wypada powiedzieć, że jest to albo dla tych co weekendowo lubią sobie pojeździć i jest do drogie hobby albo dla tych co tak naprawdę tego za bardzo nie analizują i biorą co mogą, "bo mogą".
edit:.btw. śmieszna historia. Ostatnio byłem w górach ;p
przez przypadek, ufając żonie że prowadzi mnie jak trzeba jechałem gdzie tam cel mieliśmy. Niestety nastąpiła pomyłka i przez przypadek... wjechałem normalnie przy FWD na szczyt stoku choć nie było to planowane.
Tutaj może nie jakoś na 100% ale częściowo obala się mit tego, że konieczne jest 4x4 bo raz na jakiś czas będzie potrzeba podjechać pod górkę.
Podjazd był oblodzony. I zasadniczo nie polecam takiej imprezy ale dowodzi to temu, że ten mus na 4x4 to jest czasami przesadzony.
Ja potwierdzam, że przydałby się ale to nie jest tak, że to must have. Gdybym kupował jeszcze raz to choć korci dalej raczej zostałbym przy tańszym FWD. Jednak te 95% lub więcej to dalej zwykła ulica, gdzie FWD wychodzi tylko na korzyść