Tak jak w tytule. Moj (kolejny) telefon ciagle traci polaczenie z samochodem. Dzieje sie to przez kabel (oba porty), jak i bezprzewodowo. Nie jest to wina telefonu, ten sam telefon w innym samochodzie nie rozlacza sie w ogole. Trwa to juz od lat, ale ostatnio jest gorzej. Potrafi sie nie rozlaczac przez pare dni, a potem co minute przez nastepne pare dni. Probowalem juz wszystkiego co mi do glowy przyszlo, nic nie pomaga. Komus udalo sie rozwiazac ten problem?