Cześć,
Jak w temacie, mam problem z hamulcem postojowym, szczególnie po umyciu auta bądź po deszczu, na drugi dzień rano nie mogę normalnie ruszyć z miejsca ponieważ klocki "sklejają" się z tarczami z tyłu. Zdarzyło mi się to już kilkukrotnie z różną intensywnością, ale zdarza się że bez dodania gazu na D i mocniejszego tąpnięcia auto nie ruszy. Potem bywa że przez parę kilometrów coś biję w tylnych kołach. Auto jest nowe, ma 1700 km przebiegu... Problem zaczął się pojawiać jakieś 500 km temu. Załączam poglądowo zdjęcie tylnej tarczy (obie tak wyglądają) przy czym tarcze z przodu błyszczą się i są czyste. Czy to jakaś wada fabryczna którą powinienem zgłaszać w ASO na gwarancję, czy może jest szansa że ten objaw ustąpi? Z góry dzięki za pomoc.