Parowanie lamp przednich i tylnych

Zaczęty przez Hamsters, 2019/01/13 19:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

Tiggy

Ja również dziś miałem wymianę (lewy tył, zewnętrzny). Co ciekawe przy wymianie nie trzeba prawie nic demontować (myślałem, że trzeba ściągać zderzak). Czas - 1,5h

spec556

Po blisko 2 latach bezawaryjnej jazdy dziś zauważyłem, że mam zaparowane obie lampy przednie na wysokości kierunkowskazów?
Wdniu dzisiejszym przejechałem ok 300km przy słabych opadach śniegu, lapmy były zaśnieżone,  po przyjeździe w garażu zauważyłem zaparowane lampy.
Gwarancję mam na 4lata.


Przeczytałem wątek ale chciałbym się upewnić.
Co z tym zrobić? Jak serwis to rozpatruje?

spec556

Społeczność na forum już nie ta. Chyba pora zmienić auto ;)

Kabe

Według mnie to normalne przy światłach LED które się nie grzeją więc dużo wolniej odparowuje wilgoć. Były tutaj opisywane przypadki nówek przy odbiorze z salonu które były zaparowane.

Tiggy

Cytat: spec556 w 2021/12/05 18:57
Po blisko 2 latach bezawaryjnej jazdy dziś zauważyłem, że mam zaparowane obie lampy przednie na wysokości kierunkowskazów?
Wdniu dzisiejszym przejechałem ok 300km przy słabych opadach śniegu, lapmy były zaśnieżone,  po przyjeździe w garażu zauważyłem zaparowane lampy.
Jeśli te skropliny znikają - to wszystko jest OK. Nawet w instrukcji jest gdzieś chyba opisane, że takie zachowanie jest możliwe.Jeśli skropliny nie znikają i tworzą większe krople - wtedy lampa do wymiany.

foxter11

Dzisiaj po odbiorze samochodu z ASO po wymianie rozrządu zauważyłem że po deszczu ostro zaparowany był lewy przedni reflektory. Nigdy nie miałem takiego problemu a dziś po wizycie w ASO wystąpił, co trochę mnie niepokoi.


foxter11


foxter11

Lampa nie odparowała po nocy ani po 30km na eskpresówce - zgłosiłem sprawę do serwisu.

foxter11

Jeszcze informacyjnie, decyzja ASO - lampa do wymiany.