OT z Zakup Tiguana II - dobra czy zła decyzja?

[XVS]

sądziłem, że jestem na forum Tiguana, w temacie zakup.

[van_daal]

Najwyraźniej jednak nie czerpiesz informacji z tegoż forum i przytaczasz informacje z innego. 
Kolega Mave zwrócił Ci na to uwagę...

[XVS]

o efekcie kangura pisano nie na innych forach, a w różnych źródłach, np. motoryzacyjnej prasie. O wspomnianej skrzyni, czytałem przypadkowo, a w zasadzie dla sprawdzenia, czy faktycznie jest prawdą co krąży w sieci. I tyle. Nie wiem, czy to istotne, bo mnie to akurat zdziwiło, ale na górze tej strony jest taki napis :
FORUM: VW TIGUAN, SEAT TARRACO, ATECA, SKODA KODIAQ, KAROQ, AUDI Q3, Q5, VW TOUAREG
Sądziłem, więc że przytoczenie przykładu, pod ewentualną weryfikację nie będzie wielkim fauxpas. Po prostu chce się dowiedzieć jak najwięcej przed dokonaniem zakupu.
W grę wchodzą silniki 1.5, 2.0 190 lub 230 KM i wszystkie możliwe informacje jakie są na temat tych jednostek.
Zdaję sobie sprawę, że 1.5 to mniejsza dynamika aniżeli 2.0 i że 2.0 z napędem 4x4 musi więcej spalić. Ale czasami warto ponieść koszty większego zużycia paliwa, lub odwrotnie, zdecydować się na słabsza jednostkę ze względu na jakies wady jednego, czy drugiego rozwiązania. Zauważyłem, że Tiguanów z napędem 4x4 i silnikiem 2.0 jest ogólnie mało w porównaniu do 1.5, wręcz znikomo.

[van_daal]

Sądziłem, więc że przytoczenie przykładu, pod ewentualną weryfikację nie będzie wielkim fauxpas. Po prostu chce się dowiedzieć jak najwięcej przed dokonaniem zakupu.

I tak w istocie jest. Kolega Mave wtrącił uwagę w formie żartu. Na domiar udzielił Ci pożądanej informacji.
Po co zatem te nerwy?
Ja wiem, czasy są nerwowe... Więcej luzu. 

[XVS]

ale ja nie mam pretensji do Mave, wręcz odwrotnie. Właśnie sobie czytam o skrzyni DQ381

[Galon]

Jeżeli większość podróży to statystyczne nie więcej niż kilkadziesiąt km dziennie to lepszy 1.5, mniej pochłonie paliwa. Jak dłuższe, regularne i często wykonywane trasy to wówczas do gry wchodzi 2.0 .

[Boo]

Ja tam ze swojego 1.5 jestem bardzo zadowolony. Póki co przejechałem nim 5 000 km i gdybym zamawiał dzisiaj to taki sam.

[XVS]

Generalnie tak jak napisał Galon. Codzienne wyjazdy na zakupy, od czasu do czasu kilkadziesiąt kilometrów, czasami kilkaset. Tak, czy siak, zawsze lepiej wypada 1.5. Pytanie, czy z DSG, czy manual. Żona na 100% byłaby bardziej zadowolona z auatoamtu, mi jest to obojętne. Nie przeszkadza mi wajchowanie.

[Galon]

to kreuje się Twoja potrzeba, 1.5 z DSG i FWD. Różnicę w cenie do 2.0 i 4x4 warto przeznaczyć na lepiej wyposażoną wersje. Będzie z tego codzienny pożytek, a nie jakiś tam potencjalny albo raz na kwartał. Reszta to czynniki mniej skalkulowane, dyktowane emocjami. Co nie oznacza, że przy zakupie trzeba słuchać wyłącznie rozumu, w końcu małżeństwa zawierane są głównie z innych powodów. Nie wszystkie są wtedy długotrwałe

[arekp]

Generalnie tak jak napisał Galon. Codzienne wyjazdy na zakupy, od czasu do czasu kilkadziesiąt kilometrów, czasami kilkaset. Tak, czy siak, zawsze lepiej wypada 1.5. Pytanie, czy z DSG, czy manual. Żona na 100% byłaby bardziej zadowolona z auatoamtu, mi jest to obojętne. Nie przeszkadza mi wajchowanie.

Ja obecnie robię dziennie do 50km, a zazwyczaj nie więcej niż 15-20km. Spalanie w 2.0 TSI z 4x4 i DSG mam na poziomie 8l/100km - droga do miasta przez dwie miejscowości jedna za drugą, więc wszędzie ograniczenia. Przy 1.5 nie będzie znacząco mniejsze, bo silnik też nie zdąży się dogrzać.


EDIT: sprawdziłem ostatnie tankowanie, wyszło 8,6l/100km "w koło komina".

[XVS]

Podejrzewam, że i tak zagazuję auto. Jak zapewne zauważyliście, wspomniałem, że nie zależy mi na zamawianiu auta z salonu i mogę kupić używane. Przejrzałem nawet kilka ofert w DE i ku mojemu zaskoczeniu między 1.5 a 2.0 4x4 nie ma wielkiej różnicy w cenie.
Z 1.5 rzucił mi się w oczy https://home.mobile.de/JENZ-KRUMNOW#des_359960502 i ten https://home.mobile.de/JENZ-KRUMNOW#des_357263774
Z 2.0 https://home.mobile.de/AH-KUEVER#des_358163775  lub ten https://home.mobile.de/AH-KUEVER#des_359766041  https://www.mobile.de/pl/Samochod/Volkswagen-Tiguan-2.0-TSI-DSG-4MOTION/vhc:car,srt:price,sro:asc,ms1:25200_54_highline,frn:2021,prx:40000,ful:petrol,mlx:40000,eas:true/pg:vipcar/361230720.html 

https://www.mobile.de/pl/Samochod/Volkswagen-Tiguan-2.0-TSI-4Mo-DSG-WntrPkt/vhc:car,srt:price,sro:asc,ms1:25200_54_,frn:2021,prx:40000,ful:petrol,mlx:40000,pa:automatic_parking!rear_sensors!rear_view_cam!front_sensors/pg:vipcar/358336718.html



tak przeglądając zwróciłem uwagę, że Niemcy niezbyt ochoczo doposażają swoje auta w systemy wspomagające, np czujniki martwego pola, czy ruchu poprzecznego. Asystent parkowania też raczej rzadkość.

[thanek]

Ja tylko dodam, że w moim 2.0 spalanie na trasie praca-dom (kilka km przez centrum w korkach) to jakieś 12l/100km. Tak, są przypadki, gdy udaje mi się też zejść nawet do 7l ale raczej jadąc jednostajnie krajowkami. Miejskie szlaki to dla tego silnika katorga. Mi to nie przeszkadza ale gdybym miał codziennie tigiem jeździć do biura to już bym nie był tak zadowolony.

[arekp]

A to fakt, jazda w typowym korku powoduje przyrost konsumpcji pionowo. Ale to jeden z nazwijmy to problemów, które w teorii rozwiązuje Start/Stop - i niezależny czy weźmiesz 1.5/2.0/3.0/...

@XVS to nie do końca tak, że Polacy kupują na wypasie, a Niemcy nie. Dobór i zawartość pakietów na danych rynkach się mocno różni od siebie - podobnie jak bywa z paletą lakierów. Zamawiając swoją konfigurację dopłacałem do pakietu asystentów Plus, ale niejako w promocji powitalnej z nowym modelem na rynku dostałem AID czy Keyless których sam bym nie kupił. Nie mówię, że opcje tam nie były dostępne, ale że mogły być w jakimś absurdalnie wycenionym pakiecie dodatkowym.

[_ad4m]

U mnie na krótkich dystansach - 5 km przez miasto to prawie zawsze wychodzi równo 12 l/100km.Jak robię trochę dłuższą trasę, powiedzmy 20 km, ale w ruchu mieszanym, to na luzie idzie zejść poniżej 8l/100km.
Według mnie jest to mega przyzwoity wynik, zważając że te 190KM pod butem mają moc.

[Frodo]

Dorzucę swoje 3 grosze.
1.5 (jeździłem) w tej wielkości auto to raczej transport z A do B, w czym oczywiście nie ma nic złego.
W mocniejszych wersjach 4x4 ma dużą przewagę przy ruszaniu, włączaniu się do ruchu itp. bo dużo mniejsza szansa, że będziesz stał i mielił, ale to dla kierowców którzy to cenią. Jeśli nie czujesz tematu, to pewnie zbędne.
190 (miałem w Atece) fajny silnik, ale różnica nie tak wielka jak się wydaje, bo jednak 4x4 więcej waży.
220/230 (mam) rakieta - szczególnie doceniam przy wyprzedzaniu, ale w korkach pali jak smok. Subiektywnie różnica mocy względem 190 jest olbrzymia, znacznie większa niż się spodziewałem, a spalanie praktycznie takie samo.
Dla mnie mocniejsze wersje bez DCC nie mają sensu bo buja tym na wszystkie strony (w Atece dużo lepiej nawet bez DCC, choć tam też dopłaciłem za DCC).
Osobiście polecam też fotele ErgoActive i lepsze światła, elektryczna klapa (szczególnie jak są dzieci), reszta wg uznania - jeden woli skórę i szklany dach inny konie... co kto lubi!  Np. Żona bardzo lubi kamery 360 i DSG...