@van_daal , nie każdy chce tandetną i dla mnie niewygodną skórę w Tigu (ogólnie nie jestem przeciwko skórze - miałem wygodną, perforowaną w swoim, jeździłem w innych i byłem zadowolony; a w Tigu po wypróbowaniu omijałem szerokim łukiem), a "Elektryczna regulacja fotela kierowcy z funkcją pamięci ustawień" jest od dawna w standardzie w 2 wersjach np. niżej pozycjonowanej Ateki (ew. za drobną dopłatą do tańszej wersji) i wielu innych tańszych aut. W Tigu: niedostępna za żadną cenę! Ręczna regulacja w wielu konfiguracjach Tiga, nawet tych za grubo ponad 200 tys., to rozwiązanie przedpotopowe! Duża wada i zupełnie nie na miejscu.
"Elektronicznie sterowany fotel kierowcy i automatycznie ściemniające się lusterka zewnętrzne z z pamięcią ustawień" były opcją w Octavii II, która ukazała się w... 2004 roku! (RM 2005) W Tigu nie ma pierwszego, ani drugiego... Co najmniej droższe wersje miały też oświetlenie drzwi (nie tylko odblaski) i bez dopłaty dobre oświetlenie bagażnika po obu stronach! A tu jak ktoś nie ma czasu czekać na auto z produkcji lub przegapi opcję, to ma przeglądać bagażnik swojego auta za ćwierć miliona z latarką w zębach... bo oszczędzili 20 zł na lampce.
Z jednej strony lubię swojego Tiga, z drugiej takie braki są niewybaczalne w 2022 (a nawet 10+ lat wcześniej!) i to raczej będzie mój ostatni VW jeśli nie zmienią polityki.