Krótkie pytanie, krótka odpowiedź

Zaczęty przez rk, 2018/06/18 12:09

Poprzedni wątek - Następny wątek

Kabe

Ja mam obserwacje że bardzo szczegółowo sprawdzają wszystkie punkty z listy przeglądu, u mnie zawsze nawet zmieniają ciśnienie w oponach bo mam świadomie ciut inne. Kwestia czy coroczny przegląd jest dla kogoś istotny.

MArek

Cytat: Slavol w 2022/10/04 12:21Słuchajcie, mam dylemat. Gwarancja na auto skończyła się 01.września tego roku. Auto ma 20kkm przebiegu aktualnie, wymiana oleju z filtrem i cośtam przeglądnięte w ASO w zeszłym roku przy przebiegu 14200km. Teraz wyświetla mi się, że za 14 dni
A to jest przegląd na 2 lata czy więcej. Dlaczego nie zrobiłeś w czasie trwającej gwarancji tego przeglądu. W zależności na ile lat przegląd są różne czynności. np. wymiana płynów, filtrów.

Slavol

Cytat: MArek w 2022/10/04 13:46
A to jest przegląd na 2 lata czy więcej. Dlaczego nie zrobiłeś w czasie trwającej gwarancji tego przeglądu. W zależności na ile lat przegląd są różne czynności. np. wymiana płynów, filtrów.


Byłem na przeglądzie po 2 latach przy 14200km - wtedy wymieniałem olej itp ... teraz ten przegląd to chyba roczny właśnie, bo po roku praktycznie :)

MArek

Cytat: Slavol w 2022/10/04 13:50Byłem na przeglądzie po 2 latach przy 14200km - wtedy wymieniałem olej itp ... teraz ten przegląd to chyba roczny właśnie, bo po roku praktycznie :)
Czyli to przegląd na 3 lata. I jest w nim m.in wymiana płynu hamulcowego. Ale co jest ujęte w podanej cenie tego nie wiem.

Ad

Ja mam glupie pytanie. Nigdy nie mialem samochodu w Polsce, to znaczy jest to moj pierwszy w tym kraju. W dowodzie rejestracyjnym mam pieczatke i napisane, ze termin badania techincznego to kwiecien 2023. Rozumiem, ze to cos innego niz serwis / przeglad w ASO. Czy moge to zrobic w ASO w styczniu jak samochod bedzie mial serwis / wymiane oleju? Ile to cos zajmuje czasu i ile kosztuje?

Frodo

Cytat: Ad w 2022/10/04 16:46
Ja mam glupie pytanie. Nigdy nie mialem samochodu w Polsce, to znaczy jest to moj pierwszy w tym kraju. W dowodzie rejestracyjnym mam pieczatke i napisane, ze termin badania techincznego to kwiecien 2023. Rozumiem, ze to cos innego niz serwis / przeglad w ASO. Czy moge to zrobic w ASO w styczniu jak samochod bedzie mial serwis / wymiane oleju? Ile to cos zajmuje czasu i ile kosztuje?
Przegląd musisz zrobić w okręgowej stacji kontroli pojazdów. Są przy niektórych ASO, ale rzadko. Koszt dotychczas 99 zł, ale ma znacząco wzrosnąć bo nie było podwyżki od kilkunastu lat. Możesz wcześniej, ale ważność będzie liczona od daty przeglądu na rok (lub 2 lat jeśli to pierwsze badanie, tzn. 3 lata dla nowego, potem 2 lata, a później już co rok).

Kabe


Ad

"emisji zanieczyszczeń gazowych lub zadymienia spalin, jeśli silnik samochodu ma spalanie wewnętrzne."
Cos mi sie wydaje, ze to jedna wielka sciema. Ilosc kopciuchow na drogach, ktorych wydobywa sie wiecej dymu niz z komina elektrowni, jasno wskazuje, ze albo ci ludzie nie robia przegladow, albo daja w lape. Jest to cos co doprowadza mnie do szalu. Ciagle musze wylaczac doplyw powietrza z zewnatrz, bo jak sie za takim jedzie i to wdycha, to te czarne chmury z 30-40 letnich diesli morduja. Dla takich samochodow rura wydechowa powinna byc z przodu, szybko by naprawili. Sorry, ale scyzoryk mi sie otwiera w kieszeni jak o tym mysle.

kris17009

Dokładnie tak. A zdarzyło Ci się żeby na badaniach ktoś sprawdzał normy spalania ? Bo mi nigdy.

Kabe

Jakąś sondę podpinają do rury wydechowej chyba, ale czy z tego coś wynika to nie wiem

kris17009

No właśnie taka sonda bada emisje spalin. Ale nie widziałem tego jeszcze poza tv

Ad

"Masz pan tu 20 zeta i zapomnijmy o calej sprawie"

Frodo

Mi w starszym aucie niemal zawsze sprawdzają spaliny i na pierwszym przeglądzie Tiga (po 3 latach) o dziwo też sprawdzili.
Natomiast liczba skrajnych kopciuchów na drogach, dowodzi, że system jest dziurawy...

Mave

#1693
Cytat: Ad w 2022/10/05 19:43
"Masz pan tu 20 zeta i zapomnijmy o calej sprawie"
...no właśnie...jeśli pozbędziemy się takich zachowań, tak działających diagnostów i stacji diagnostycznych to jest szansa pozbyć się tych samochodów o których piszesz parę postów wyżej....


p.s - ...trzeba też pamiętać że starsze samochody mają niższe normy które muszą spełniać a te z przed 1993 roku (powstała norma Euro 1) są poza tym zagadnieniem .





Smerfciamajda

Zapominacie o jednej ważnej kwestii - Polska to nie Niemcy.
Polaków nie stać na nowe samochody.
To, ze tu na forum Tig ludzie dyskutują o nowych furach, nie oznacza ze większość tez tak ma.

Jak Polacy zaczną zarabiać wtedy można zacząć cisnąć o wymianę floty.

Na razie Paserati w TDi pogromca dziewic w każdej wsi - bo kosztuje 1500 i nie trzeba serwisować w ASO.