Krótkie pytanie, krótka odpowiedź

Zaczęty przez rk, 2018/06/18 12:09

Poprzedni wątek - Następny wątek

kris17009


Mullrof

ee tam, ja myślę, że to istnieje. Pod warunkiem wzorowego utrzymania reżimu przeglądów w ASO i eksploatacji.Przed upływem gwarancji za odpowiednią opłatą? czemu by nie? to czysta kasa.
Gwarancja i tak utrzymywana jest tylko w reżimie ASO.
Same przeglądy kosztują fortunę a za przedłużoną gwarancję i tak się płaci.
Racjonalnie nie widzę powodu dla którego nie mogło by takiej akcji być.

Rocko

Tyle, że przedłużenie gwarancji przy zakupie pojazdu za stosunkowo nieduże pieniądze jest wabikiem, żeby kupić akurat samochód tego producenta a nie innego. Jeżeli zaś chodzi o wykonywanie przeglądów w ASO to popierwsze nie ma takiego obowiązku żeby utrzymać gwarancję a po drugie kasa i tak idzie do ASO a nie producenta. Więc jaki interes ma producent żeby płacić dilerom za dalsze naprawy już kupionego samochodu (być może nawet drugiego właściciela)?

mms1994

Producent zarabia na częściach, szkoleniach, licencjach itp

Mullrof

Cytat: Rocko w 2021/04/15 08:50Tyle, że przedłużenie gwarancji przy zakupie pojazdu za stosunkowo nieduże pieniądze jest wabikiem, żeby kupić akurat samochód tego producenta a nie innego. Jeżeli zaś chodzi o wykonywanie przeglądów w ASO to popierwsze nie ma takiego obowiązku żeby utrzymać gwarancję a po drugie kasa i tak idzie do ASO a nie producenta. Więc jaki interes ma producent żeby płacić dilerom za dalsze naprawy już kupionego samochodu (być może nawet drugiego właściciela)?
z tym obowiązkiem ASO dot. gwarancji to sobie możemy gdybać. Jak się przez sąd wykłócisz i jednostkowo masz to dobra twoja i twój problem + ryzyko walania spraw po sądach... jeśli w ogóle wychodzisz na plus po tym wszystkim.
warunki GWARANCJI ustala sprzedawca. jeśli daje ją również producent to też fajnie.
chodzi o to że gwarancja jest dobrowolna więc może sobie nawet gruszki na wierzbie zażyczyć.


Rocko

@Mullrof masz rację, ale tylko częściowo :)
1. pamiętaj, że na szczęście jeszcze jesteśmy w UE i producenci muszą się stosować do wymogów jej prawa, a jak wiesz od kilkunastu lat dopuszczają one wykonywanie przeglądów poza ASO bez obawy o utratę gwarancji (nie mówię o ewentualnych problemach z jej wyegzekwowaniem) tak więc nie może sobie wymyślić "gruszek na wierzbie";
2. warunki gwarancji ustala GWARANT, którym prawie zawsze jest producent danej rzeczy a nie sprzedawca (nie spotkałem się jeszcze z gwarancją udzielaną przez sprzedawcę);
3. sprzedawca udziela RĘKOJMI i nie robi tutaj żadnej łaski, bo jest to uregulowane w przepisach :)

mms1994

Cytat: Rocko w 2021/04/16 10:272. warunki gwarancji ustala GWARANT, którym prawie zawsze jest producent danej rzeczy a nie sprzedawca (nie spotkałem się jeszcze z gwarancją udzielaną przez sprzedawcę);
Jak kupujesz w salonie importera (np w Peugeot to się da, wtedy sprzedawca=importer=gwarant)
Gwarantem w PL są zawsze importerzy czyli np VW Polska, który jest gwarantem na calą grupę VAG bo to on sprzedaje dilerom auta ;)

Mullrof

na forum rapida niestworzony rzeczy o gwarancjach można było wyczytać.
z grubsza wniosek był taki, że część rapidów była w praktyce na gwarancji właśnie sprzedawcy o.0

milutki 75

Jak byście szukali oryginalnych dywaników welurowych to znalazłem prawdziwą okazję - przy okazji informuję, że nie jestem w żaden sposób związany ze sprzedawcą i nie robię tu żadnej reklamy - po prostu - uczciwa cena za oryginał
https://allegro.pl/oferta/dywaniki-welurowe-volkswagen-tiguan-oryg-wyprzedaz-8706222955


Rocko

@mms1994 a to są w ogóle takie salony? Nie wiedziałem, że jakikolwiek importer ma swoje salony (poza BAHem).


@Mullrof bo to wynika z tego, że ludzie nie odróżniaja gwarancji od rękojmi i nie czytaja dokumentów tylko wszystko podpisują bez czytania. A później gdzieś ktoś komuś powiedział, ten przekręcił i przekazał dalej itd 🙂

mms1994

PSA Retail na Radzymińskiej czy Krakowskiej to salony importera np ;)


Pomijam już w ogóle salony Mercedesa od Zasady (Zasada to importer na Polskę)

MCP

DCC do 1.5 TSI w DSG, warto?
Czy tylko do mocniejszych wersji?

Frodo

@MCP, moim zdaniem to opcja #1 do każdej wersji Tiga (niższe auta potrafią sobie świetnie radzić bez DCC, Tig nie)

Misieksmig

Ja nie mam i nie żałuję. Z Tiguana nie zrobisz auta sportowego tym bardziej z silnikiem 1.5. Na pewno bez tego da się jeździć.

Frodo

Chodzi o ciągłe szybkie dopasowywanie się zawieszenia (pierwsze słowo ze skrótu DCC: "dynamic") do warunków - jest trochę filmów na YouTube jak to działa. Jest duża różnica nawet jeśli chcesz całe czas korzystać z trybu "comfort"... a Golfa R wiadomo nie dostaniemy.
Warto wypróbować! :)
Ja od razu wiedziałem, że dla mnie musi być po pierwszej jeździe testowej Tigiem. A np. w sedanach mogło nie być, nawet w Atece jest ok bez, ale ona ma inaczej zestrojone zawieszenie i jest niższa.