Krótkie pytanie, krótka odpowiedź

[van_daal]

Jak gołąb obsra mi samochód, to go myję (samochód, nie gołębia). Nawet przez myśl nie przeszło mi, by się mścić.
Jak kuna przegryzła mi wężyk pod maską (fakt) to wężyk wymieniłem i nie zbankrutowałem, powiesiłem jakiś odstraszacz i mam nadzieję, że pomoże. Jak nie - trudno. Wymienię raz jeszcze. Na szczęście to nadal ekstremalnie rzadkie przypadki - polowanie na kuny jest zatem też zbędne.
Jeśli kot porysuje mi lakier, to ten lakier - choćby ręcznie, pastą polerską spoleruję i nie będę się tym przejmował. W końcu przecież jak bardzo kot swoimi "szponami" może głęboko porysować lakier? Bardziej niż wandal gwoździem? Sądzę że nie przypuszczam. Strach pomyśleć co niektórzy gotowi by byli takiemu wandalowi zrobić choć IMHO tenże bardziej zasłużyłby na bolesną nauczkę.

Jak nie masz czasu ni chęci to wyguglaj sobie telefon do jakiejś organizacji pro-animalsowej, przedstaw swój jakże ważny problem, ostrzeż o swych zamiarach (choć wątpię, czy byłbyś do tego zdolny w rozmowie na żywo) i poproś o pomoc. Istnieje prawdopodobieństwo, że otrzymasz poradę humanitarnego rozwiązania. A może nawet ktoś osobiście cię wyręczy?

PS. Sprawa jest faktycznie prosta. Najwyraźniej jesteś średniowiecznym zwyrodnialcem albo zwykłym wsiokiem bez szacunku do istot słabszych. Rób więc co sobie chcesz a tu obecnym nie zawracaj gitary.

[S-Tig]

Nie da się tego kota złapać i wywieźć na drugi koniec miasta/wsi/czegokolwiek?

[Kabe]

Szanowni, skończmy proszę dyskusję o kocie

[van_daal]

@S-Tig 
Pisałem o tym.
Oczywiście że się da. Ale trzeba minimum dobrej woli, może trochę czasu i chęci. To jednak zestaw zbyt bogaty dla niektórych...

EDIT:@Kabe
To nie jest dyskusja o kocie a o istocie człowieczeństwa.
Niemniej masz rację. Dosyć o tym.

[foxter11]

Czy Tiguan ma jakieś czujniki zużycia klocków hamulcowych i mnie poinformuje o zużyciu? Kapnąłem się przed wyjazdem na urlop, że nie wiem ile mi zostało klocków, przebieg ok 62kkm, klocki od nowości ale jeżdżę spokojnie. Z 3 000 km temu miałem przegląd olejowy + wymianę oleju w skrzyni biegów, więc chyba by powiedzieli czy klocki się kończą? Nie mam już za bardzo czasu na sprawdzenie tego, warsztaty też zawalone raczej, dlatego pytam. Da się jakoś bez zdejmowania kół to ocenić?

[S-Tig]

Przez felgę nie widać??

[foxter11]

Z zewnątrz widać że jeszcze sporo klocka zostało, ale wewnętrznych nie sprawdzę, a nie zawsze się równomiernie zużywają. Ale doczytałem że jakiś czujnik jest, pytanie tylko czy wyczuwa tak, jak blaszka, gdy już się klocki praktycznie zużyją całkiem czy wcześniej.

[van_daal]

Zawsze trochę wcześniej. Jak jeździsz spokojnie, to nie masz się czego obawiać.

A to że niewidoczne klocki są znacząco bardziej zużyte jest bardzo mało prawdopodobne. Zwłaszcza, jeśli zewnętrzne klocki po obu stronach auta wyglądają podobnie.

[Dybik]

Z zewnątrz widać że jeszcze sporo klocka zostało, ale wewnętrznych nie sprawdzę, a nie zawsze się równomiernie zużywają. Ale doczytałem że jakiś czujnik jest, pytanie tylko czy wyczuwa tak, jak blaszka, gdy już się klocki praktycznie zużyją całkiem czy wcześniej.

Nie może być aż tak dużej różnicy w ścieraniu. Na pewno zobaczysz że jest starty. Jeżeli od strony widocznej jest ok to z drugiej strony różnica będzie nieznacznie większą (jeśli bedzie).

[van_daal]

Nie może być aż tak dużej różnicy w ścieraniu.

Chyba że zapiekły się tłoczki... Ale to mało prawdopodobne przy spokojnej jeździe i takim przebiegu.
Byłaby też widoczna wyraźna różnica między lewą i prawą stroną samochodu.

[S-Tig]

pytanie tylko czy wyczuwa tak, jak blaszka, gdy już się klocki praktycznie zużyją całkiem czy wcześniej

Tu masz z Golfa.

[Wojmar]

Ten drucik na środku to czujnik zużycia (jak się zetrze to robi zwarcie z masą i kontrolka się zapala)
A co do kota to kup kocimiętkę i posmaruj u sąsiada

[bartoleqq]

Nie może być aż tak dużej różnicy w ścieraniu. Na pewno zobaczysz że jest starty. Jeżeli od strony widocznej jest ok to z drugiej strony różnica będzie nieznacznie większą (jeśli bedzie).

Niestety zdarza sie. 5 letnie aygo od nowości u nas po 40 tys km wymieniłem klocki bo przeokropnie zaczelo trzeć. Jak widać ze zdjęcia jeden klocek (wewnetrzny) prawie do blachy wytarty.

[van_daal]

To prawda ale
1. w Aygo brak (co widać) czujnika, który zaalarmuje z odpowiednim wyprzedzeniem,
2. różnica między klockiem zewnętrznym i wewnętrznym nie jest bardzo duża. Taka jak na zdjęciach jest zupełnie normalna.
Zazwyczaj klocki nie ścierają się idealnie równo.

Nic niezwykłego.

[Dybik]

A to zwracam honor ... Doedukowaliście mnie